Siostra Lombarda uwolniona przez talibów w zamianie zakładników „oszołomiona, bardzo szczęśliwa” po 3 nad ranem telefonem od Bidena

Melek Ozcelik

Mark Frerichs, weteran marynarki wojennej i cywilny wykonawca kontraktu w Afganistanie, został uprowadzony w 2020 roku. Jego siostra z Lombardu przez lata nalegała na jego uwolnienie.

  merlin_91043757.jpg

Mark Frerichs, wykonawca z Lombardu, pozuje w Iraku na tym niedatowanym zdjęciu.



AP Zdjęcia



Komórka Charlene Cakory zadzwoniła w poniedziałek o 3:36 nad ranem.

Na drugim końcu był prezydent Joe Biden, dzwoniący z pogrzebu królowej Elżbiety. Chciał powiedzieć lombardzkiej kobiecie, że jej brat, talibski zakładnik Mark Frerichs, został uwolniony po tym, jak był przetrzymywany w Afganistanie przez ponad dwa lata.

„Był naprawdę krótki i słodki i po prostu powiedział, że mój brat ma szczęście, że ma mnie za siostrę” – powiedział Cakora dla Sun-Times.



„Mam telefon obok siebie i mało spałam przez ostatnie dwa i pół roku. Jestem czujny na telefon za każdym razem, gdy dzwoni – nawet w ciągu dnia mam go przy sobie cały czas, a ja taki nie jestem” – powiedziała.

„Byłem po prostu zachwycony. Byłam oszołomiona, bardzo szczęśliwa, bardzo szczęśliwa, ale teraz potrzebujemy tylko czasu, aby to przetworzyć – powiedziała ze swojego domu w Lombardii, z amerykańską flagą i flagą POW/MIA powiewającą na wietrze na jej podwórku.

Przetrzymywany jako zakładnik przez talibów w Afganistanie od 31 stycznia 2020 r., Frerichs był częścią poniedziałkowej wymiany więźniów dla afgańskiego barona narkotykowego, Bashira Noorzaia, który odsiadywał dożywocie w amerykańskich więzieniach.



„Rozmawiałem dzisiaj z siostrą Marka, aby podzielić się dobrą nowiną i wyrazić, jak bardzo jestem szczęśliwy dla rodziny Marka” – powiedział Biden w oświadczeniu. „Doprowadzenie negocjacji, które doprowadziły do ​​wolności Marka, do pomyślnego rozwiązania, wymagało trudnych decyzji, których nie lekceważyłem. Naszym priorytetem jest teraz zapewnienie Markowi zdrowego i bezpiecznego powrotu oraz przestrzeni i czasu, których potrzebuje, aby wrócić do społeczeństwa”.

60-letni Frerichs ukończył szkołę średnią Glenbard East w 1980 roku. Służył sześć lat w marynarce wojennej, gdzie szkolił się na nurka. Po marynarce pracował jako generalny wykonawca najpierw w Iraku, potem w Afganistanie. Mieszkał w Afganistanie przez około 10 lat – kończąc pracę przy miejskim projekcie wodociągowym – kiedy został zwabiony w pułapkę w Kabulu i porwany na początku 2020 roku.

Noorzai, według Departamentu Sprawiedliwości , był talibskim finansistą i baronem narkotykowym, który przez 17 lat przebywał w areszcie w USA w ramach dożywocia za handel heroiną.



Siostra pracuje za kulisami

Po schwytaniu jej brata Cakora zaczął naciskać zarówno na administrację Trumpa, jak i Bidena by zamienić zwolnienie Noorzai na wolność brata.

„Byliśmy blisko, nadal jesteśmy, zawsze byliśmy” – powiedziała o swoim związku z starszym o dwa lata bratem.

Przedstawiciel administracji Bidena powiedział, że rozmowy prowadzące do zawarcia umowy nie były łatwe.

„Podjęliśmy miesiące trudnych negocjacji z talibami w celu uwolnienia Marka” – powiedział urzędnik. „W trakcie tych negocjacji stało się jasne, że uwolnienie Bashira Noorzaia… było kluczem do zabezpieczenia spóźnionej wolności Marka. Skonsultowaliśmy się z ekspertami z całego rządu USA, którzy ocenili, że powrót Noorzaia do Afganistanu nie zmieni w istotny sposób żadnego ryzyka dla Amerykanów emanujących z tego kraju ani charakteru handlu narkotykami w tym kraju”.

Jak spadła zamiana

Biden OK zawarł umowę w czerwcu, ale wypracowanie szczegółów dotyczących zamiany zajęło trochę czasu, szczególnie „w ciągu ostatnich kilku dni” – powiedział urzędnik.

Wtedy Noorzai został zwolniony z więzienia i poleciał samolotem rządu USA na międzynarodowe lotnisko w Kabulu po tym, jak Biden udzielił mu ułaskawienia. Zamiana dwóch mężczyzn odbyła się na lotnisku. Tym samym samolotem poleciał następnie Frerichs do Doha w Katarze. Później w poniedziałek Frerichs poleciał do Niemiec na „kontrole lekarskie”, powiedział urzędnik Białego Domu.

Podczas briefingu na temat uwolnienia Frerichsa urzędnik administracji Bidena powiedział: „Rozumiemy, że zdrowie Marka na szczęście wydaje się stabilne, solidne. [On] … zaoferowano mu szereg opcji wsparcia po pobycie w niewoli”.

Dobry nocny odpoczynek

Chociaż rozmawiała z prezydentem, od poniedziałkowego popołudnia Cakora nie dotarła jeszcze do brata.

„Nawet z nim nie rozmawiałem, a on nie miał nawet 24 godzin na przetworzenie się na bezpiecznych terenach, więc nadal próbuje to przetworzyć” – powiedziała.

Ale powiedziała, że ​​to był szczęśliwy i wyczerpujący dzień.

„Myślę, że mogę dziś spać”, powiedziała ze śmiechem.

A co dalej planuje jej brat?

„Wszystko zależy od Marka, co chce zrobić” – powiedziała.

Duckworth: „Nie zostawiamy Amerykanów w tyle”

Senatorowie z Illinois, Tammy Duckworth i Dick Durbin, obaj demokraci, również naciskali na Biały Dom, aby uwolnił Frerichsa.

„Jestem podekscytowany, że jego rodzina, która od dawna jest mistrzem Marka, ponownie się z nim zjednoczy” – powiedział Duckworth w oświadczeniu. „Pozdrawiam prezydenta Bidena, z którym osobiście rozmawiałem o potrzebie sprowadzenia Marka do domu, za podjęcie kroków niezbędnych do udowodnienia, że ​​nie zostawiamy Amerykanów w tyle”.

Powiedział Durbin w oświadczeniu: „Tragiczne i okrutne wykorzystanie go jako zakładnika w końcu dobiegło końca. Chcę podziękować prezydentowi Bidenowi i jego zespołowi za ich niestrudzone wysiłki, aby zapewnić zwolnienie Marka i regularne kontakty z nami i jego rodziną.

Czy ta umowa zachęci do brania zakładników?

Urzędnik Biden powiedział w poniedziałek, że „to po prostu smutny fakt, że ludzie byli przetrzymywani i traktowani jako karty przetargowe i jako pionki przez dziesięciolecia, a właściwie przez wieki, aby zabezpieczyć różne cele polityczne. I to jest przerażające, ale faktem jest, że my musimy zmagać się z takim zaangażowaniem, jakie ma nasz rząd i ten prezydent, aby sprowadzić naszych ludzi do domu.

„A jeśli ktoś odejmie od tego pogląd, że… że tego rodzaju rzeczy nie są rzadkie lub bolesne, aby prezydent zaaprobował, to nie słucha tego, co mówi prezydent i nie patrzy na samą liczba i czysta rzadkość tego.”

  AFGANISTAN-USA-WIĘŹNIENI

Bashar Noorzai (w środku), watażka i współpracownik talibów, bierze udział w konferencji prasowej w hotelu Intercontinental w Kabulu po tym, jak został zwolniony 19 września w ramach wymiany więźniów

AFP przez Getty / Vice Kohsar

Taqsam: