Renderowanie proponowanego kasyna Bally's przedstawiające wieżę hotelową wzdłuż Chicago Avenue.
Pod warunkiem, że
30-letnie poszukiwanie kasyna i kompleksu rozrywkowego w Chicago, na które władze miasta liczą, aby ratować policyjne i strażackie fundusze emerytalne, jest teraz wyłącznie w rękach Illinois Gaming Board.
Rada miasta położyła resztę swoich żetonów na stole w środę, dając Bally zgodę na podział na strefy dla kasyna River West o wartości 1,7 miliarda dolarów przy Chicago Avenue i Halsted Street. Głosowanie było 39 do 5. Kandydatka na burmistrza Sophia King (4. miejsce) wstrzymała się od głosu, ponieważ jej mąż adwokat „mógł reprezentować Bally’s” w pewnym momencie w przeszłości.
Przed ostatecznym głosowaniem w centrum Ald. Brian Hopkins (2. miejsce) jeszcze raz zaapelował do swoich kolegów, aby nie rzucali kostką z niedokapitalizowanym zespołem Bally’s, który nie ma żadnego doświadczenia w prowadzeniu kasyna w wielkim mieście, nie mówiąc już o budowaniu ogromnego projektu.
„Podpinamy nasz wóz do niedoświadczonego zespołu. ... To może wrócić i nas prześladować” – powiedział Hopkins.
lokalny al. Walter Burnett (27. miejsce) odparł, że projekt kasyna jest „większy niż czyjeś ego”, dodając: „To jest coś, co próbowały zrobić trzy administracje. Burmistrz to załatwił. ... W tym kasynie dostaniemy 200 milionów dolarów rocznie, człowieku, aby nam pomóc. Mówimy o 6000 miejsc pracy” w dzielnicy, którą nazywaliśmy Ghost Town.
Po utworzeniu specjalnego komitetu Rady do rozważenia kasyna „wszystkie rzeczy”, burmistrz Lori Lightfoot ominął ten komitet, wybierając Bally's na początku maja. Radni zgodzili się z jej wyborem trzy tygodnie później.
„Ten proces nie przypominał niczego, co robiliśmy do tej pory. ... Ten wydawał się dosłownie postawiony na głowie”, centrum Ald. Brendan Reilly (42. miejsce) powiedział w środę, wskazując na głosowanie komisji, które miało miejsce przed dostarczeniem członkom Rady badań ruchu i planów bezpieczeństwa.
Odchodzący na emeryturę przewodniczący Komisji ds. Zagospodarowania Przestrzennego, Tom Tunney (44. miejsce), zauważył, że „o kasynach marzyło się — czy to koszmar, czy sen” przez 30 lat, że „we wszystkim jest ryzyko” i że głosowanie w głównym kasynie „już się wydarzyło” w maju .
Środowe głosowanie w sprawie podziału na strefy oznacza ostatni etap zatwierdzania przez Radę ogromnego projektu.
Oprócz kasyna z 4000 stanowisk do gry, podział na strefy pozwala na hotel z 500 pokojami, teatr i centrum wydarzeń na 3000 miejsc oraz promenadę i park o powierzchni 2100 stóp kwadratowych wzdłuż rzeki Chicago.
Aby uspokoić lokalnych mieszkańców zaniepokojonych hałasem, przestępczością i ruchem drogowym, wyeliminowano proponowaną kładkę dla pieszych i teatr plenerowy.
Renderowanie części zabudowy kasyna wzdłuż rzeki Chicago.
Pod warunkiem, że
Na początku tego tygodnia wydawało się, że nastąpiła czkawka w płynnym procesie zatwierdzania. Burnett, największy orędownik kasyna, zagroził, że „zrobi wielkie piekło”, jeśli nie zobaczy na piśmie umów o zatrudnianie mniejszości, które Bally’s zawarł ze związkami zawodowymi.
Burnett od lat krytykuje te związki zawodowe za naciąganie mniejszości.
Ale po tym, jak został zbombardowany telefonami – od najlepszych doradców burmistrza, przywódców związkowych i urzędników Bally’s – Burnett zrezygnował z groźby, mówiąc, że jest przekonany, że gigant kasynowy dotrzyma obietnicy zbudowania siły roboczej składającej się w 60% z mniejszości i w 45% z kobiet.
„Chcę się upewnić, że ludzie z Cabrini, ludzie z mojego sąsiedztwa, mogą znaleźć pracę. Dostałem to zobowiązanie” – powiedział Burnett w środę.
Ald. Anthony Beale (9. miejsce) nie kupuje tych wzniosłych obietnic. Beale powiedział, że przez 24 lata w Radzie „nigdy nie widział” żadnego rozwoju z 60% udziałem mniejszości. Nazwał cel Bally'ego dotyczący obsadzenia 3000 miejsc pracy w budownictwie i 3000 stałych miejsc pracy „nierealnym”.
Hopkins i Reilly spędzili miesiące próbując przekonać swoich kolegów z Rady do odrzucenia oferty Bally'ego.
Przedstawiając Bally's jako chwiejnego partnera, wskazali na decyzję firmy o zakupie 30-hektarowej drukarni Freedom Center w tym miejscu za 200 milionów dolarów, a następnie zawarciu umowy leasingu zwrotnego z Oak Street Real Estate Capital z Chicago. Wątpili, czy kasyno River West kiedykolwiek zapewni 200 milionów dolarów rocznych dochodów, na które liczą urzędnicy miasta, aby pomóc ratować policyjne i przeciwpożarowe fundusze emerytalne niebezpiecznie bliskie bankructwa.
„Jeśli Bally nie wywiąże się z zobowiązań, Oak Street będzie właścicielem tego kasyna”, powiedział Reilly w środę, zauważając, że Wall Street jest „bardzo sceptyczny” co do zdolności Bally do sfinansowania projektu.
Na uroczystej konferencji prasowej, która odbyła się po środowym spotkaniu, Lightfoot powiedział dziennikarzom: „Nie mam żadnych obaw” co do zdolności Bally do sfinansowania projektu kasyna. Nazwała pytania o pieniądze „nonsensami”.
„Zweryfikowaliśmy to dwadzieścia sposobów na niedzielę” - powiedziała.
„Bally’s zabezpieczył – teraz, dzisiaj – ponad 1,7 miliarda dolarów na budowę tego kasyna. Mają pieniądze, żeby to zrobić”.
Bally's argumentował, że nie ma nic niezwykłego w umowie leasingu zwrotnego o wartości 500 milionów dolarów. W rzeczywistości firma może zebrać 635 milionów dolarów więcej z leasingu zwrotnego innych kasyn i uzyskać dostęp do 500 milionów dolarów więcej w ramach linii kredytowej.
Podobnie jak w maju, siła lobbingowa zorganizowanej siły roboczej oraz moloch generujący dochody, miejsca pracy i kontrakty, jaki mógł zapewnić kompleks kasyn, był po prostu nie do pokonania.
Również na środowym posiedzeniu Rada Miejska zgodziła się przekazać 8 milionów dolarów w ramach podwyżek podatkowych dla Chicago Board of Education, aby pomóc w budowie kontrowersyjnej, wartej 150 milionów dolarów, nowej szkoły średniej na terenie CHA przy 2450 S. State St.
Krytycy kwestionują, czy system szkolny, w którym trwa krwotok, powinien budować nowe szkoły, nie mówiąc już o takiej, z której stanowa kongresmanka Theresa Mah obiecała zablokować 50 milionów dolarów z funduszy stanowych.
Ale lokalni radni Pat Dowell (3. miejsce) i Nicole Lee (11. miejsce) zauważyli „ogromną eksplozję demograficzną” w najbliższej okolicy, która zmusza ponad 2000 uczniów lokalnych szkół średnich do podróżowania na duże odległości do szkół poza ich dzielnicami.
Taqsam: