To miejsce jest domem, powiedział Bryant przed rozpoczęciem serii trzech gier między 90-wygranymi Giants i 65-wygranymi Cubs. Zawsze tak będzie.
Pod koniec lipca w ziemiance dla gości w Nationals Park w Waszyngtonie pojawiły się łzy, kiedy dowiedział się, że został sprzedany w terminie.
W piątek przed ławką dla gości na Wrigley Field pojawiły się łzy, gdy Cubs witały go w domu, choćby na weekend.
Łzy Krisa Bryanta. Zawsze sentymentalna supergwiazda, ten facet.
To miejsce jest domem, powiedział Bryant przed rozpoczęciem serii trzech meczów między 90-wygranymi Giants – właścicielami najlepszego rekordu w baseballu – a 65-wygranymi Cubs. Zawsze tak będzie.
Bryant uderzał w dołek nr 5 i grał na lewym polu w swoim 32. meczu z Giants. W dzisiejszych czasach nosi na plecach numer 23. Numer 23 w twojej księdze wyników, ale wciąż numer 17 w sercach fanów Cubs.
Nie ma rozczarowania, nie, powiedział. Czuję, że zdecydowałem się spojrzeć wstecz na mój czas tutaj i po prostu się do niego uśmiechnąć, ponieważ to były tylko uśmiechy. Były zdecydowanie trudniejsze czasy, ale gdybyś mi powiedział, że zostałem powołany do draftu, spędziłbym tu 6½ roku i wygrałbym World Series, MVP i Rookie of the Year, cztery mecze All-Star i mnóstwo wspaniałych wspomnień. Powiedziałbym ci: „Jesteś szalony. Czy to naprawdę mi się przydarzy?”. Teraz siedzę tutaj dzisiaj i to się rzeczywiście wydarzyło.
Hołd wideo na dużej tablicy po lewej stronie po hymnie narodowym wyraźnie poruszył Bryanta, gdy obserwował z bliska kręgu na pokładzie. Czy późniejszy uścisk prezesa Cubs, Toma Ricketta, sprawił, że coś poczuł, będziemy musieli się zastanowić. Bryant uśmiechnął się obok Ricketta i dyrektorów Jasona McLeoda i Crane'a Kenny'ego podczas sesji fotograficznej na płycie domowej i otrzymał baner World Series 2016 oraz tablicę wyników z numerem 17.
Nie mam nic przeciwko nikomu, powiedział.
Bryant napisał SMS-a przed meczem z menedżerem Cubs Davidem Rossem, którego nieobecność wyróżniała się, ponieważ zarówno on, jak i Jed Hoyer, prezes operacji baseballowych, pozostali poddani kwarantannie po pozytywnych testach COVID-19.
Myślę, że to rodzaj tematu weekendu, powiedział Bryant. Jest wielu nowych [graczy Cubs]. Nieobecność Rossy pasuje do weekendu.
Po przybyciu autobusem Giants i wejściu do Wrigley przez nieznane wejście za prawym polem, Bryant zgubił się.
– Nigdy nawet nie postawiłem stopy po tej stronie hali – powiedział. Nie miałem pojęcia, dokąd idę. [Z] tymi wszystkimi kamerami na twarzy, próbowałem to rozegrać, jakbym wiedział, co robię.
Ale Wrigley zawsze będzie – na pewnym poziomie – domem, nawet jeśli jest to dom z dala od domu. Na razie Bryant utknął z Giants, którzy są najlepszą niespodzianką w baseballu, ponieważ mają przewagę nad potężnymi Dodgersami w dynamicznej National League West.
Mogłoby być o wiele gorzej. Zobacz: młode.
Ale czy Bryant, wolny agent pod koniec sezonu, byłby naprawdę otwarty na powrót?
Nie wiem, powiedział. Jest taka możliwość. Zawsze tak jest. Nigdy nie zamykam książki o tym miejscu, przenigdy.
Emocjonalny powrót do Wrigley za @KrisBryant_23 pic.twitter.com/enbygJ2Ss5
— MLB (@MLB) 10 września 2021
Prawdę mówiąc, książka jest prawdopodobnie zabita gwoździami. Może tak samo dobrze.
[Koniec] w końcu się wydarzył i teraz mogę iść dalej, powiedział. Ostatecznie myślę, że to po prostu naprawdę pomogło mi rozwinąć się jako graczowi i osobie w radzeniu sobie z pewnymi rzeczami. To mnie polepszyło.
Ale jesteś teraz w stroju innego zespołu? Ubrana w różne kolory i inny numer dla różnych fanów w różnych częściach kraju. To musi być trochę dziwne. Nie wspominając o innych.
Naprawdę nie jest, powiedział. Przez pierwsze kilka dni przyzwyczajałem się do wszystkiego. Ale teraz to tylko gra w baseball. To wiele tych samych rzeczy, przez które przeszłam [z Cubs]. Ścigamy dywizję; Robiłem to już wcześniej. Wiele emocji i uczuć jest dokładnie takich samych.
Mniej więcej godzinę później łzy w jego oczach mówiły inaczej.
Taqsam: