Dla wielu z 37 000 uczniów K-5 powracających do szkół po raz pierwszy od roku, sprawy będą dalekie od rutyny.
Chicagowskie szkoły publiczne robią największy krok w kierunku powrotu do normalności w poniedziałek, pełne 349 dni po pandemii, które zamknęły szkoły i zmieniły edukację, o czym wiedziały rodziny i nauczyciele. Ale w najbliższej przyszłości szkoła nadal będzie wyglądać prawie nie do poznania.
Zdecydowana większość z 421 szkół podstawowych i gimnazjów witających uczniów z powrotem w przyszłym tygodniu — ponad 92% — będzie zapełniona w mniej niż połowie, a 42% — w mniej niż jednej czwartej.
Nauczyciele w całym mieście spodziewają się jednocyfrowych uczniów w klasie, w tym niektórych bez powrotu dzieci. Szkoły podzieliły powracających uczniów na kohorty od poniedziałku do wtorku i od czwartku do piątku, przy czym środy są zarezerwowane na sprzątanie szkoły i naukę zdalną dla wszystkich.
Dyrektorzy byli szczerzy z rodzicami na spotkaniach szkolnych w ciągu ostatnich kilku tygodni i miesięcy. W wielu szkołach nacisk zostanie położony na jak najmniejsze zakłócenia w uczeniu zdalnym. Co dla większości bezpośrednich uczniów oznacza, że ich powrót do sal lekcyjnych może być podobny do tego w domu.
Chociaż każda szkoła może dostosować plany dzielnicy do swoich potrzeb, nauczyciele będą w dużej mierze pracować jednocześnie z uczniami osobistymi i zdalnymi. Większość nauczycieli usiądzie przy komputerze z przodu klasy i zapewni wirtualne nauczanie, tak jak ma to miejsce przez cały rok szkolny. Przez większą część dnia uczniowie będą siedzieć przy odległych społecznie biurkach, podążając za własnymi urządzeniami lub ekranem projekcyjnym.
Związane z
Jednak sama obecność nauczyciela i kolegów z klasy z pewnością przyniesie korzyści wielu uczniom, którzy ponieśli ciężar izolacji społecznej pandemii – nawet jeśli klasy są podzielone na grupy z maksymalnie 15 uczniami, którzy nie mogą kontaktować się z innymi grupami.
Wielu edukatorów zaplanowało również ograniczone działania w tak zwanym czasie asynchronicznym, który nadal jest przeznaczany w uczeniu zdalnym na samodzielne czynności, a nie na nauczanie na żywo.
W niektórych salach lekcyjnych nie ma nauczyciela, czy to ze względu na warunki zdrowotne, czy z innych powodów związanych z planowaniem. W tych salach nowo zatrudnieni pracownicy sezonowi będą nadzorować uczniów, ponieważ uczą się wirtualnie od nauczyciela lub zastępcy, który pracuje zdalnie.
Oczywiście będzie to nauka zdalna z klasy. Prawie wszystkie nasze dzieci są odległe, powiedział dyrektor, który poprosił, aby nie podawać im nazwiska, aby móc otwarcie dzielić się przemyśleniami na temat planu.
Ten dyrektor uważa, że szkoła jest gotowa chronić uczniów i pracowników przed COVID-19 – ale bardziej zależy mu na zachowaniu nienaruszonych wirtualnych doświadczeń uczniów.
Gdybyśmy zrobili cokolwiek innego niż uczenie się na odległość w klasie, skrzywdzilibyśmy prawie wszystkich naszych uczniów. Każdy inny wybór oznaczałby, że prawie wszyscy nasi uczniowie będą się mniej uczyć. Nie zrobimy tego.
Inny dyrektor powiedział, że nieżywy, asynchroniczny czas da nauczycielom dobrą okazję do pracy z uczniami, którzy są przed nimi, podczas gdy uczniowie zdalni pracują niezależnie.
Mimo to harmonogramy w wielu szkołach podstawowych już się zmieniły, aby dostosować się do osobistych uczniów. Ilość czasu przeznaczonego na nauczanie spada dla wielu zdalnych uczniów, a czas poświęcony na przykład na naukę w małych grupach może zostać przesunięty z kilku dni w tygodniu na jeden dla tych w domu.
Bez względu na to, czy rodzina jest hybrydowa, czy odległa, nadal istnieją luki w planie, które bardzo niepokoją rodziny, napisali w zeszłym tygodniu liderzy grupy rodziców Raise Your Hand.
Czy to ze względu na problemy zdrowotne, czy też świadomość tego, co pociąga za sobą uczenie się osobiście, rodziny około 17 000 uczniów zdecydowały się pozostać w nauczaniu zdalnym po tym, jak pierwotnie zdecydowały się na powrót. Oznacza to, że spodziewane 60 000 uczniów przedszkolnych do ósmej klasy i klastrów edukacji specjalnej — 29% — wraca do klas, a 145 000 wciąż pozostaje daleko.
Ponad 37 000 z tych uczniów w K-5 ma wrócić w poniedziałek, a kolejne 18 500 w klasach 6-8 ma wrócić w przyszłym tygodniu. Nie licząc 5000 uczniów klastrów z przedszkoli i edukacji specjalnej, którzy byli już w klasach, a 74 000 uczniów szkół średnich nie ma zaplanowanej daty powrotu.
Większość szkół będzie miała małe rozmiary klas z powodu mniejszego odsetka powracających uczniów i mniejszych grup uczniów. Ale chociaż wiele budynków może wydawać się pustych w porównaniu z dniami sprzed pandemii, wciąż mogą istnieć wyzwania – szczególnie dla tych, do których wraca wielu uczniów.
25 szkół z największym odsetkiem uczniów decydujących się na powrót do sal lekcyjnych jest skoncentrowanych na Northwest Side, North Side oraz w społeczności Mount Greenwood na Far South Side. Szkoła podstawowa Mount Greenwood spodziewa się powrotu ponad 1000 uczniów, prawie 85% uczniów i około 500 dzieci więcej niż najbliższa najbliższa szkoła.
Tymczasem miejsca takie jak Morton School of Excellence w East Garfield Park, Spry Elementary w South Lawndale i Telpochcalli Elementary w Little Village mają mniej niż 20 uczniów, czyli około jednej dziesiątej ich grup, które mają powrócić.
Oprócz nauczania w klasie, inne elementy szkolnego doświadczenia będą wyglądały zupełnie inaczej niż wtedy, gdy szkoły zostały zamknięte prawie rok temu.
Firma CPS wydała ponad 100 milionów dolarów na wdrożenie protokołów BHP, które, jak sądzi, ograniczą liczbę infekcji.
Maski będą wymagane dla uczniów i personelu przez cały czas poza obiadem. Oczekuje się, że dzieci będą wchodzić i wychodzić przez różne drzwi wokół budynku. Temperatura uczniów i personelu zostanie zmierzona w pobliżu wejścia, a dzieciom powiedziano, aby często myły ręce lub używały środków do dezynfekcji rąk.
Jeśli temperatura ucznia zmierzona przy wejściu przekroczy 100,4 lub jeśli wystąpią objawy w ciągu dnia, zostanie on wysłany do wyznaczonego pokoju izolacyjnego, dopóki rodzic lub opiekun go nie odbierze. Kilka wybranych szkół zainstalowało zasobniki kwarantanny, które wyglądają jak szpitalne w salach gimnastycznych lub audytoriach, na wypadek gdyby zwykła izolatka się zapełniła.
W niektórych budynkach każda klasa będzie wyznaczona do wykorzystania w określonej klatce schodowej i łazience. Łazienki powinny mieć zablokowane naprzemiennie umywalki i toalety, aby zachęcić do dystansu społecznego. Oczekuje się, że poidła w większości szkół będą pokryte folią i niedostępne.
Wciąż są nauczyciele i rodziny, które martwią się, że protokoły nie będą jednakowo przestrzegane, pozostawiając luki w planie, które mogą spowodować wzrost liczby przypadków COVID.
Ale urzędnicy okręgowi uważają, że jeśli początkowe ponowne otwarcie przebiegnie gładko, więcej rodziców i nauczycieli poczuje się komfortowo z osobistym nauczaniem, co doprowadzi do tego, że więcej uczniów powróci do czwartego kwartału akademickiego, który rozpoczyna się 19 kwietnia.
Rodziny ze szkół podstawowych będą miały możliwość powrotu do szkoły przed rozpoczęciem czwartego kwartału i mamy nadzieję, że rozważysz wysłanie swojego dziecka do szkoły, powiedział okręg w liście wysłanym do rodzin w sobotę.
Zamiast zwykłego spektaklu, jakim jest przerwa na lunch w szkole, wielu uczniów będzie jeść w swoich klasach przy biurkach — które będą oddalone od siebie o 6 stóp. Oczekuje się, że będą siedzieć z przodu i nie wchodzić w interakcje z innymi, gdy ich maski są wyłączone. Niektóre szkoły mogą wykorzystywać większe przestrzenie, jeśli są w stanie utrzymać dystans społeczny, lub mogą zdecydować się na lunch na świeżym powietrzu lub przerwę, gdy pogoda się ociepli.
Jeden z dyrektorów nazwał lunch czasem wysokiej stawki, w którym należy podjąć najostrzejsze środki ostrożności, aby uniknąć infekcji.
Nauczyciele plastyki w niektórych szkołach będą podróżować od jednej kapsuły do drugiej, aby ograniczyć ruch dużych grup uczniów lub będą uczyć online z innej klasy. Ci, którzy mają więcej niż 10 klas do nauczania, podzielą swoje kursy na bloki pięciotygodniowe lub na kwartały, więc nauczyciele pracują z tym samym zestawem 10 modułów przez pięć dni w tygodniu, a następnie przechodzą do drugiego zestawu strąki na następny okres czasu.
W przypadku wychowania fizycznego wiele szkół planuje przeprowadzanie zamaskowanych ćwiczeń o łagodnej lub niskiej intensywności, głównie w salach lekcyjnych. Poza tym kluby pozaszkolne mogą być prowadzone w ograniczony sposób osobiście — lub przechowywane online.
Uczniowie codziennie przynoszą laptopy i tablety wydane przez CPS do szkoły i do domu. Dzieci, które używają własnych, zakupionych prywatnie urządzeń do zdalnego uczenia się, zostaną poproszone o pozostawienie ich w domu i zamiast tego będą miały urządzenie CPS do użytku w szkole.
Szkoła będzie wyglądać i czuć się zupełnie inaczej, powiedział Erik Olson, dyrektor Hamline Elementary w Back of the Yards, w przewodniku wideo po ponownym otwarciu szkół.
Taqsam: