Trzyma się wysokiego standardu, przez co podnosi się czynnik odpowiedzialności za wszystkich innych. Kiedy ma cel, zobowiązuje się do niego, dopóki jej nogi nie odpadną.
Dorastając bramkarz Red Stars, Alyssa Naeher, marzyła o profesjonalnej grze w koszykówkę. Każdej nocy przed pójściem spać przyszły dwukrotny mistrz świata modlił się o awans do WNBA.
Jeśli mam być szczera, koszykówka była moją pierwszą miłością – powiedziała. Chciałem grać w koszykówkę w UConn. Oczywiście nie mieliśmy jeszcze własnej [zawodowej ligi piłki nożnej kobiet].
Zdobyła 2000 punktów dla swojej szkolnej drużyny koszykówki w Connecticut i została zwerbowana przez kilka małych szkół wyższych, ale jej kariera na boisku w końcu zaczęła ustępować miejsca jej karierze na boisku.
Wygląda na to, że się przesuwa. Naeher była w tym roku finalistką nagrody dla najlepszego bramkarza kobiet FIFA, dodając do długiej listy innych osiągnięć.
Zaczęła grać w piłkę nożną ze swoją siostrą bliźniaczką Amandą w wieku 5 lat. Dopiero gdy we wczesnych latach licealnych zdobyła zaproszenia na młodzieżowe obozy reprezentacji narodowej, przewidziała prawdziwą przyszłość w grze.
Jej trenerka podczas gry w młodzieżowej reprezentacji U-17, Erica Dambach, była pod wrażeniem jej postawy fizycznej – idealnej na bramkarza – oraz nieustannych wysiłków Naeher w celu poprawy jej gry. Po każdym obozie trenerzy siadali indywidualnie z zawodnikami, aby podzielić ich występy i nakreślić, nad czym powinni popracować przed następnym obozem. Większość poczyniła niewielkie postępy w krótkim czasie. Ale nie Naehera.
Dambach, asystentka kobiecej reprezentacji USA, ponownie została trenerem Naehera w Penn State. Zanim Naeher ukończyła szkołę w 2009 roku, pomogła drużynie USA wygrać Mistrzostwa Świata FIFA Kobiet 2008 U-20, zdobywając Złotą Rękawiczkę jako najlepszy bramkarz turnieju.
Po cichu kładła podwaliny pod tytuł nr 1 w USWNT. Przez cały czas spędzony razem Dambach nie przypomina sobie, żeby Naeher kiedykolwiek głośno ogłosiła swój cel.
Zawsze istniała ta wiara i zrozumienie, które było czymś, czego pragnęła jako część swojej przyszłości, powiedział Dambach. Nigdy nie kwestionowałeś tego, jak wspaniała chciała być, ze względu na sposób, w jaki trenowała, i ze względu na intensywność, z jaką prowadziła swoją działalność poza boiskiem.
Droga pod górę Naehera do zdobycia koszulki nr 1 była powolna i metodyczna. Sześć lat dzieliło jej zwycięstwo w Pucharze Świata z drużyną U-20 i debiut w seniorskiej drużynie narodowej. Stając za Hope Solo, trzymała głowę spuszczoną i skupiała się na tym, co mogła kontrolować, powiedziała Dambach, unikając porównań, kiedy w końcu znalazła się na pierwszym miejscu.
Oczywiście Hope była najlepsza w tym, co robiła przez bardzo długi czas, powiedział Naeher. Aby móc uczyć się od niej i reszty bramkarzy, trenerów i wszystkich, z którymi miałem szczęście trenować przez ostatnie 12 lat, wiele się nauczyłem. Nauczyłem się, jak być zawodowcem, nauczyłem się radzić sobie z pełnieniem różnych ról w zespole i jakie są oczekiwania.
Naeher, który dzisiaj ma 64 występy i 34 przerwy w reprezentacji, mówi, że najważniejszym kluczem dla bramkarzy jest konsekwencja. To część tego, co sprawiło, że trener Red Stars, Rory Dames, tak bardzo naciskał, by przenieść Naehera z Bostonu do Chicago w handlu w 2015 roku. Po rozczarowującej porażce z FC Kansas City w półfinale tego roku, Dames odsunęła na bok zawodników Christen Press i Julie Ertz. , szukając ich opinii na temat tego, kto byłby dobrym bramkarzem dla Czerwonych Gwiazd. Każdy odpowiedział jednym imieniem: Naeher.
Zawarcie umowy zajęło ponad trzy miesiące, ale wytrwałość Dames opłaciła się.
Naeher jest teraz konsekwentnie pierwszą, która przychodzi na trening i ostatnią, która odchodzi, coś, o czym Dambach pamięta o niej w Penn State. Nadało ton całej organizacji Red Stars.
– Mogę zobaczyć rzeczy zakulisowe – powiedział Ertz. Trzyma się wysokiego standardu, przez co podnosi się czynnik odpowiedzialności za wszystkich innych. Kiedy ma cel, zobowiązuje się do niego, dopóki jej nogi nie odpadną.
Występ Naehera na Mistrzostwach Świata 2019 zachwycił fanów na całym świecie – w szczególności rzut karny przeciwko Anglii w półfinale. Z perspektywy zewnętrznej praca bramkarza nr 1 może wydawać się równie trudna do stracenia, jak do zarobienia. Ale prawda jest taka, że Naeher rywalizuje o to każdego dnia, niezależnie od tego, czy trenuje samotnie na dachu swojego garażu w Chicago, kopie piłki w ścianę, czy odwiedza rodzinę w Charlotte w Północnej Karolinie, aby ćwiczyć z Amandą, tak jak wtedy, gdy byli dziećmi.
Trener bramkarzy USWNT, Philip Poole, pamięta inną potężną obronę w pierwszej połowie tego samego meczu z Anglią. Ten dokładniej symbolizował codzienną pracę Naehera, a nie ten, na który zwracano najwięcej uwagi.
Oczywiście Naeher nigdy nie zwracał na siebie uwagi.
To nie był przypadek, powiedział Poole. Piorun nie uderzył. Była na to gotowa. To było zwieńczenie jej ciężkiej pracy, jej sposobu myślenia i jej profesjonalizmu, które zebrały się w tym samym dniu.
Taqsam: