Ofensywa Bullsów miała już wysoką ocenę, mimo że ich trzypunktowe strzelanie było słabym punktem. Ale przeciwko Mavom oświetlili go z głębin, a resztę pozostawili ich niezawodnej obronie.
To było podbite oko, które nie zniknęło na początku sezonu.
Byki Billy'ego Donovana weszły do gry jako ostatnie w lidze w próbach rzutów za trzy na mecz (26,9) i trafieniach na mecz (9,5).
Potem nadeszła środa.
Prowadzeni przez Lonzo Balla 7 na 10 z zakresu trzech punktów, Bulls wystrzelili Mavericks z United Center 117-107. Ich chaotyczny atak defensywny był ważnym czynnikiem, szczególnie pod koniec trzeciej kwarty, ale Bulls (8-3) również pokazali umiejętność uderzania z dużej odległości, kończąc 15-na-31 na trójkach.
Weszli do gry z remisem na szóstym miejscu w rankingu ofensywnym, więc ta liczba może być jeszcze lepsza, jeśli będą bardziej konsekwentni z zewnątrz. To może być przerażające dla przeciwnej obrony.
Miejsce, w którym jesteśmy teraz, byłoby około 25. w lidze [w poprzednim sezonie]” – powiedział Donovan o ofensywnym rankingu. Punkty spadły. Nie próbuję być negatywny. Kiedy zaczyna się sezon, zazwyczaj obrona drużynowa wyprzedza wykroczenie, a wykroczenia mają szansę na postęp. Ale myślę, że możemy być lepsi. Zach [LaVine], ponieważ poradził sobie z problemem kciuka, nie strzelił piłki na takim poziomie, na jaki jest zdolny. [Nikola Vucevic] nie strzelił piłki [dobrze], więc z tymi dwoma facetami jest trochę do góry.
LaVine wziął tylko dwie trójki i zdobył obie, a Vucevic trafił 1 na 3 z dalekiego dystansu, ale w sumie 8 na 14 zdobył 18 punktów.
Ale to dalekie strzelectwo Balla i obrona Alexa Caruso skazały Mavericków na zagładę (7-4).
To był dobry [wysiłek obronny]” – powiedział Caruso. Po prostu starałem się być agresywny. Staram się grać swoją rolę. Myślę, że to świetna rzecz w naszym zespole — mamy ławników, którzy potrafią robić wiele różnych rzeczy”.
Dlatego Donovan optymistycznie podchodził do postępu swojego zespołu, zwłaszcza jeśli chodzi o ofensywę.
Nie strzelaliśmy dobrze z trzech” – powiedział Donovan. Myślę, że spadły rzuty wolne, spadły procenty rzutów za trzy punkty w całej lidze, więc będzie to miało wpływ na [ocenę ofensywną]. Jest dla nas ofensywna zaleta. Nie chciałbym tu siedzieć i mówić: „Wow, świetnie sobie radzimy w ofensywie ze względu na to, jaka jest teraz nasza ocena”. Myślę, że możemy być lepsi, grać lepiej, osiągać lepsze wyniki. Kiedy wychodzimy i gramy szybciej, a piłka się porusza, wtedy jesteśmy najlepsi. Myślę, że możemy osiągnąć duży wzrost [ofensywnie]”.
To, co robią w defensywie, pozostaje czynnikiem, który był widoczny pod koniec trzeciego kwartału.
Trzypunktowy Luka Doncic z 4:28 do końca, zmniejszył przewagę Bullsów do czterech. Caruso miał jednak odpowiedź, a potem trochę. Przez resztę kwarty dał Bullsowi 15-punktową przewagę.
Super rezerwowy zdobył 11 punktów w niespełna sześć minut tej kwarty i zdobył dwie z sześciu najlepszych w swojej karierze przechwytów.
Byki utrzymały Doncica do 20 punktów, czyli o pięć poniżej jego średniej.
Staliśmy się agresywni i wpadliśmy w piłkę i na pasy podań [w trzeciej kwarcie]” – powiedział Donovan.
Przeciwko elitarnemu strzelcowi, takiemu jak [Doncic], czasami jesteś na łasce [jego] umiejętności strzelania. Jest twardym twórcą i myślałem, że nasi ludzie pracowali nad nim niesamowicie ciężko”.
Taqsam: