W początkowej scenie podróbki Wredne dziewczyny zatytułowanej Wygnańcy nasza bohaterka opowiada nam o życiu w liceum Richarda Nixona, gdy widzimy tablicę przed szkołą, która mówi nam, że jest to Dom Minutemenów.
Na szczycie ceglanego muru znajduje się nawet pomnik Minutemana, z wyblakłymi mosiężnymi literami, które mówią nam, że to rzeczywiście Richard Milhous Nixon High School. Kujon dynda przy swoim plecaku z karabinu Minutemana.
Ok, co? Jaki jest związek między Nixonem a —
Uwaga. Dosłownie w pierwszej minucie tego filmu nasze oczekiwania sprowadzają się do uwierzenia, że będzie to szeroka, żartobliwa komedia, w której nie ma żadnego zainteresowania odzwierciedlaniem czegokolwiek, co przypominałoby czyjeś doświadczenie w szkole średniej.
To założenie byłoby strzałem w dziesiątkę.
The Outcasts nie jest dobrym filmem, ale jest dość ciekawostką z wielu powodów, na przykład:
Kiedy odbywa się ten film?
Po tym, jak Jodi z Victoria Justice opowiada nam o tym, jak Richard Nixon High ma zwyczajowe kolekcje klik i stereotypów, nie wspominając o obowiązkowej popularno-pięknej-sadystycznej dziewczynie o imieniu Whitney (Claudia Lee), która prowadzi szkołę, Jodi spotyka się ze swoją geekową geniuszem najlepsza przyjaciółka Mindy (Eden Sher), która mówi, że „Z Archiwum X” jest dziś wieczorem! i ubolewa, że tego wieczoru ma rodzinne zajęcia jazzowe.
Następnie przechodzimy do Jodi w jej sypialni, logując się do czegoś, co wydaje się być wczesną wersją iMaca.
Opierając się na tych kulturowych tropach, można założyć, że Wygnańcy mają miejsce pod koniec lat 90. lub na początku XXI wieku, tak?
Ale potem Jodi ma to do powiedzenia swojemu komputerowi o piosence, którą ma zagrać: wolałbym przyznać, że muzyka Taylor Swift poruszyła moje zimne, ciemne serce, niż pokazać ją komukolwiek. A potem dostajemy telefony komórkowe i odniesienia do aktora Adama Scotta, Instagrama i Teorii Wielkiego Podrywu i inne wskazówki, że ten film jest tak naprawdę osadzony w teraźniejszości.
Co się dzieje!?!
W każdym razie. Po tym, jak okropny, paskudny, złośliwy Whitney poddaje Jodi i Mindy upokarzającemu dowcipowi na przyjęciu, Jodi i Mindy wraz z innymi wyrzutkami organizują rewolucję przeciwko status quo.
Większość postaci wygląda, jakby mieli dwadzieścia kilka lat i rozmawiają w przemówieniach i linijkach, które brzmią napisane przez pisarzy po czterdziestce. Jodi z Justice ma zwariowany kapelusz, okulary i grzywkę, jakby widziała każdy film dla nastolatków o kwiecie ściennym, który rozkwita w zwolnionym tempie, schodząc po schodach. Frank Whaley gra jej samotnego ojca, który istnieje głównie po to, by rozmawiać od serca ze swoją córką, gdy ta przewraca oczami.
Kiedy wyrzutkowie odwracają się przeciwko popularnym dzieciom, prowadzi to do niezbyt szokujących rewelacji i pewnych złamań w długotrwałych związkach. I tak, jest duża scena balowa, a odniesienia do popkultury przychodzą szybko i wściekle, nie będąc szczególnie sprytnymi, a lekcje są wyciągane i cały ten jazz.
Zanim to się jeszcze skończyło, już o tym zapominałem.
★1⁄2
Grupa opieki prezentuje film w reżyserii Petera Hutchingsa, napisany przez Dominique Ferrari i Suzanne Wrubel. Oceniono na PG-13 (za surowe i sugestywne treści, język i imprezę dla nastolatków). Czas trwania: 96 minut. Otwiera się w piątek w AMC Woodridge i na żądanie.
Taqsam: