W jednej ze strzelanin, Joseph Jackson, lat 32, został znaleziony w bloku 1300 West 73rd Street z licznymi ranami postrzałowymi, podała policja w Chicago.
Sześć osób zostało zastrzelonych, trzy śmiertelnie, w Chicago w czwartek.
Plik Sun-Times
Trzy osoby zginęły, a trzy inne zostały ranne przez strzały w czwartek w całym Chicago.
Mężczyzna został znaleziony zastrzelony w West Englewood. 32-letni Joseph Jackson został znaleziony w 1300 blok West 73rd Street z licznymi ranami postrzałowymi około 3:50 rano, policja w Chicago i biuro lekarza sądowego Cook County poinformowały. Został przewieziony do szpitala św. Bernarda, gdzie uznano go za zmarłego, podała policja. Według policji okoliczności strzelaniny były nieznane.
Później w czwartek 18-letni mężczyzna zginął podczas strzelaniny samochodowej w dzielnicy Back of the Yards. Szedł w 4700 blok South Ashland Avenue około 21:05 policja powiedziała, że kiedy ktoś w przejeżdżającym pojeździe otworzył ogień. Mężczyzna został postrzelony w klatkę piersiową i przewieziony do Centrum Medycznego Uniwersytetu Chicago, gdzie uznano go za zmarłego.
Mniej więcej godzinę później znaleziono zastrzelonego mężczyznę w Washington Heights w South Side. Funkcjonariusze reagują na strzały oddane około godziny 22.00. znalazł 64-latka nie reagującego w alejce w bloku 10300 South Green Street, podała policja w Chicago. Doznał rany postrzałowej głowy i został uznany za zmarłego na miejscu, podała policja.
Trzech innych zostało rannych w czwartek.
W środę funkcjonariusze zastrzelili mężczyznę na posterunku policji, a mężczyzna został postrzelony podczas napadu w Chicago.