Manu Ginobili odchodzi z NBA po 16 sezonach

Melek Ozcelik
Nba

Manu Ginobili rozmawia z trenerem Spurs Greggiem Popovichem. | David Banks/AP Zdjęcie



Manu Ginobili, integralna część biegu wielomistrzowskiego Spurs i jeden z najlepszych międzynarodowych graczy swojego pokolenia, wycofał się z NBA w poniedziałek po 16 sezonach. Decyzja zapadła po tym, jak podobno spotkał się w zeszłym tygodniu z trenerem Spurs Greggiem Popovichem, aby omówić swoją przyszłość na boisku.



Wpływ, jaki Ginobili miał na boisku i poza nim jako koszykarz, jest trudny do zmierzenia. Od roli przywódcy złotego pokolenia Argentyny po popularyzację Eurostepu, Ginobili zrobił znacznie więcej niż tylko pomógł Spurs wygrać wiele gier.

Ale och, zrobili to też, ponieważ San Antonio wygrał cztery mistrzostwa NBA po tym, jak Ginobili dołączył do zespołu w 2002 roku. Był jednym z ostatnich wyborów NBA Draft 1999, lotnikiem na niesprawdzonym skrzydle z Ameryki Południowej, stać się największym graczem na kontynencie. W ciągu następnych 16 lat Ginobili stał się bezinteresowną supergwiazdą w lidze nękanej wielkimi ego.

Gładkie liczby nigdy nie były częścią gry Ginobili – na przykład nigdy nie zdobywał średnio 20 punktów na konkurs – ale jego chęć do odegrania jakiejkolwiek roli, nawet zejścia z ławki, uczyniła go integralną częścią chemii, jaką mieli Spurs. A w szczytowych momentach, na przykład w sezonie 2007-08, kiedy zdobywał średnio 19,5 punktu na mecz przy 46% strzelaniach, był mistrzem w skutecznym strzelaniu.

Nawet w zeszłym sezonie w wieku 40 lat Ginobili był użytecznym zawodnikiem Spurs, zdobywając średnio 8,9 punktu na mecz przy 43 procentach strzelania. Widział swój najlepszy czas gry od trzech lat dla zespołu, który próbował wypełnić nieobecność Kawhi Leonarda. Był to godny podziwu ostatni wysiłek, nawet jeśli nie był już żwawym Manu, który potrafił wiązać obronę w węzeł.

Ginobili, obecnie 41-letni, kończy karierę w NBA ze średnią 13,3 punktu, 3,8 asysty i 3,5 zbiórki na mecz. Zrobił dwie drużyny All-Star (2005, 2011), dwukrotnie zdobył tytuły trzeciej drużyny All-NBA (2008, 2011) i był szóstym człowiekiem roku 2007-08.



Taqsam: