Matt Eberflus ogląda niedzielny mecz przeciwko Lions.
Michaela Reavesa/Getty Images
Matt Eberflus potrafi się dostosować.
Było to widoczne, gdy trener Bears i jego sztab zwołali konklawe podczas „mini-bye” między meczami Commanders i Patriots, aby naprawić to, co było nie tak z drużyną. Kierowani przez koordynatora ofensywy, Luke'a Getsy'ego, Bears dopracowali swój atak wokół rozgrywającego Justina Fieldsa. Przed tymi weekendowymi spotkaniami w pierwszych sześciu meczach notowali średnio 15,5 punktu. Od tego czasu w czterech meczach osiągnęli średnią 31 – dokładnie dwa razy więcej.
Ich elastyczność widać też po przerwie. Bears średnio 7,64 jarda na mecz w trzeciej kwarcie, najwięcej ze wszystkich drużyn NFL i prawie pół jarda lepiej niż drugi w rankingu Chiefs. Żadna drużyna nie ma lepszej oceny podań niż Niedźwiedzie 134,2 w trzeciej kwarcie, a tylko trzy drużyny mają średnio więcej jardów na atak niż Niedźwiedzie 6,1.
Jest to sprzeczne z upartym planem ofensywnym byłego trenera Matta Nagya w ciągu trzech lat po sezonie 12-4. Niedźwiedzie uzyskały 4,77 jarda na grę w trzeciej kwarcie na ostatnim miejscu w 2020 roku, a ich 5,3 było 12. najgorszym wynikiem w 2021 roku.
Zmienia się nawet bezzałogowa obrona Eberflusa. Niedźwiedzie, których linia obrony walczyła przez cały sezon, strzeliły sześć razy w ostatniej niedzielnej porażce z Lions. Przez pierwsze dwa tygodnie sezonu strzelili w sumie raz.
Nikt nie odważyłby się bronić rekordu Eberflusa 3-7, ale jego zdolność adaptacji jest jedną z najbardziej zachęcających oznak w jego pierwszym sezonie jako główny trener na dowolnym poziomie.
Wygląda na to, że znalazł swojego rozgrywającego w Fields. Pozwolił swojemu personelowi być kreatywnym w szukaniu odpowiedzi wszędzie indziej.
To zwycięska formuła, nawet jeśli Niedźwiedzie nie wygrywają.
„Jesteśmy naprawdę dumni ze wszystkich naszych dostosowań” — powiedział Eddie Jackson.
Dzieje się to szybko w przerwie.
„Kiedy jesteś dość konkretny w swoim planie, nie czujesz, że musisz zejść z toru lub wymyślić coś szalonego” – powiedział Getsy. „Nasz personel wykonuje świetną robotę, wspierając się nawzajem i przygotowując chłopaków. Zanim nadejdzie sobota, chłopaki czują, że są w naprawdę dobrym miejscu.
Pod względem personalnym Eberflus otrzymał najgorszą rękę w NFL. Niedźwiedzie wydają prawie tyle samo na graczy, których nie ma na liście, co na tych, którzy są.
Według Spotrac.com są winni graczom z ich aktywnego składu 103,5 miliona dolarów, ale mają 90,3 miliona dolarów martwych pieniędzy. A lista tych, którzy odeszli, jest bardziej imponująca niż ktokolwiek, kto teraz za nich gra. Niedźwiedzie zgarniają 24 miliony dolarów bezlitosnego trafienia tylko za defensywnego Khalila Macka, którego wymienili z Chargers w marcu. Przełknęli kontrakty z defensywnym Robertem Quinnem i obrońcą Roquanem Smithem po transakcjach w zeszłym miesiącu, co kosztowało zespół kolejne 25,5 miliona dolarów w martwym miejscu. Inni na ich liście rezerwowych to biegacz Tarik Cohen i ofensywny liniowy Charles Leno, który ostatnio grał dla nich w 2020 roku.
Nikt w NFL nie płaci więcej za martwe limity niż Bears. The Falcons – ich przeciwnik w niedzielę – zajmują drugie miejsce z 79,5 milionami dolarów, z czego ponad połowa trafia do rozgrywającego Matta Ryana, który jest teraz z Colts.
W przyszłym roku Niedźwiedzie nie będą miały takiego obciążenia. Ale będą mieli Eberflusa, który wykazał się zdolnością adaptacji, która może dobrze łączyć się z ulepszonym składem.
„Czuję, że Coach ‘Flus będzie miał długą, pełną sukcesów karierę” – powiedział Jackson. „Kiedy byłeś w pobliżu trenerów – a Nagy też był dobrym trenerem – po prostu „Flus, jego sposób myślenia i rzeczy, na których się koncentruje, i sposób, w jaki to robi, możesz powiedzieć, że naprawdę ma plan”.
Taqsam: