Burza zeszłego lata, niosąca 24 tony pyłu przez Atlantyk z Afryki, była tak ogromna, że nazywano ją Godzilla, a astronauci mogli ją zobaczyć z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Zachody słońca na Florydzie w nadchodzących dniach mogą stać się jeszcze bardziej spektakularne, gdy chmury pyłu z Sahary nadciągną zza Oceanu Atlantyckiego.
Oczekuje się, że pióropusz osłabi aktywność burzową, ale pogorszy zanieczyszczenie powietrza, powodując problemy dla niektórych osób z alergiami i innymi problemami z oddychaniem. Niektórzy eksperci ds. zdrowia twierdzą, że objawy mogą naśladować objawy COVID-19.
NASA monitoruje pył, który został zmieciony z Afryki przez silne wiatry wirujące na pustyniach Mali i Mauretanii. Pasaty niosą pióropusz przez ocean.
To będzie poważna epidemia pyłu, powiedział Joseph Prospero, emerytowany profesor z Rosenstiel School of Marine and Atmospheric Science na Uniwersytecie w Miami, który był pionierem badań nad afrykańskimi chmurami pyłowymi.
Eksperci twierdzą, że suche wiatry przenoszące cząstki mogą pomóc stłumić systemy burzowe poprzez wysuszenie wilgotnego tropikalnego powietrza, które zasila burzliwą pogodę na dobrze pokonanej trasie dla huraganów.
Wciąż możesz mieć prysznice i burze, ale zasięg byłby znacznie mniejszy, gdybyś nie miał saharyjskiego pyłu, powiedział Sammy Hadi, meteorolog National Weather Service w Miami.
Naukowcy i eksperci ds. zdrowia od dawna monitorują pióropusze pod kątem ich wpływu na pogodę, klimat i oceany. Nie jest jasne, jak poważnie nadchodzący pióropusz kurzu wpłynie na zdrowie.
Wiatry zeszłego lata przyniosły prawie 24 tony pyłu z Sahary przez Atlantyk do Ameryki Północnej i Południowej. Burza piaskowa w 2020 roku była tak potężna, że nazwano ją Godzilla, a astronauci z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej mogli to zobaczyć.
Taqsam: