Hawks pokonali Sharks 6-2 tej nocy, podczas gdy NBA zakończyło sezon, a Stany Zjednoczone zakazały podróżowania do Europy. W czwartek, rok później, Jastrzębie grali w Gwiazdy i zastanawiali się, jak bardzo zmieniło się społeczeństwo i hokej.
11 marca 2020 r. Duncan Keith i Patrick Kane zostali wyprowadzeni z szatni Blackhawks po wygranym 6:2 u siebie Sharks.
W drodze na wywiady spojrzeli na telewizor i dowiedzieli się szokujących wiadomości, które opinia publiczna stopniowo wchłaniała w ciągu ostatnich kilku godzin: NBA zakończyła swój sezon po pozytywnym teście Rudy'ego Goberta na COVID-19, ówczesny prezydent Donald Trump zawiesił podróż od Europa do Stanów Zjednoczonych i pandemia zaczęła się ogarniać.
Ciekawe, co się stanie, powiedział zszokowany Keith. Trudno sobie wyobrazić granie w gry w pustym budynku. Mam na myśli to, że fani tworzą tę grę.
Wydaje mi się, że tutaj wszystko staje się całkiem realne, dodał Kane. Kazano nam myć ręce, nie dotykać twarzy i pić dużo wody. Mam nadzieję, że to wystarczy.
Rok później, gdy Jastrzębie przygotowywały się do zmierzenia się z Gwiazdami w czwartek – oznaczając półmetek skróconego 56-meczowego sezonu, w którym Hawks nie ma jeszcze jednego fana w United Center – ich komentarze wydają się absurdalnie naiwne w rzeczywistości oni i reszta świata dowiedzieli się od tego czasu.
Ale z drugiej strony obiektywu trudno było sobie wtedy wyobrazić, co ostatecznie przyniesie ten miniony rok.
Po prostu pamiętam, że odnieśliśmy wielką wygraną z San Jose, powiedział Kane w tym tygodniu. Byliśmy trochę w tyle za ośmioma piłkami, gdy wchodziliśmy do play-offów, ale zbliżało się kilka meczów, które myśleliśmy, że możemy wygrać i być może spróbować uciec. Nagle słyszysz to wszystko.
Nie sądzę, żeby ktokolwiek z nas naprawdę wiedział, jakie to było wtedy poważne. Pomyślałem, że może będziemy mieli kilka dni lub tydzień wolnego i wrócimy do tego. Oczywiście tak nie było. To było niesamowite, jak wszystko potoczyło się w mgnieniu oka i świat prawie się zatrzymał.
Chociaż o koronawirusie mówiło się od tygodni, gwałtowność, z jaką przekształcił się z abstrakcyjnej troski w transformacyjny kryzys, była wstrząsająca.
W hokeju, sporcie, którego kultura często wydawała się bańką poza społeczeństwem, jeszcze zanim bańki COVID-19 stały się czymś, co było szczególnie zauważalne.
Wszyscy byliśmy tego dnia w szoku, powiedział w czwartek Ryan Carpenter. Nie mogę uwierzyć, że to było rok temu. Wszyscy byliśmy w szoku. A jako sportowcy masz taką rutynę każdego dnia. Wszystko zaplanowane. . . z harmonogramem, jaki mają dla nas trenerzy. Przychodzisz na lodowisko, aby się przygotować i skupić na pracy. Za każdym razem, gdy jest to zakłócone, wyrzuca cię.
Ten mecz z Sharks był 70. meczem Jastrzębi w sezonie 2019-20. Pozostało im 12 w harmonogramie, w tym 13 marca mecz u siebie z niskimi Senatorami, który wyglądał na kolejną dobrą szansę na wygraną i awans do playoffów.
Kiedy NHL podążył za precedensem NBA rankiem 12 marca i wstrzymał sezon, ten harmonogram wyszedł przez okno. Ale większość graczy Hawks nadal wierzyła, że przestój potrwa tylko kilka tygodni.
Za kulisami komisarz NHL Gary Bettman i zastępca komisarza Bill Daly – który przez jakiś czas konsultował się z doradcami medycznymi i innymi ligami sportowymi w sprawie COVID-19 – podejrzewali, że tak nie jest.
Punktem krytycznym były wydarzenia, które miały miejsce najpierw w NBA, kiedy pozytywny test Goberta odwołał zaplanowany mecz Jazz-Thunder w Oklahoma City tuż przed napiwkiem.
Zrozumieliśmy, że prawdopodobnie w pewnym momencie będziemy mieli wstrzymanie operacji, powiedział Bettman w czwartek. Po prostu pamiętam, jak wróciłem do domu w nocy [11 marca] i zostałem wezwany i poproszony „Włącz telewizor”. . . i natychmiast znalazły się w trybie wyłączenia.
Bill i ja konsultowaliśmy się i podjęliśmy decyzję, że nie chcemy być w takiej sytuacji. Nie chcieliśmy mieć budynku pełnego ludzi. Chcieliśmy być tutaj trochę proaktywni. Było jasne, że prędzej czy później będziemy mieli pozytywny test.
Związane z
Gdy niefiltrowany zakres nasilenia pandemii pojawił się w kolejnych tygodniach, niszcząc wszelką nadzieję na wznowienie sezonu wiosną, gracze Hawks znaleźli się w tym samym oceanie niepokoju, który ogarnął wszystkich mieszkańców Chicago.
To była taka niewiadoma, powiedział Connor Murphy. [Był] strach: „Jak reagujesz? Gdzie możesz iść?'
Rok później, gdy szczepienia powoli uwalniają COVID z uścisku, wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, że NHL może wrócić do normy do października na początku sezonu 2021-22. Bettman i Daly omówili różne aspekty tego czwartku.
Ale nawet jeśli to okaże się prawdą, każda rocznica 11 marca przyniesie wspomnienia jednej z najdziwniejszych nocy, jakich doświadczyli Jastrzębie i świat hokeja.
Całe nasze życie zmieniło się w ciągu ostatniego roku, ale ostatecznie największą ceną jest liczba ofiar śmiertelnych i wszyscy ludzie, którzy stracili bliskich, powiedział trener Hawks Jeremy Colliton. Wszyscy mają nadzieję, że zbliżamy się do końca i możemy iść naprzód.
To jedna z tych nocy, powiedział Daly, pod pewnymi względami zamazana, ale pod pewnymi względami bardzo żywe wspomnienie.
Taqsam: