Zanim przejdziemy do absolutnie pysznej produkcji Mamma Mia! który został otwarty w sobotę w Aurora's Paramount Theatre – rozpoczynając piąty sezon Broadway Series, który stał się potężnym dowodem na to, jak organizacja sztuk scenicznych może stać się głównym motorem gospodarczym miasta – warto rozważyć scenę teatru muzycznego w Chicago na za chwilę. W prawdziwym sensie służy jako niezwykła oś czasu, pokazująca, jak wszechogarniający może być dźwięk Broadwayu. Sugeruje to również ogromny wpływ konkurencji.
W Marriott Theatre w Lincolnshire znajdziesz teraz cudownie musujące podejście Jak odnieść sukces w biznesie, nie próbując naprawdę, klasyk Franka Loessera z klimatem lat 50. i dźwiękiem złotej ery Broadwayu. W Drury Lane Theatre w Oakbrook Terrace odkryjesz wysublimowaną wersję Kawiarnia Smokey Joe, ze śpiewnikiem Leiber and Stoller, który zapowiada nadejście rock’n’rolla i rhythm-and-bluesu późnych lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Z Mammą Mią! pochodzi z nieodpartej energii i dowcipu ABBY, szalenie odnoszącego sukcesy szwedzkiego zespołu popowego z lat 70-tych. A we wtorek wieczorem, In the Heights, pierwszy musical Lin-Manuela Mirandy z latynoską i hip-hopową premierą w produkcji Porchlight Music Theatre. Porozmawiaj o zawstydzeniu bogactwa.
Mamma Mia Paramounta! został idealnie wyreżyserowany przez Jima Cortiego (którego opowiadania i wybory do obsady są niezmiennie ostre jak diament), z żywiołową choreografią Williama Carlosa Angulo (którego praca nad West Side Story była tak genialna), bujną reżyserią muzyczną przez Toma Vendafreddo (prowadzącego najwyższej klasy orkiestrę) oraz niezwykle sugestywną grecką wyspę twoich marzeń, której scenografią jest obracająca się akcja Kevina Depineta, animowana na podstawie projekcji wideo Christophera Asha na Morzu Egejskim. I to miód na każdym poziomie.
Kiersten Frumkin gra pannę młodą, Sophie; Ryan McBride jest jej panem młodym, Sky, a Amy Montgomery jest matką Sophie, Donną, w produkcji Paramount Theatre Mamma Mia! (Zdjęcie: Liz Lauren)
Przede wszystkim po raz pierwszy dwa tuziny piosenek tego musicalu (wiele z największych hitów napisanych przez Benny'ego Anderssona i Bjorna Ulvaeusa z ABBA) sprawiają wrażenie, jakby zostały napisane specjalnie na potrzeby serialu, a nie po prostu doposażone w mrugnięcie i... ukłon w stronę starannie opracowanej historii Catherine Johnson. Chociaż nigdy nie zaprzeczał zaraźliwemu popowemu klimatowi piosenek, dzięki jakiejś formie alchemii, Corti i jego aktorzy zdołali sprawić, że całość przypomina żarliwie współczesny grecki mit. (Nawet jedna linijka o Edypie wywołuje tu śmiech.) A czasami nagłe zakończenia, tak typowe dla popowych piosenek, dają się odczuć właśnie tutaj, podkreślając ambiwalencję bohaterów w odniesieniu do wielu dylematów, z którymi się borykają.
Podczas gdy tytułowa piosenka serialu przywołuje element historii matki i córki, Mamma Mia! jest w dużej mierze opowieścią o córce poszukującej ojca. Dwudziestoletnia Sophie Sheridan (zgrabna, blondynka Kiersten Frumkin, która ma aurę morskiej nimfy) została wychowana przez swoją samotną matkę, Donnę (prawdziwą, ujmującą, obdarzoną mocą głosem Amy Montgomery), właścicielkę tawerny na piękna grecka wyspa. Dwie dekady wcześniej, pod koniec lat 70., Donna — amerykańska dziewczyna uciekająca przed konserwatywnym katolickim wychowaniem i zdeterminowana, by prowadzić wyzwolone życie — podróżowała po Europie ze swoimi kumplami Tanyą (seksowną Jennifer Knox, wspaniałą tancerką, jako kobieta, która wyszła za mąż i rozwiodła się z wieloma bogatymi mężczyznami) i Rosie (Sara Sevigny, przezabawna jako feministka „żyj za darmo albo umrzyj”, teraz szukająca romansu). Występowali jako wolny duchem, wyłącznie dziewczęcy zespół rockowy o nazwie Donna and the Dynamos.
'O MAMO!'
Wysoce rekomendowane
Kiedy: Do 30 października
Gdzie: Teatr Najważniejszy,
23 E. Galena Blvd., Aurora
Bilety: 44 USD - 59 USD
Informacje: (630) 896-6666;
www.paramountaurora.com
Czas działania: 2 godziny i
30 minut z jedną przerwą
Podczas szczególnie upalnego lata Donna miała romans z trzema mężczyznami, co subtelnie zapisano w pamiętniku znalezionym przez Sophie. Byli wśród nich: Sam Carmichael (Jeff Diebold), architekt z obowiązkami w USA; Bill Austin (Steve O’Connell), obecnie zdecydowanie ekscentryczny pisarz podróżniczy, i Anglik Harry Bright, obecnie bogaty bankier. (Wszyscy trzej aktorzy grają swoje role perfekcyjnie, podobnie jak Aaron Patrick Craven jako Pepper, reproduktor w pogoni za Tanyą, klasyczną kuguarą).
Donna wkrótce zaszła w ciążę i postanowiła zostać w Grecji. Być może nie jest pewna, kim właściwie był ojciec Sophie, nigdy nie omawiała tej sprawy z córką. Ale teraz, gdy zbliża się ślub Sophie z Sky (Ryan McBride), dziewczyna chce utrwalić swoją tożsamość i zostać oddanym przez ojca. Tak więc bez wiedzy matki zaprosiła wszystkich trzech mężczyzn z powrotem na wyspę. Nic dziwnego, że ich przybycie wywołuje ogromny chaos emocjonalny.
Obsada Cortiego (z dykcją, która jest jednolicie nienaganna) zamienia każdą piosenkę w scenę. I jakie to wspaniałe piosenki, zwłaszcza w kontekście tutaj: od Pieniądze, Pieniądze, Pieniądze, z ich choreografią Fosse-esque o opresyjnym charakterze tych zielonych banknotów, do uroczystej Dancing Queen, do The Name of the Game, żarliwe wyznanie wspólne Sophie i Billa, do morskiego koszmaru Under Attack (z płetwonurkami w niesamowicie oświetlonych goglach) do zbolałego i zgorzkniałego Donny The Winner Takes It All (żywo śpiewany przez Montgomery).
A to tylko mała sugestia z wielu wielkich liczb, w tym błyszczącego finału (okrzyki za wspaniałe kostiumy Matta Guthiera), który ma publiczność na nogach i tańczy. Jak mogłoby być inaczej?
Taqsam: