Mike Campbell po łamaniu serc wyrusza w trasę z The Dirty Knobs

Melek Ozcelik

Campbell posuwa się naprzód z albumem i trasą koncertową Dirty Knobs — zespołu od dawna złożonego z utalentowanych przyjaciół z Los Angeles. Od prawie 15 lat The Knobs grają koncerty w rodzinnym mieście podczas przestoju Tom Petty and the Heartbreakers.



Jason Sinay (od lewej) Mike Campbell, Lance Morrison i Matt Laug z Dirty Knobs.

Jason Sinay (od lewej) Mike Campbell, Lance Morrison i Matt Laug z Dirty Knobs.



Pamela Littky

AKTUALIZACJA 12:00 6 marca: The Dirty Knobs with Mike Campbell show pierwotnie zaplanowany na środę, 11 marca w Park West, został przełożony na piątek, 9 października. Wszystkie bilety zakupione na koncert 11 marca będą honorowane w nowej dacie.

Mike Campbell wydał w piątek to oświadczenie:

Hej wszyscy, Mike tutaj.



W niedzielę wieczorem moi lekarze odkryli pewne problemy zdrowotne, które, choć w pełni uleczalne, należy rozwiązać przed wyruszeniem w trasę.

Dobra wiadomość, cóż, naprawdę świetna wiadomość, jest taka, że ​​wszystko będzie dobrze.

Złą wiadomością, i mówię to z dużą frustracją, jest to, że trasa, która miała rozpocząć się w przyszłym tygodniu, będzie musiała zostać przełożona i przełożona na wrzesień. Następnie będziemy musieli przełożyć wydanie albumu do 18 września.



Nie możemy być na Jazzfest w Nowym Orleanie w kwietniu, ale już zapowiedziane koncerty od czerwca z Chrisem Stapletonem i Zac Brown Bandem odbędą się zgodnie z planem.

Jeśli kupiłeś bilety na którykolwiek z naszych głównych programów, nadal będą one dobre w przypadku przełożonych dat. Jeśli nie możesz podać nowego terminu, możesz otrzymać zwrot pieniędzy w punkcie zakupu i mamy nadzieję, że wkrótce się spotkamy.

Wiem, że wielu z Was planowało wyjazdy na nadchodzące koncerty i jest mi bardzo przykro, że te plany zostały obalone.



Jednak najważniejsze jest zdrowie i chcę wam pokazać jak najlepszy show. Naprawdę doceniam zrozumienie wszystkich.

The Knobs i ja z niecierpliwością czekamy na was i udostępnienie wam większej ilości muzyki, nieco później niż się spodziewaliśmy.

Ostatnim razem, gdy Mike Campbell odwiedził Chicago, aby zagrać własne piosenki, był to współkapitan premierowego amerykańskiego zespołu rock and rollowego, Tom Petty and the Heartbreakers. Kultowi rockmani wystąpili na Wrigley Field 29 czerwca 2017 r. w ulewnym deszczu, ale konsensus był taki, że Heartbreakers dostarczyli jednego z najbardziej euforycznych koncertów tego lata.

Ale zespół ma 40 latNSjubileuszowe tournee nie miało być pożegnaniem.

Fani w Chicago nie zdawali sobie sprawy, że żegnają się ze swoim muzycznym bohaterem, podobnie jak koledzy z zespołu Petty'ego. Piosenkarka, autorka tekstów i gitarzystka zmarła w październiku w wieku 66 lat, tydzień po ostatnim koncercie trasy w Hollywood Bowl.

Mieliśmy wiele planów, mówi Campbell. Mieliśmy nagrać kolejną płytę. Po prostu zamierzaliśmy dalej robić to, co robimy.

Gitarzysta poradził sobie ze stratą swojego wieloletniego partnera, pozostając zajętym. Campbell został zwerbowany do gry dla Fleetwood Mac w globtroterskim składzie, który występował w United Center w 2018 i 2019 roku. Campbell spodziewa się większej aktywności na Macu, ale mówi, że wszyscy zaangażowani są gotowi na przerwę.

To była długa, męcząca trasa, ale to była totalna radość, mówi Campbell. Odbyliśmy spotkanie i ustaliliśmy, że wszyscy powinni przez jakiś czas zająć się innymi rzeczami.

Campbell posuwa się naprzód z albumem i trasą koncertową Dirty Knobs — zespołu od dawna złożonego z utalentowanych przyjaciół z Los Angeles. Od prawie 15 lat The Knobs grają koncerty w rodzinnym mieście podczas przestoju Heartbreakers. Piosenki z ich debiutanckiego albumu Wreckless Abandon rozpalą ogień w każdym hałaśliwym zajeździe i mogą stanowić ożywioną szansę Campbella na uratowanie rock'n'rolla.

Wreckless Abandon honoruje karierę i towarzystwo Petty'ego, nie wspominając bezpośrednio o śmierci brata z zespołu Campbella. Campbell przyznaje, że podświadome błyski w niektórych utworach, takich jak brzęczący tytuł albumu.

Kiedy usłyszałem „Wreckless Abandon” w radiu, pomyślałem, że tekst może podprogowo do niego przemawiać, mówi Campbell. Jak coś w rodzaju „uważaj, zbliżasz się zbyt blisko ognia”.

Oszałamiająca, zeppelinowska I Still Love You jest bardzo osobista. To wiele znaczy dla mnie i mojej żony, mówi Campbell. Nadal chcę cię przy sobie, śpiewa, z możliwymi warstwami znaczeń. To może dotyczyć także Toma, dodaje.

Honky-tonk scorcher Pistol Packin’ Mama zawiera Chrisa Stapletona, gwiazdę muzyki country i uduchowionego piosenkarza, który otworzył przemoczony program Wrigley Field. Stapleton odwdzięcza się latem tego roku. Jak na ironię, w sierpniu będę go otwierał na Wrigley Field, mówi Campbell.

Campbell i Stapleton byli sobie obcy w 2017 roku, ale później stworzyli łatwe partnerstwo w pisaniu piosenek. Kocham tego faceta, mówi Campbell. Po prostu się dogadaliśmy. Jesteśmy jak ptaki tego samego pióra.

Klawiszowiec Heartbreakers, Benmont Tench, gra na musującym pianinie w Aw Honey. To mój drugi brat i gramy razem naprawdę dobrze, mówi Campbell. Jesteśmy intuicyjni. Celowo nie nagrywałem klawiatur, ponieważ chciałem mieć własną tożsamość. Ale potem pomyśleliśmy: „Boże, byłoby wspaniale mieć Bena”.

Fani mogli nie słyszeć ostatniego z Łamaczy Serc. Upragniona reedycja albumu Petty'ego z 1994 roku, Wildflowers, straciła 25NSurodziny, ale w tym roku może pojawić się rozszerzony projekt. Jedna z płyt to nagrania demo Toma, na którym sam gra na wszystkich instrumentach w domu, mówi Campbell.

Heartbreakers mogą nawet wrócić na scenę, by wesprzeć ulubioną przez fanów płytę. Tom wpadł na pomysł, żeby zagrać go w kinach, ale mają różnych piosenkarzy, którzy wyjdą i wykonają piosenki, mówi Campbell. Jest na stole jako coś do przemyślenia w przyszłości. Nadal jestem trochę nieśmiały, aby wziąć udział w jakimkolwiek show Heartbreakers bez Toma. Może z czasem dojdę do punktu, w którym będzie dobrze.

Oprócz piosenek z Wreckless Abandon, Campbell obiecuje uczcić swoje muzyczne dziedzictwo kilkoma klejnotami Heartbreakers.

Na płycie The Last DJ jest piosenka Nie mogę zatrzymać słońca , co jest naprawdę piękne, mówi Campbell. Puenta brzmi: „Nie możesz powstrzymać mężczyzny od marzeń”. Pewnej nocy graliśmy „You Got Lucky” bez klawiatury, tylko na gitarze. Brzmi to naprawdę dobrze.

Campbell śmieje się, rozważając dalsze dodanie setlisty. Kolejny, o którym myślałem, to Pierwszy przebłysk wolności , bo słyszałem w radiu któregoś dnia. To była właściwie piosenka Knobsa, zanim Tom ją ukradł.

Jeff Elbel jest lokalnym niezależnym pisarzem.

Dziękujemy za zarejestrowanie się!

Sprawdź w swojej skrzynce odbiorczej powitalną wiadomość e-mail.

E-mail Rejestrując się, zgadzasz się na nasze Informacja o prywatności a użytkownicy europejscy zgadzają się na politykę przesyłania danych. Subskrybuj

Taqsam: