Oś czasu Insidious staje się tak mroczna, że nawet przerażający duch czający się za zamkniętymi drzwiami w piwnicy może się poddać i powiedzieć: Czas się skończył! Czy w ogóle powinienem być? w ta konkretna historia? Kogo znowu nawiedzam i jaka jest moja motywacja?
A jeśli duch może myśleć o naśladowaniu serii, wyobraź sobie, jak może się czuć widz.
Insidious: The Last Key to czwarty film z serii, a jego akcja toczy się głównie w 2010 roku – ale jest też rozszerzony prolog, którego akcja toczy się na początku lat pięćdziesiątych.
Trzeci film z tej serii nosił tytuł Insidious: Chapter 3 (2105), ale w rzeczywistości był to prequel oryginalnego Insidious (2010), po którym nastąpiła chronologiczna kontynuacja Insidious: Chapter 2 (2013).
Teraz pojawia się Insidious: The Last Key, który jest kontynuacją Rozdziału 3, ale jest bezpośrednią prequel do wydarzeń przedstawionych w oryginalnym Insidious.
Tak więc chronologicznie, rozdział 3 to pierwszy rozdział, Ostatni klucz to drugi rozdział, podstępny to trzeci, a podstępny: rozdział 2 to najnowszy rozdział.
Myślę.
Dzięki swojemu miejscu na osi czasu, Insidious: The Last Key może wskrzesić odważną, staromodną parapsychologa Elise Rainier (wspaniałą Lin Shaye), zbadać i wyjaśnić poważnie napalone dzieciństwo Elise oraz umieścić ją w centrum filmu. główny nadprzyrodzony thriller tajemniczy, którego akcja toczy się w przerażająco-upiornym domu w Five Keys w stanie Nowy Meksyk, gdzie dorastała Elise. (Pops był strażnikiem więziennym, a zakład poprawczy znajdował się dosłownie obok ich domu. Zabawa dla żony i dzieci!)
W powolnym prologu, którego akcja toczy się w 1953 roku, młoda Elise (Ava Kolker) widzi widmowe istoty skaczące po tym skrzypiącym, przerażającym domu. (Prawdopodobnie utrudnia dziecku koncentrację na zadaniach szkolnych.)
Elise czuwa nad swoim (co zrozumiałe) przestraszonym młodszym bratem Christianem (Pierce Pope i tak, młody papież gra chrześcijanina). Ich matka (Tessa Ferrer) mówi Elise, że jest wyjątkowa i powinna przyjąć jej prezenty, ale jej ojciec (Josh Stewart) maltretuje Elise za każdym razem, gdy twierdzi, że widziała ducha. Bezlitośnie bije Elise i zamyka ją w piwnicy, gdzie poznaje wiele upiornych obecności.
W tym domu dzieje się coś złego. Zostawmy to i przejdźmy do roku 2010, gdzie Elise (obecnie grana przez Shaye) ma około 70 lat i prowadzi butikowy biznes, w którym rozmawia ze zmarłymi, więc nie musisz tego robić, czy coś w tym stylu. Elise ma nawet kilku nieudolnych, geeków, pracowników zajmujących się komiksami: Specs (Leigh Whannell) i Tucker (Angus Sampson), którzy nie są zbyt pożyteczni i nie są tak zabawni, jak oni (lub scenariusz Whannella) chcieliby nas myśleć, że są.
Pewnego dnia Elise odbiera telefon od mężczyzny o imieniu Ted Garza (Kirk Acevedo), który potrzebuje jej pomocy w oczyszczeniu swojego domu z demonów.
Ale to nie byle jaki dom. To DOM, W KTÓRYM Elise dorastała.
Podróż samochodem!
Trzydzieści sekund po tym, jak Elise postawiła stopę w starym domu, The Last Key telegrafuje nadchodzący wielki zwrot akcji z tak ciężkim dotykiem, że musiałoby to być pierwsze doświadczenie kinowe w twoim życiu, które go przegapiło.
Porozmawiaj też o cholewce fixer! Podobno Garza kupił to miejsce zaledwie kilka miesięcy temu, ale najwyraźniej nikt niczego nie dotykał przez jakieś 50 lat. Stare meble wciąż tam są. Zabawki, którymi bawili się Elise i Christian, wciąż tam są. Więzienny mundur taty — pokryty pajęczynami, ale poza tym tak świeży, jakby dopiero co zabrano go z pralni — wciąż tam jest.
Kto był agentem nieruchomości przydzielonym do tego miejsca? Przynajmniej zdejmij kołdry ze starych łóżek piętrowych i posprzątaj piwnicę!
Elise ponownie spotyka się ze swoim bratem w średnim wieku (zwykle wspaniałym Brucem Davisonem, który nosi śmieszną muszkę i sprawia wrażenie, jakby czytał tylko strony scenariusza przedstawiające jego postać, i nie może przejmować się szerszym obrazem) . Spotyka jego córki Melissę (Spencer Locke) i Imogen (Caitlin Gerard), z których jedna odziedziczyła rodzinny talent do widzenia duchów.
Reżyser Adam Robitel wie, jak nas przestraszyć za pomocą klasycznej sztuczki polegającej na nagłym pojawieniu się przerażającej rzeczy w towarzystwie głośnej muzyki, która oczywiście została wykorzystana tysiące razy w setkach filmów . Elementy produkcji i efekty specjalne są całkiem fajne, chociaż nie jestem pewien, dlaczego nasi bohaterowie pogromcy duchów w końcu chodzą po kolana we mgle, która wygląda, jakby została wygenerowana przez maszynę do suchego lodu kupioną ze starej trasy Rush.
Główny problem: zbyt wiele duchów w kuchni. (I sypialni. I piwnicy.) Dobre duchy, złe duchy, duchy, które w rzeczywistości mogą wcale nie być duchami – i podobno wyjątkowo przerażający duch/stworzenie/demon/cokolwiek naczelnego, którego nigdy w pełni nie wyjaśniono i nie jest aż tak przerażający, gdy ukazuje się w całej swojej groteskowej grotesce.
Ostatni klucz niekoniecznie jest ostatnim rozdziałem serii Insidious. Nie musisz posiadać mocy psychicznych, aby wiedzieć, że wszystko będzie zależeć od najpotężniejszej i często najbardziej nieprzewidywalnej istoty z nich wszystkich:
Kasa na całym świecie.
Uniwersalne zdjęcia prezentuje film w reżyserii Adama Robitela, napisany przez Leigh Whannella. Oceniono na PG-13 (za niepokojące treści tematyczne, przemoc i terror oraz krótki, mocny język). Czas trwania: 103 minuty. Otwiera się w piątek w lokalnych teatrach.
Taqsam: