Szef New Streets i San proponuje dodanie 10 centów depozytu na butelki i puszki

Melek Ozcelik

Nowo mianowany komisarz Cole Stallard powiedział Sun-Times, że składy butelek działają w innych lokalizacjach, aby zwiększyć recykling i przenieść odpowiedzialność na producentów… [aby] używać tworzyw sztucznych, które są zrównoważone.



Komisarz ds. ulic i urządzeń sanitarnych Cole Stallard

Komisarz ds. ulic i urządzeń sanitarnych Cole Stallard



Akta Ashlee Rezin/Sun-Times

Nowo mianowany komisarz ds. ulic i urządzeń sanitarnych w Chicago przyjął w piątek pomysł dodania 10-centowej zaliczki do kosztów butelek i puszek, aby zmniejszyć górę plastikowych i innych pojemników, które przytłaczają wysypiska śmieci.

Działa w innych lokalizacjach. … Przenosi odpowiedzialność na producentów, powiedział Cole Stallard na stronie internetowej.

Wrzucasz wszystkie te różne butelki na wodę, butelki pop, detergenty, kubki, słomki [na wysypiska śmieci]. Gdzie to się kończy? ... Nadszedł czas, aby ci producenci używający wszystkich tych rzeczy ... którzy wypełniają wysypiska śmieci, po prostu współpracowali z ludźmi takimi jak my i badali różne opcje.



Stallard czule wspominał kieszonkowe, które zarobił jako dziecko po zwróceniu pustych szklanych butelek po Coca-Coli do sklepu spożywczego w jego dzielnicy Southeast Side.

To był dla nas rodzaj ulgi. Moja mama mówiła: „Umyj popowe butelki, bo nie chcę mieć mrówek w całej piwnicy, a ty je zabierasz. Zabrałbym je z powrotem do sklepu, wziąłbym moje 80 centów i w końcu wydałbym połowę tego w sklepie. To wszystko działało, powiedział nowy komisarz.

Na początku tego roku burmistrz Lori Lightfoot opublikowała długo oczekiwany raport na temat strumienia odpadów w Chicago, dostosowany do potrzeb zmniejszenia ilości śmieci i poprawy ponurych wskaźników recyklingu w mieście.



Depozyt butelek był jednym z 63 strategicznych zaleceń wydanych przez Delta Institute, mających na celu odciążenie podatników Chicago poprzez zmniejszenie kosztów składowania odpadów, zminimalizowanie zanieczyszczenia surowców wtórnych, zwiększenie dywersyfikacji i stawienie czoła nierównościom środowiskowym, które zmieniły południowo-wschodnią część miasta w wysypisko śmieci.

Ustawa o kaucji za butelki w stanie Michigan, uchwalona w 1976 r., ustanowiła 10-centową kaucję za pojemniki na napoje. Kaucja jest zwracana po zwróceniu pustego pojemnika do uczestniczącego sprzedawcy w celu recyklingu. Raport stwierdza, że ​​w 2019 r. przetworzono ponad 338 milionów dolarów zwrotu, co stanowi 88,7%.

Raport zalecił również, aby Chicago rozważyło zapewnienie zbiórki odpadów żywnościowych i innych odpadów organicznych dla wszystkich mieszkańców obsługiwanych przez Departament Ulic i Sanitacji, którzy się zgłoszą.



Stallard również przyjął tę sugestię, chociaż wymagałoby to oddzielnych ciężarówek.

W rzeczywistości powiedział, że nowy system mikrozbiorów jest na szczycie naszej listy i planuje zacząć od małej, korzystając z jednej do dwóch ciężarówek na Southwest Side.

To program pilotażowy. Chcemy zobaczyć, jak to idzie. Ilu mieszkańców faktycznie kupi? – Naprawdę włożymy w to trochę wysiłku – powiedział Stallard.

To coś, czym jesteśmy naprawdę podekscytowani. Po prostu mniej trafia na wysypisko. ... Dorastałem przy wysypisku śmieci. Jako dziecko widziałem, jak wysypisko rośnie na południowo-wschodniej stronie. Rozumiem.

Stallard przyznał, że opłata za wywóz śmieci w Chicago w wysokości 9,50 USD miesięcznie pokrywa tylko 25% kosztów wywozu śmieci w mieście.

Ale nie ma zamiaru polecić burmistrzowi podniesienia opłaty ani przejścia na opłatę za wywóz śmieci zależną od ilości śmieci przed zbadaniem wielu innych opcji, aby zwiększyć ponury, 8% wskaźnik recyklingu w mieście.

W 2011 r. odchodzący inspektor generalny Joe Ferguson oszacował, że roczna opłata w wysokości 100 dolarów za każdy użyty wózek o pojemności 96 galonów może generować nawet 125 milionów dolarów rocznie. Dzieje się tak nawet wtedy, gdy opłata spowodowała zmniejszenie o 17% ilości odpadów z gospodarstw domowych.

Chcę przyjrzeć się każdej możliwej opcji, zanim pójdziemy do ludzi i poprosimy o więcej pieniędzy. Dosłownie próbujemy wszystkiego, co możliwe, aby zwiększyć tę liczbę, i zrobimy to, zanim uderzymy ludzi kolejnym dolarem, powiedział Stallard.

To łatwe wyjście. Nie chodzi nam o łatwe wyjście w tym dziale. Zobaczmy dalej, co możemy zrobić po naszej stronie.

Stallard jest ratownikiem Streets and Sanitation, który awansował po szczeblach kariery i zdobył prawo do zastąpienia emerytowanego komisarza Johna Tully'ego.

Ponieważ sezon śnieżny pozostał do kilku tygodni, Stallard poprosił o cierpliwość z wyprzedzeniem, jeśli chodzi o odśnieżanie bocznych ulic.

Odrzucił parę sugestii sugerowanych prawie corocznie, aby zmierzyć się z odwiecznym problemem: parkowanie po przeciwnej stronie ulicy i prywatyzacja odśnieżania bocznych ulic.

Postawiłbym tę grupę przeciwko komukolwiek w kraju, na świecie. Tak pewnie czuję się w stosunku do śniegu, powiedział Stallard.

To swego rodzaju duma naszego działu. Uderzyła w nas zamieć, następnego dnia idziesz do pracy. To wszystko z powodu tych ludzi za kółkami, a on nie zamierza odbierać im tej odpowiedzialności.

Taqsam: