Niektórzy prawodawcy zarazili się wirusem, ale nikt nie zachorował poważnie i sesja trwała dalej.
W zeszłym tygodniu zapytałem rzeczników wszystkich czterech stanowych liderów klubów ustawodawczych, czy uważają protokoły COVID sesji wiosennej w swoich izbach za sukces. Nie sądziłem, że uzyskam odpowiedź godną opublikowania, ale tak naprawdę to zrobiłem.
Jaclyn Driscoll była reporterką Missouri Statehouse, zanim została zatrudniona tej wiosny jako rzecznik prasowy Chrisa Welcha. Driscoll zajmował się także Illinois Statehouse przed przeprowadzką do Missouri.
Driscoll powiedział, że podczas pandemii nie było mandatu maski w kontrolowanej przez Republikanów władzy ustawodawczej w stanie Missouri i została zarażona.
Driscoll powiedział, że nie tylko zachorowałem na COVID, ale też prawodawca skończył na respiratorze. Niektórzy prawodawcy nawet aktywnie i publicznie zawstydzali innych za noszenie masek.
Dogłębne relacje polityczne, analizy sportowe, recenzje rozrywkowe i komentarze kulturalne.
Natomiast Driscoll powiedział, że miło było być otoczonym przez ludzi, którzy kierowali nauką i zdrowym rozsądkiem w Illinois. Widzieliśmy, że niektórzy ludzie zarażają się wirusem, ale myślę, że dzięki protokołom testowym byliśmy w stanie go złapać wcześnie i zatrzymać jakiekolwiek znaczące rozprzestrzenianie się. Krótko mówiąc, byłem po prostu wdzięczny, że czuję się bezpiecznie, wykonując ponownie swoją pracę.
Powiedziała, że celem protokołów Izby, które opierały się na mandacie maski, zdalnych przesłuchań, pewnym ograniczonym dostępie i silnej zachęty do szczepień, było zapewnienie wszystkim bezpieczeństwa, podczas gdy my wykonujemy ważną pracę dla państwa. Udało nam się również zapewnić dziennikarzom dostęp, jednocześnie zapewniając im bezpieczeństwo, co ma kluczowe znaczenie dla pociągnięcia do odpowiedzialności naszych wybranych urzędników.
Senat to inna historia. Izba miała ściśle egzekwowany wymóg badania śliny oprócz mandatu maski, zezwalała na zdalne głosowanie i głosowanie w komisji oraz odcinała dostęp do dużej części Statehouse każdemu, kto nie był umówiony. Przywódczyni większości w Senacie, Kimberly Lightford, od razu wiedziała, że ma COVID dzięki testom, które przeprowadzono w budynku biurowym Stratton w pobliżu Statehouse. Nie zrobiono wyjątków, bez względu na to, kim byłeś.
Rzecznik prezydenta Senatu Dona Harmona, John Patterson, nazwał sesję ogromnym sukcesem. Zauważył, że rozpoczęli sesję w styczniu ceremonią inauguracji w zasadzie w pustej sali, a pierwsze kilka tygodni spędzili na odwoływaniu dni sesji.
To, że byliśmy w stanie powrócić do pozorów normalności, pokazuje, jak skuteczne były protokoły, powiedział Patterson. Test śliny Shield University of Illinois, który dał wyniki w ciągu kilku godzin, wykrył wirusa, zanim mógł się rozprzestrzenić. Dzięki protokołom nie mieliśmy żadnych epidemii ani odwołań. I to, jak powiedział, stworzyło środowisko pracy, w którym ludzie mogli być pewni, że wszyscy wokół nich mają negatywny wynik testu. Pozwoliło ludziom wrócić do normalności i skupić się na pracy.
Patterson jest znany ze swojej złośliwości, więc reszta jego odpowiedzi nie była niespodzianką. Powiedział, że sesja ma potencjalnie długotrwały efekt uboczny. Istnieją anegdotyczne dowody na to, że widok Stratton Building nadal powoduje zwiększoną produkcję śliny. Mam nadzieję, że z czasem zniknie.
Republikanie nie byli tak miłosierni ze swoimi recenzjami. Oto rzecznik prasowy Jima Durkina, przywódcy Izby Reprezentantów, Eleni Demertzis: Przed fazą 5 protokoły BHP były prawdopodobnie pomocne w ochronie wszystkich osób pod kopułą przed COVID-19. Nie wiedząc, czy Izba Izby miała jakieś aktywne przypadki lub rozprzestrzeniania się, ocena wskaźnika powodzenia tych środków bezpieczeństwa jest obecnie poddawana przeglądowi.
Tygodniowy przegląd opinii , analiza i komentowanie zagadnień dotyczących Chicago, Illinois i naszego kraju przez zewnętrznych współpracowników, czytelników Sun-Times i Radę Redakcyjną CST.
SubskrybujRzeczywiście, opinia publiczna nigdy nie otrzymywała żadnych regularnych informacji na temat tego, kto lub ile osób mogło zostać zarażonych podczas sesji, chociaż powiedziano nam, że wynik testu był pozytywny dla szefowej sztabu przewodniczącego Welcha, Jessiki Basham. Ale nie ma jeszcze dowodów sugerujących, że ktoś poważnie zachorował z powodu pracy w Statehouse lub że w Izbie doszło do jakichkolwiek powszechnych epidemii.
Whitney Barnes, rzecznik senackiego republikańskiego przywódcy Dana McConchie: Jesteśmy wdzięczni, że podczas wiosennej sesji nie było żadnych epidemii. Jesteśmy jednak głęboko przekonani, że mieszkańcy Illinois mogliby uzyskać bardziej otwarty i przejrzysty proces legislacyjny, gdybyśmy po prostu postępowali zgodnie z wytycznymi CDC — zwłaszcza w ostatnim miesiącu sesji.
To dobry punkt. Z jakiegokolwiek powodu, żadna izba nie podjęła żadnych prób zapewnienia większej swobody lub dostępu osobom, które wykonały odpowiedzialne zadanie poprzez pełne zaszczepienie. Uniwersalne ograniczenia były stałym źródłem irytacji podczas ostatnich siedmiu tygodni sesji dla tych z nas, którzy otrzymali nasze zastrzyki.
Ale to, co zostało zrobione, jest zrobione, jak sądzę. Mamy nadzieję, że już nigdy nie będziemy musieli tego robić.
Wyślij listy do list@suntimes.com
Rich Miller publikuje także Capitol Fax, codzienny biuletyn polityczny, oraz CapitolFax.com.
Taqsam: