Gene Cernan, ostatni astronauta, który chodził po Księżycu, umiera w wieku 82

Melek Ozcelik

Były astronauta Gene Cernan, ostatni człowiek, który chodził po Księżycu, zmarł w poniedziałek 16 stycznia 2017 r. w otoczeniu swojej rodziny. Miał 82 lata. | NASA przez AP



HOUSTON — Astronauta Gene Cernan namierzył inicjały swojego jedynego dziecka w pyle powierzchni Księżyca. Następnie wspiął się do modułu księżycowego, aby wrócić do domu, stając się ostatnią osobą, która chodziła po księżycu.



Był to moment, który zdefiniował dowódcę Apollo 17 zarówno w oczach opinii publicznej, jak i jego własnej.

Te szczeble w górę tej drabiny były trudne do zrobienia, Cernan wspominał w historii ustnej z 2007 roku. Nie chciałem iść w górę. Chciałem chwilę zostać.

Jego rodzina twierdzi, że jego oddanie eksploracji Księżyca nigdy nie osłabło, nawet w ostatnim roku jego życia. Cernan zmarł w poniedziałek w wieku 82 lat w szpitalu w Houston w związku z trwającymi problemami zdrowotnymi, powiedziała agencji Associated Press rzeczniczka rodziny Melissa Wren.



Nawet w wieku 82 lat Gene z pasją dzielił się swoim pragnieniem kontynuowania ludzkiej eksploracji kosmosu i zachęcał przywódców naszego narodu i młodych ludzi, aby nie pozwolili mu pozostać ostatnim człowiekiem, który chodzi po Księżycu, napisała jego rodzina w oświadczeniu. wydany przez NASA.

14 grudnia 1972 r. Cernan stał się ostatnim z zaledwie tuzina mężczyzn, którzy chodzili po Księżycu. Cernan nazwał to być może najjaśniejszym momentem mojego życia. … To tak, jakbyś chciał zatrzymać tę chwilę i zabrać ją ze sobą do domu. Ale nie możesz.

Kilkadziesiąt lat później Cernan starał się upewnić, że nie jest ostatnią osobą, która chodziła po księżycu, zeznając przed Kongresem, aby naciskać na powrót. Ale z biegiem lat zdał sobie sprawę, że nie dożyje, by być świadkiem, jak ktoś podąża jego śladami – wciąż widocznymi na Księżycu ponad 40 lat później.



Neil [Armstrong, który zmarł w 2012 roku] i ja nie zobaczymy kolejnych młodych Amerykanów, którzy będą chodzić po Księżycu. I Boże pomóż nam, jeśli nie są Amerykanami, Cernan zeznawał przed Kongresem w 2011 roku. Kiedy opuszczam tę planetę, chcę wiedzieć, dokąd zmierzamy jako naród. To mój wielki cel.

Cernan zmarł niecałe sześć tygodni po tym, jak inny amerykański bohater kosmosu, John Glenn, pierwszy Amerykanin, który okrążył Ziemię w 1962 roku. Ich loty nie były ani pierwszymi, ani ostatnimi z er Merkurego i Apollo. Jednak dla opinii publicznej były one podpórkami do sławy kosmicznej ery Ameryki.

Astronauta Eugene A. Cernan (z lewej) i naukowiec-astronauta Harrison H. Jack Schmitt sfotografowani przez trzeciego członka załogi Ronalda Evansa na pokładzie statku kosmicznego Apollo 17 17 grudnia 1972 r. | Getty

Astronauta Eugene A. Cernan (z lewej) i naukowiec-astronauta Harrison H. Jack Schmitt sfotografowani przez trzeciego członka załogi Ronalda Evansa na pokładzie statku kosmicznego Apollo 17 17 grudnia 1972 r. | Getty



Cernan poprowadził lądownik o nazwie Challenger do księżycowej doliny zwanej Taurus-Littrow, z Harrisonem Jackiem Schmittem u jego boku 11 grudnia 1972 roku. Przypomniał sobie ciszę po wyłączeniu silnika lądownika księżycowego.

To tam doświadczasz najcichszego momentu, jakiego człowiek może doświadczyć w swoim życiu, powiedział Cernan w 2007 roku. Nie ma wibracji. Nie ma hałasu. Ziemia przestała mówić. Twój partner jest zahipnotyzowany. Nie może nic powiedzieć.

Kurz zniknął. To urzeczywistnienie, rzeczywistość, nagle właśnie wylądowałeś w innym świecie na innym ciele tam [gdzieś we wszechświecie], a to, co widzisz, jest widziane przez ludzkie istoty – ludzkie oczy – po raz pierwszy.

Trzy dni wcześniej Cernan, Schmitt i Ronald Evans wystartowali na szczycie rakiety Saturn podczas pierwszego nocnego startu załogowego z Centrum Kosmicznego im. Kennedy'ego. Evans pozostał z tyłu jako pilot modułu dowodzenia, który krążył wokół księżyca, podczas gdy pozostali dwaj wylądowali na powierzchni księżyca. Geolog Cernan i Schmitt spędzili na Księżycu ponad trzy dni, w tym ponad 22 godziny poza lądownikiem, i zebrali 249 funtów próbek księżycowych.

W ciągu tych trzech dni nie sądzę, żeby stało się coś, co stałoby się rutyną, wspomina Cernan. Ale jeśli miałbym się skupić na jednej rzeczy… to po prostu spojrzeć wstecz na przytłaczające i przytłaczające piękno tej Ziemi.

Aby polecieć ćwierć miliona mil w kosmos i znaleźć czas na sen i odpoczynek… Żałowałam, że nie mogłam nie zasnąć przez 75 godzin bez przerwy. Wiedziałem, że kiedy wyszedłem, nigdy nie będę miał szansy wrócić.

Kończąc swój trzeci księżycowy spacer 14 grudnia, Schmitt wrócił do modułu księżycowego, a za nim podążał Cernan.

Odchodzimy tak, jak przybyliśmy i, jeśli Bóg da, powrócimy, z pokojem i nadzieją dla całej ludzkości, powiedział Cernan.

Później przyznał, że chwytał się słów, które mógłby zostawić za sobą, wiedząc, jak świat pamiętał gigantyczny skok Neila Armstronga dla ludzkości po wejściu na księżyc w 1969 roku.

Dowódca Apollo 11 Neil Armstrong (po lewej) i dowódca Apollo 17 Gene Cernan (po prawej) słuchają, jak członek załogi Apollo 11 Edwin (Buzz) Aldrin odpowiada na pytania mediów w replice sterowni Apollo/Saturn 5 w Kennedy Space Center, Flor

Dowódca Apollo 11 Neil Armstrong (po lewej) i dowódca Apollo 17 Gene Cernan (po prawej) słuchają, jak członek załogi Apollo 11, Edwin (Buzz) Aldrin, odpowiada na pytania mediów w replice sterowni Apollo/Saturn 5 w Kennedy Space Center na Florydzie , 16 lipca 1999 pokazuje. | Getty

Przed powrotem do domu Cernan powiedział, że narysował litery TDC – inicjały swojej wówczas 9-letniej córki Teresy Dawn – palcem na zakurzonej, szarej powierzchni Księżyca. Powiedział, że wyobrażał sobie, że ktoś w odległej przyszłości znajdzie nasz księżycowy łazik, nasze odciski stóp i te inicjały i powie: „Zastanawiam się, kto tu był? Jakaś starożytna cywilizacja była tu już w XX wieku i spójrz na zabawne znaki, które zrobili”.

Eugene A. Cernan urodził się w 1934 roku w Chicago. Dorastał w dzielnicy 900 Marshall Avenue w Bellwood w stanie Illinois. Jego ojciec, Andy, pracował w fabryce torped w Forest Park. Jego matka, Rose, wykonała transformatory w Jefferson Electric w Bellwood.

Młody Gene Cernan grał w baseball, koszykówkę i piłkę nożną w szkole znanej obecnie jako Proviso East High School. Ukończył Purdue University w Indianie w 1956 roku z dyplomem z elektrotechniki. Armstrong był także absolwentem Purdue.

Jego imię nosi Cernan Earth and Space Center w Triton College, które koncentruje się na astronomii i programie kosmicznym.

Był pilotem szturmowym Marynarki Wojennej i uzyskał tytuł magistra inżynierii lotniczej, kiedy NASA wybrała go w październiku 1963 roku jako jednego z 14 członków swojej trzeciej klasy astronautów.

Cernan miał wygląd astronauty z centralnego castingu. To twój klasyczny typ przystojnego, wytwornego flyboya, powiedział historyk kosmosu Roger Launius, zastępca dyrektora Smithsonian Air and Space Museum.

W 1966 roku był pilotem Gemini 9, trzydniowego lotu z pilotem Tomem Staffordem, gdzie używali różnych technik, aby spotkać się z adapterem dokującym, który został wcześniej uruchomiony. Podczas lotu Cernan stał się drugim Amerykaninem, który spacerował w kosmosie, spędzając ponad dwie godziny poza statkiem kosmicznym Gemini.

Cernan nazwał później misję, spacer kosmiczny z piekła.

To było bardzo poważne, powiedział Launius, historyk. Stracił wszelkiego rodzaju wodę, jego sprzęt nie działał skutecznie. Przegrzał. Jego wizjer pokrył się wodą, ledwie mógł to zobaczyć. Ledwo wrócił do statku kosmicznego.

Pot Cernana tak bardzo, że stracił 13 funtów. Agencja kosmiczna została zmuszona do powrotu do deski kreślarskiej.

To było naprawdę ważne doświadczenie edukacyjne, powiedział Launius. Najtrudniejsze w tym jest to, że narażają tam życie astronautów. Nauczyli się lekcji.

Gdy program Apollo był w toku, Cernan poleciał na Apollo 10 w maju 1969 roku. Była to próba generalna przed lądowaniem na Księżycu następnym lotem i zabrał Cernana i Stafforda na pokład księżycowego modułu Snoopy na odległość 9½ mil od powierzchni Księżyca.

Misja została naznaczona usterką, gdy włączono niewłaściwy system naprowadzania i moduł księżycowy wymknął się spod kontroli, zanim Stafford naprawił go, przejmując kontrolę ręczną.

Cernan często żartował, że jego zadaniem było namalowanie białej linii do księżyca, za którą mogli podążać Armstrong i reszta załogi Apollo 11. Jednak Cernan był jedną z zaledwie trzech osób, które dwukrotnie podróżowały na Księżyc — albo na jego powierzchnię, albo na orbitę księżyca. Pozostali to James Lovell i John Young.

W 1973 r. Cernan został specjalnym asystentem kierownika programu Apollo w Johnson Space Center w Houston, pomagając w planowaniu i rozwoju amerykańsko-sowieckiej misji Apollo-Sojuz. Był starszym negocjatorem USA z Sowietami w projekcie testowym.

Odszedł z NASA trzy lata później. Pracował dla firmy energetycznej Coral Petroleum w Houston, a następnie w 1981 roku założył własną firmę konsultingową w dziedzinie lotnictwa i kosmonautyki. W końcu został prezesem firmy inżynierskiej, która pracowała nad projektami NASA. Pracował również jako analityk telewizji sieciowej podczas lotów wahadłowych w latach 80-tych.

Film dokumentalny o jego życiu, The Last Man on the Moon, został wydany w 2016 roku.

Teresa była jedynym dzieckiem Cernana z żoną Barbarą. Para wyszła za mąż w 1961 roku, a 20 lat później rozwiodła się. W 1987 ożenił się ponownie z Janem Nanna i zamieszkali w Houston.

W sumie Cernan zarejestrował 566 godzin i 15 minut w kosmosie, z czego ponad 73 godziny na powierzchni Księżyca.

Zawsze mogę znowu chodzić po Main Street, ale nigdy nie mogę wrócić do mojej Doliny Taurus-Littrow, i ten zimny fakt pozostawił we mnie tęskny niepokój, napisał w swojej autobiografii z 1999 roku, zatytułowanej również Ostatni człowiek na Księżycu.

To był chyba najjaśniejszy moment w moim życiu i nie mogę wrócić, powiedział.

Wzbogacona o pojedyncze wydarzenie, które jest większe niż życie, nie mam już luksusu bycia zwyczajnym.

Cernan pozostawił żonę Jan Nanna Cernan, córkę i zięcia Tracy Cernan Woolie i Marion Woolie, pasierbicy Kelly Nanna Taff i męża Michaela i Danielle Nanna Ellis oraz dziewięcioro wnucząt.

Borenstein meldował się z Waszyngtonu. Associated Press pisarz David Warren przyczynił się z Dallas.

Taqsam: