Depp i Forest Whitaker stawiają na autentyczność w surowym dramacie przypominającym procedury z lat 70.
Johnny Depp jest daleko od swoich eleganckich czasów Donnie Brasco w City of Lies. W rzeczywistości, z wyjątkiem retrospekcji w tej solidnej procedurze śledczej inspirowanej prawdziwymi wydarzeniami, Depp gra policjanta, który jest na emeryturze – w komplecie z siwiejącymi włosami i wąsami, znacznym brzuchem i zmęczonym światem oczami. Jego Russell Poole wypada z gry i nie ma za wiele do pokazania, wypalając swoje dni i noce robiąc wiele niczego, gdy nadarza się okazja i ma ostatnią szansę na rozwiązanie dwóch spraw, które go prześladowały. prawie 20 lat: morderstwa legend rapu Tupaca Shakura i Notorious BIG
Saban Films przedstawia film w reżyserii Brada Furmana napisany przez Christiana Contrerasa, oparty na książce Labyrinth Randalla Sullivana. Ocena R (za cały język, trochę przemocy i zażywania narkotyków). Czas trwania: 112 minut. Otwarte w piątek w lokalnych teatrach i 9 kwietnia na żądanie.
Nakręcony w latach 2016-2017, ale odłożony na cztery lata z powodu różnych komplikacji prawnych, City of Lies to dramatyzacja książki non-fiction Labyrinth autorstwa zdobywcy nagrody Pulitzera, autora Randalla Sullivana. Reżyser Brad Furman i scenarzysta Christian Contreras przedstawiają ostry, w dobrym tempie i wciągający dramat, a Depp daje dyskretny, ale skuteczny występ jako detektyw LAPD Russell Poole i Forest Whitaker w swoim dziwacznym i ostrym najlepszym wydaniu dziennikarza o imieniu Jack Jackson – zasadniczo fabularyzowana wersja Sullivana.
City of Lies rozpoczyna się w sposób przykuwający uwagę incydentem ulicznej wściekłości, który miał miejsce w 1997 roku, z udziałem białego faceta (Shea Whigham) z barweną i czarnego mężczyzny (Amin Joseph) kwitnącej muzyki rap, gdy obaj zatrzymują się na czerwone światło. Wymieniają się słowa i nieprzyjemne spojrzenia, rozpoczyna się pościg – i padają strzały, w wyniku których Czarny człowiek jest martwy, a biały facet trzyma odznakę i mówi umundurowanym funkcjonariuszom, którzy krzyczą na miejsce zdarzenia, że jest gliną, a ofiara strzelaniny przyciągnęła go pierwszy.
W narracji detektyw Depp mówi nam, że strzelanina miała miejsce osiem mil na północny wschód od miejsca, w którym dziewięć dni wcześniej zastrzelono Christophera Wallace'a, czyli Notorious BIG. Na początku nie wszystko połączyłem, mówi, ale kiedy to zrobiłem, straciłem wszystko, co było ważne. Tego dnia na tym rogu ulicy otworzyły się pierwsze drzwi do labiryntu. Okazuje się, że strzelcem był jeden z detektywów Frank Lyga, który przez lata pracował pod przykrywką, a ofiarą był Kevin Gaines, który również był z L.A.P.D. i pracował po stronie bezpieczeństwa dla Suge Knighta i jego wytwórni Death Row Records. Niech rozpocznie się podróż w dół zepsutej króliczej nory.
Kiedy Russell pracuje nad połączeniem kropek między nieuczciwą grupą skorumpowanych funkcjonariuszy policji z Los Angeles a strzelaninami Shakura i Wallace'a, napotyka opór ze strony szefów. To zaledwie kilka lat po Rodneyu Kingu i O.J. proces, a ostatnią rzeczą, jakiej chce Departament Policji Los Angeles, jest kolejny skandal, kolejna brzydka skaza na już poważnie nadszarpniętej reputacji. Poole jest klasycznym samotnikiem-buntownikiem, który ma obsesję na punkcie układania puzzli, zrażania większości swoich kolegów i oddalania się od żony i syna.
Przeniesienie do 18 lat później, z Jacksonem Whitakera ścigającym Russella w jego odrapanym mieszkaniu, dopóki Russell w końcu nie zgadza się na współpracę z nim, aby ponownie zbadać morderstwa. (Wiemy, że Russell nadal ma obsesję na punkcie spraw, ponieważ ma obowiązkowy kolaż zdjęć i wycinków z gazet oraz karteczki samoprzylepne pokrywające jego ściany). policyjne i/lub dziennikarskie procedury z lat 70., z ręcznymi kamerami dodającymi stylu dokumentalnego. (Dodając do tego uczucia verité: matka Christophera Wallace'a, Voletta, gra samą siebie w filmie i jest niesamowicie skuteczna w kluczowej późnej scenie.)
Miasto Kłamstw czasami gubi się w chwastach złożonego i zawiłego splotu łączącego Tupaca, Biggie i Suge Knighta oraz kilku zapierających dech w piersiach skorumpowanych gliniarzy; w końcu wiemy, że morderstwa pozostają nierozwiązane, pomimo najlepszych wysiłków uczciwego gliniarza i zawziętego dziennikarza. Mimo to, w dużej mierze dzięki znakomitej pracy Deppa i Whitakera, jest to cenne i nieco pouczające spojrzenie wstecz na bezsensowne, oszałamiające zabójstwa dwóch ikon rapu w odstępie zaledwie sześciu miesięcy.
Sprawdź w swojej skrzynce odbiorczej powitalną wiadomość e-mail.
E-mail (wymagany) Rejestrując się, zgadzasz się na nasze Polityka prywatności a użytkownicy europejscy zgadzają się na politykę przesyłania danych. SubskrybujTaqsam: