Poezja noblistki Louise Glück oferuje dzikie piękno

Melek Ozcelik

Tegoroczną laureatką Literackiej Nagrody Nobla została Louise Glück, której twórczość jest ponura, ale może pomóc pokonywać życiowe trudności.



US-POLITYKA-OBAMA-ARTS-MEDAL

Louise Glück, widziana tutaj, odbierająca Narodowy Medal Humanistyki 2015 z rąk prezydenta Baracka Obamy, otrzymała w czwartek literacką Nagrodę Nobla.



AFP przez Getty Images

Wiesz, jak rozdają literacką Nagrodę Nobla i zawsze wydaje się, że to jakiś islandzki powieściopisarz, o którym nigdy nie słyszałeś? I myślisz: Och, muszę wziąć jedną z jego książek? Wtedy nigdy tego nie robisz.

Przynajmniej taka jest moja zwykła reakcja. Ale nie w tym roku. W czwartek ogłoszono, że wyróżnienie w 2020 roku przypada Louise Glück, za jej niepowtarzalny poetycki głos, który z surowym pięknem czyni indywidualną egzystencję uniwersalną.

Moja reakcja, wow! Louise szczęście skały !



Czytałem całą poezję Glücka, kilka wierszy wiele razy. Czasami publicznie, ze sceny. Nie tylko rozmawiałem z nią przez telefon, ale targowałem się z nią i ostatecznie zapłaciłem jej pieniądze za jej wiersze.

Gdzie zacząć? Coś zupełnie zwyczajnego, jak oprawa wiersza Glücka — pokój, ze stołem, krzesłem — tylko w tym przypadku gazeta, do której codziennie przybywa nieproszona ilość książek. Nieprzeczytane książki piętrzyły się na stołach, by wyrzucić je na wyprzedażach, gdzie pracownicy kupują je po dwa dolary za sztukę, pieniądze idą na cele charytatywne.

Widzę tę grubą książkę i przyciąga mnie — poczekaj — ładny ciemnopomarańczowy pasek biegnący przez dno i niewyraźne zdjęcie Saturna — uwielbiam ciemnopomarańczowy! Kocham Saturna! Tytuł Louise Glück: Poems 1962-2012 nic nie znaczy. Była poetką laureatką Stanów Zjednoczonych, tak, ale kto to śledzi?



Planeta Saturn i ładny pomarańczowy pasek sprawiły, że pochłonąłem 50 lat opublikowanej poezji Louise Glück.

Zdjęcie Neila Steinberga

Więc biorę to, płacę dwa dolce i zaczynam czytać, bo do licha, teraz jestem właścicielem tego.

Już pierwszy wiersz — The Chicago Train — nadaje ton. Rodzina naprzeciwko mnie przez całą jazdę. Przestrzeń wypełnia rodzaj terroru. Przejęła trucizna/która zastępuje powietrze. Glück przez lata walczył z problemami psychicznymi. Wiersz kończy się jej spojrzeniem na wszy we włosach dziecka.



To wszystko, prawda? Większość ludzi na tym świecie zezuje radośnie na dziecko. Poeci przyglądają się bliżej i widzą wszy.

W tym czasie pisałam z Sarą Bader książkę Out of the Wreck I Rise, wykorzystując literaturę jako przewodnik po wyzdrowieniu z uzależnienia.

Wiersze Glücka były doskonałe. Siedem linii wczesnej rehabilitacji paznokci Tango:

Jak to było być prowadzonym?/Nikomu nie ufałem. Nazwisko moje/było jak obcy,/wyczytane z koperty./Ale nic mi nie zabrano/czego mogłem użyć./Tym raz przyznaję.

Glück nie jest wesoły. Uwielbiam to:

Ostrzegam, ponieważ nigdy mnie nie ostrzegano/nigdy nie odpuścisz, nigdy nie będziesz nasycony./Będziesz uszkodzona i zabliźniona, nadal będziesz głodować.

Trzy wersy z 34-wierszowego wiersza The Sensual World. Nie ma Pierwszej Poprawki, jeśli chodzi o przedruk poezji innych. Potrzebujesz ich zgody i musisz im zapłacić. Na stronie Farrara, Strausa i Giroux, wydawcy Glücka, jest napisane dość wyraźnie: nie kłopocz się proszeniem o podzielenie wierszy; musisz je wydrukować w całości, z tytułem, bardzo dziękuję.

Nasza książka wykorzystuje tylko najistotniejsze fragmenty.

Starannie przygotowałem paczkę dla Glück – kilka rozdziałów książki, różne części ósemki, policz je, osiem jej wierszy musiałem mieć. Oczywiście, jeśli powiesz „nie”, nie możemy ich użyć, napisałem, ani słów w tym celu, ale jeśli powiesz tak, zapłacimy ci, co chcesz. Wysłałem przesyłkę do niej w Stanford.

Nazwała. Pogrążony w hackerstwie gazetowym, mimo to od czasu do czasu ocieram się o rąbek wielkości. Powiedziała, że ​​zgodziła się zezwolić na wykorzystanie fragmentów wierszy, za cenę w postaci czterocyfrowej. Chętnie jej zapłaciliśmy.

Nie wszystkie wiersze przemawiają do wszystkich. Możesz być bardziej w typie Mary Oliver, radując się z nią nad jeziorami, nurami i falami. Nic w tym złego. Jestem bardziej w rodzaju Louise Glück. Pisze w Gwiazdach:

Nigdy nie zostanę wygnany. Jestem światłem/Twoja osobista udręka i upokorzenie./Czy odważysz się/odsyłasz mnie jak gdyby/czekałeś na coś lepszego?/Nie ma lepszego...

Jeśli chcesz przyjrzeć się temu trudnemu, często mrocznemu życiu, przez które przechodzimy zbyt krótko, Louise Glück jest dla Ciebie: Poetka, która widzi więcej wszy, a mniej dziecka, nie mogę wystarczająco mocno polecić jej poezji, a teraz Komitet Nobla popiera mnie w tym.

Taqsam: