Nowy raport każe wątpić w to, że muzealny kapelusz rurowy należał do Lincolna

Melek Ozcelik

Stan od dawna utrzymuje, że Abraham Lincoln nosił rozmiar 7 1/8, który, jak twierdzi, pasował do kapelusza w Springfield. Ale historyk stanowy zmierzył kapelusz na 7 1/4, co oznacza znacznie luźniejszy krój, gdyby naprawdę był to kapelusz Lincolna, dowiedział się WBEZ.



Ten kapelusz ze skóry bobra rzekomo należał do Abrahama Lincolna, ale jego pochodzenie jest teraz przedmiotem zażartej debaty. Kapelusz jest przedstawiony tutaj w Bibliotece Abrahama Lincolna i Muzeum Prezydenckim.

Ten kapelusz ze skóry bobra rzekomo należał do Abrahama Lincolna, ale jego pochodzenie jest teraz przedmiotem zażartej debaty. Kapelusz jest przedstawiony tutaj w Bibliotece Abrahama Lincolna i Muzeum Prezydenckim.



Bogaty Hein/Sun-Times

16-miesięczne badanie stanowe nie wykazało żadnych nowych dowodów potwierdzających, że warty wiele milionów dolarów kapelusz z rurą od pieca, rzekomo należący do Abrahama Lincolna i niegdyś wystawiony w jego prezydenckim muzeum, w rzeczywistości należał do 16. prezydenta Ameryki.

Raport autorstwa historyka stanu Illinois, Samuela Wheelera, wykazał, że kapelusz nie pasuje do rozmiaru kapelusza Lincolna. Okazało się również, że kapelusz został sprzedany w latach 50. XX wieku do sklepu z antykami w stanie niższym za jedyne 1 USD, a jego apokryficzny związek z Lincolnem nie był nawet znany potomkom jego pierwotnych właścicieli.

Chociaż Wheeler stwierdził, że potrzebne są dalsze badania, jego odkrycia wywołują jeszcze większą dawkę sceptycyzmu na twierdzenia, że ​​kiedyś Lincoln był właścicielem kapelusza, który został kupiony od kolekcjonerki z Zachodniego Wybrzeża, Louise Taper, w celu wystawienia go w Bibliotece Prezydenckiej i Muzeum Abrahama Lincolna w Springfield.



54-stronicowy raport Wheelera, uzyskany przez WBEZ, skupiał się między innymi na braku należytej staranności muzeum w badaniu pochodzenia kapelusza przed jego zakupem. Uważam, że przeszłość może być pouczająca, jeśli poświęcimy czas na jej zbadanie i postanowimy, że nigdy nie powtórzymy tych samych błędów – napisał.

Kapelusz, niegdyś wyceniony na 6,5 ​​miliona dolarów, był kamieniem węgielnym wartego 25 milionów dolarów zaciągu artefaktów Lincolna kupionych w 2007 roku przez Fundację Biblioteki Prezydenckiej Abrahama Lincolna z prywatnych darowizn.

W momencie zakupu kapelusza Taper — jego sprzedawca — zasiadał w radzie dyrektorów fundacji.



Wątpliwy prezent dla rolnika

Oficjalna historia kapelusza fundacji, naśladowana przez przeszłą administrację muzeum, głosiła, że ​​Lincoln podarował kapelusz rolnikowi Williamowi Wallerowi podczas wizyty w Waszyngtonie podczas wojny secesyjnej. Gest ten był wyrazem wdzięczności za podjęcie prounijnej, republikańskiej sprawy Lincolna w mocno demokratycznym południowym Illinois podczas wojny, powiedzieli urzędnicy.

Ta wersja wydarzeń jest opisana na jednym kawałku papieru, który pochodzi z 1958 roku. Wtedy synowa Wallera podpisała oświadczenie pod przysięgą, o które ubiegał się nabywca kapelusza, James Hickey, pracownik stanowy odpowiedzialny za nadzorowanie rozległego stanu kolekcja artefaktów Lincolna z lat 50. i 80. XX wieku.

Hickey nabył kapelusz za nieujawnioną cenę w sklepie z antykami, gdzie synowa Wallera, Clara Waller, sprzedała go za jedyne 1 dolara po śmierci jej męża, byłego reprezentanta stanowego Elberta Wallera w 1956 roku, według raportu Wheelera .



Związane z

Stary kapelusz — ale może nie stary kapelusz Lincolna

Muzeum Lincolna ucieka się do kampanii GoFundMe, aby uniknąć sprzedaży artefaktów Abe

Finansowy hat-trick oznacza, że ​​fundacja Lincoln nie będzie musiała licytować eksponatów muzealnych

Nieżyjący już, Hickey zrezygnował z pracy w rządzie w 1984 r. po tym, jak pojawiły się pytania o stosowność kontrolowania przez niego państwowych pamiątek związanych z Lincolnem, a jednocześnie nabywał podobne przedmioty do własnej osobistej kolekcji — praktykę, którą Wheeler opisał w swoim raporcie jako powszechnie dziś uznawane za nieetyczne.

Hickey pożyczał kapelusz państwu przy różnych okazjach, w tym losowaniu w 1981 r. między byłym gubernatorem republikańskim Richardem Ogilvie i byłym gubernatorem Demokratów Samem Shapiro, aby zdecydować, która partia będzie kontrolować redystrybucję legislacyjną w latach 80-tych. W 1988 r. były gubernator James Thompson starał się, aby kapelusz został włączony do podróżującej wystawy artefaktów Lincolna jadących na Tajwan, w ramach próby rekrutacji azjatyckich firm do Illinois. Kapelusz został wtedy wyceniony jako wart 15 000 dolarów.

Jak kapelusz sprzedał się za miliony

Dwa lata później, w 1990 roku, Hickey sprzedał kapelusz firmie Taper za nieujawnioną cenę. W 2007 roku Taper sprzedał kapelusz fundacji Lincoln, która kupuje artefakty dla muzeum w Springfield.

Jednym z głównych pośredników zakulisowych w umowie między Taperem a fundacją Lincolna był ówczesny historyk stanowy Thomas Schwartz, wieloletni przyjaciel wybranego następcy Tapera i Hickeya.

Schwartz odrzucił wcześniejsze prośby o udzielenie wywiadu przez członków mediów, ale rozmawiał z Wheelerem podczas jego badań nad kapeluszem.

W dniach poprzedzających sprzedaż Schwartz udała się do domu Taper w Kalifornii, aby zinwentaryzować wszystkie przedmioty przychodzące do Springfield, w tym takie rzeczy, jak zakrwawione rękawiczki, które Mary Todd Lincoln nosiła w teatrze Forda w noc zabójstwa jej męża.

Kiedy jego uwaga skupiła się na kapeluszu z rurą od pieca, centralnym punkcie przejęcia, dr Schwartz był zszokowany, gdy dowiedział się, że jego pochodzenie jest znacznie słabsze, niż wcześniej sądził, napisał Wheeler.

Raport mówi, że Schwartz założył, że Hickey dostał kapelusz od prawnuka Lincolna podczas podróży do Vermont. Ale potem zobaczył, że oświadczenie Clary Waller z 1958 r. ujawniające historię kapelusza było całkowicie oparte na poszlakach.

Zamiast ostrzec [fundację], że najcenniejszy przedmiot w kolekcji wymagałby znacznie więcej badań, dr Schwartz odrzucił swoje obawy, napisał Wheeler. Podobnie jak Taper, dr Schwartz doszedł do wniosku, że kapelusz musi być prawdziwym artefaktem Lincolna, ponieważ Hickey uważał, że tak jest.

Tak więc kapelusz stał się częścią 25-milionowej skarbnicy artefaktów, które Taper sprzedał fundacji Lincolna.

Fundacja nie spłaciła jeszcze w całości wszystkich pieniędzy, które pożyczyła na zakup kolekcji od firmy Taper. Niedawno fundacja przedstawiła pomysł wsparcia finansowanego przez podatników, aby spłacić pozostałe saldo, ale gubernator J.B. Pritzker odrzucił ten pomysł.

Ani Schwartz, ani Taper nie mogli skontaktować się z WBEZ w celu uzyskania komentarza.

Historia strony internetowej z 2012 roku po raz pierwszy podniosła pytania dotyczące kapelusza. Wynikający z tego upadek miałby ogromne konsekwencje dla spłaty długu Taper, napisał Wheeler.

W tej historii, gdy naciskano na dowód, że William Waller udał się do Waszyngtonu podczas wojny secesyjnej, by spotkać się z Lincolnem, czołowy urzędnik muzealny przyznał, że nie było żadnego i że instytucja skorzystała z historycznej wolności, by zmienić tę historię.

Zamiast przekazać go przez Lincolna Wallerowi podczas wojny secesyjnej, muzeum stwierdziło, że o wiele bardziej prawdopodobne jest, że przekazanie nastąpiło podczas debaty między Lincolnem a Stephenem Douglasem w południowym Illinois w 1858 r. – ponownie, na co nie ma dowodów.

Przez lata fundacja podejmowała kroki, aby FBI potajemnie przeszukało kapelusz pod kątem możliwego DNA Lincolna, co nie przyniosło żadnych pozytywnych rezultatów.

Więcej kroków do uwierzytelnienia kapelusza — i nowe dowody

Przewińmy w przód do sierpnia 2018 r., kiedy Wheeler został poproszony przez byłego dyrektora muzeum Alana Lowe o przeprowadzenie badania. Jego raport, opublikowany przez administrację Pritzkera, pokazuje wyczerpujący – ale wciąż bezowocny – wysiłek, by związać kapelusz z Lincolnem.

Wheeler przeanalizował setki stron pism syna Wallera, Elberta, byłego ustawodawcy stanowego, przechowywanych przez archiwistów z Southern Illinois University w Carbondale.

Ale Wheeler nie znalazł ani jednej wzmianki o kapeluszu w żadnych dokumentach, co nazwał kłopotliwym.

Wheeler wyraził również sceptycyzm wobec decyzji Clary Waller o rozstaniu się z pozornie niezastąpionym artefaktem wkrótce po śmierci męża.

Napisał, że jej decyzja o sprzedaży kapelusza do kominka w lokalnym sklepie z antykami za jedyne 1 dolara jest niepokojąca. Jeśli kapelusz z rurą do pieca rzeczywiście był jednym z najcenniejszych dóbr Elberta Wallera i był namacalnym łącznikiem łączącym rodzinę Wallerów z Abrahamem Lincolnem, dlaczego Clara nie dała kapelusza ocalałemu synowi Elberta… lub jego wnukowi, który mieszkał w Kansas?

Wheeler zrobił niezwykły krok, przeprowadzając wywiady z niektórymi potomkami Wallerów. Rozmawiał z wieloma krewnymi, którzy mieli żywe wspomnienia pary, ale żaden z nich nigdy nie pamiętał Wallerów, którzy mówili, że mają kapelusz, który kiedyś należał do Lincolna.

Zdjęcia dzięki uprzejmości Biblioteki i Muzeum Prezydenckiego Abrahama Lincolna. Gubernator SPRINGFIELDÐ Rod R. Blagojevich ogłosił dziś, że eksponaty muzealne „Abraham Lincoln: Self-Made in America” opracowane przez Bibliotekę Prezydencką i Muzeum Abrahama Lincolna (ALPLM) będą podróżować po kraju w ciągu najbliższych dwóch lat, aby upamiętnić dwusetną rocznicę Lincolna. Zachęcamy mieszkańców całego kraju do bezpłatnego oglądania tych eksponatów.

Wystawa w Bibliotece Prezydenckiej i Muzeum Abrahama Lincolna.

Stan Illinois

W trakcie swoich badań Wheeler otrzymał — za pośrednictwem Schwartza — dwa nieznane wcześniej listy napisane przez Clarę Waller, w tym jeden, w którym rzekomo William Waller zajmował stanowisko, które teraz nazwalibyśmy (FBI). Ta praca doprowadziła Wallera do Waszyngtonu, aby spotkać się z Lincolnem podczas wojny secesyjnej, gdzie dwaj mężczyźni wymienili się kapeluszami po odkryciu, że mają ten sam rozmiar kapelusza, jak głosi list.

Ale Wheeler odrzucił dokument jako nieweryfikowalny.

Ostatnim obszarem zainteresowania Wheelera był zestaw punktów do rozmów z 2013 r., które zostały opracowane przez państwo, aby rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące pochodzenia kapelusza z rurki od pieca. Wheeler twierdził, że dokument zawierał liczne nieprawdy, w tym twierdzenie o rzeczywistym rozmiarze kapelusza.

Stan od dawna utrzymywał, że Lincoln nosił rozmiar 7 1/8, który, jak powiedział, pasował do kapelusza. Ale Wheeler znalazł coś innego. Użyłem taśmy krawieckiej i próbowałem dokładnie zmierzyć czapkę, powiedział. Zmierzyłem kapelusz na 7 1/4, co oznacza znacznie luźniejszy krój, gdyby naprawdę był to kapelusz Lincolna.

Werdykt? Potrzebne więcej badań

Pomimo masy dowodów, które przedstawił, wskazując inaczej, Wheeler nie był w stanie podjąć ostatecznej decyzji, czy Lincoln kiedykolwiek był właścicielem kapelusza.

Zamiast tego powiedział, że uzasadnione są dalsze badania. Zaleca, aby eksperci od kostiumów specjalizujący się w dziewiętnastowiecznych kapeluszach ocenili rozbieżności związane z rozmiarem, brakiem miejsca do przechowywania dokumentów i oznaczeniami na rondzie, które muzeum zaprezentowało tysiącom zwiedzających jako zniszczone obszary na podstawie odcisków palców Lincolna.

Doradził również, aby wszelkie przyszłe przejęcia poprzedzić wnikliwą oceną pochodzenia przedmiotów.

Bez względu na to, jaka będzie ostateczna determinacja dotycząca kapelusza z rurą od pieca, jasne jest, że nikt w [muzeum] nie prowadził żadnych badań nad obiektem przed jego nabyciem w 2007 roku, powiedział Wheeler. Schwartz polegał tylko na słowie swojego poprzednika i mentora, Jamesa Hickeya, który miał wyraźny interes finansowy w twierdzeniu, że kapelusz z rurą od pieca należy do Lincolna.

Wheeler dodał, że fundacja powinna unikać dokonywania w przyszłości wielomilionowych transakcji z członkami zarządu, jak to miało miejsce w przypadku Louise Taper.

Powiedział, że w ten sposób zarząd spotkał się z krytyką ze strony tych, którzy twierdzą, że transakcja niesprawiedliwie przyniosła korzyści jednemu z jej członków.

Co dzieje się dalej, nie jest do końca jasne; wydaje się, że nie ma żadnych poważnych wysiłków, aby odzyskać miliony, które fundacja pożyczyła na zakup kapelusza.

W oświadczeniu nowo wybrany przewodniczący prezydenckiej rady biblioteki Pritzkera wspomniał o ciągłej obecności kapelusza w muzeum, chociaż jego ekspozycja została zawieszona przez byłego dyrektora muzeum.

Dr Wheeler i inni historycy z Biblioteki Prezydenckiej i Muzeum Abrahama Lincolna wykonali ważną pracę, próbując prześledzić historię tego obiektu, powiedział przewodniczący, były federalny sekretarz ds. Transportu Ray LaHood. Z niecierpliwością czekamy na współpracę z fundacją, aby zbadać dalsze badania i ostatecznie zdecydować, jak najlepiej wykorzystać kapelusz do edukacji odwiedzających muzeum.

Dave McKinney zajmuje się polityką stanową i rządem dla WBEZ. Aby przeczytać i posłuchać więcej jego prac, przejdź do wbez.org .

Taqsam: