Sprawa przeciwko Julianowi Assange to również sprawa przeciwko wolnej prasie

Melek Ozcelik

Wbrew temu, co sugerował sędzia, który zablokował jego ekstradycję, ustawa o szpiegostwie nie zawiera wyjątku dla odpowiedzialnego dziennikarstwa.



Mural przedstawiający Juliana Assange'a w Melbourne w Australii.



Getty

Brytyjski sędzia, który… zablokowany Ekstradycja Juliana Assange'a do Stanów Zjednoczonych w poniedziałek została przekonana przez zeznania psychiatrów wskazujące na znaczne ryzyko, że założyciel WikiLeaks popełni samobójstwo w odpowiedzi na trudne warunki, z jakimi może się zmierzyć w areszcie w USA.

Chociaż znacznie mniejsze wrażenie zrobił na niej argument, że oskarżenie Assange'a o naruszenie ustawy o szpiegostwie zagraża wolności prasy, to niebezpieczeństwo jest równie realne.

Dogłębne relacje polityczne, analizy sportowe, recenzje rozrywkowe i komentarze kulturalne.



Sędzia sądu pokoju w Westminster Vanessa Baraitser przyjęty zapewnienie Departamentu Sprawiedliwości USA, że uwięzienie kogoś za publikowanie informacji, których rząd nie chce, aby opinia publiczna widziała, jest zgodne z wolnością wypowiedzi. Podkreśliła, że ​​Assange jest oskarżany o umieszczanie nieoczyszczonych dokumentów bez względu na niebezpieczeństwo, jakie może stanowić dla amerykańskich informatorów w Afganistanie.

Według Departamentu Sprawiedliwości, zauważył Baraitser, sprawa oskarżenia została wyraźnie wszczęta na podstawie tego, że pan Assange ujawnił materiały, których nie ujawniłby żaden odpowiedzialny dziennikarz ani wydawca. Ale zarzuty ustawy o szpiegostwie przeciwko Assange'owi nie wymagają takich podstaw, a każdy dziennikarz, który uzyskuje lub publikuje niejawne informacje związane z bezpieczeństwem narodowym, może zostać postawiony w obliczu tych samych zarzutów.

ten Akt oskarżenia 18-hrabiego Assange , który Departament Sprawiedliwości odsłonięty w maju 2019 r., opiera się na ujawnieniu przez niego akt Departamentu Obrony i depesz Departamentu Stanu, które bezsprzecznie dotykały kwestii leżących w uzasadnionym interesie publicznym, w tym traktowania zatrzymanych w Zatoce Guantanamo, tajnych ataków rakietowych w Jemenie i potencjalnych zbrodni wojennych w Iraku. Rewelacje zawarte w tych dokumentach wywołały ogromne zainteresowanie w prasie czołowych serwisów informacyjnych, takich jak New York Times oraz Washington Post.



Baraitser, idąc za przykładem Departamentu Sprawiedliwości, chce odróżnić takie odpowiedzialne dziennikarstwo od mniej starannego i profesjonalnego rodzaju praktykowanego przez Assange'a. Ale ustawa o szpiegostwie nie wprowadza takiego rozróżnienia.

Punkty od 9 do 17 aktu oskarżenia Assange'a dotyczą ujawnienia informacji dotyczących obrony narodowej, m.in przestępstwo podlega karze do 10 lat więzienia. Kara ta dotyczy każdego, kto umyślnie przekazuje, dostarcza, przekazuje lub powoduje przekazanie takich informacji jakiejkolwiek osobie nieuprawnionej do ich otrzymania.

To przestępstwo jest chlebem powszednim każdego dziennikarza, który zajmuje się kwestiami bezpieczeństwa narodowego i publikuje informacje, które rząd wolałby zachować w tajemnicy. Podobnie jest z postępowaniem opisanym w zarzutach 1, w których zarzuca się, że Assange spiskował w celu otrzymania informacji o obronie narodowej, oraz zarzutach od 2 do 8, w których twierdzi się, że je uzyskał.



Każdemu, kto naruszy te przepisy, grozi kara do 10 lat za każde wyliczenie. Więc nawet pomijając zarzut, że Assange naruszył ustawę o oszustwach komputerowych i nadużyciach, pomagając swojemu informatorowi, byłej analityk wywiadu wojskowego Chelsea Manning, złamać hasło, Assange grozi do 170 lat więzienia za robienie rzeczy, które rutynowo robią szanowane organizacje prasowe.

The New York Times, wśród wielu innych organizacji informacyjnych, uzyskał dokładnie te same archiwa dokumentów z WikiLeaks, bez upoważnienia ze strony rządu — akt, którego dotyczyła większość zarzutów, Czasy reporter bezpieczeństwa narodowego Charlie Savage odnotowany w 2019 r. Chociaż The Times podjął kroki w celu ukrycia nazwisk informatorów w podzbiorze publikowanych przez siebie akt, nie jest jasne, w jaki sposób różni się to prawnie od publikowania innych informacji niejawnych.

W odpowiedzi na decyzję Baraitsera, Jameel Jaffer, dyrektor wykonawczy Knight First Poprawka Institute na Columbia University, ostrzeżony że amerykańskie oskarżenie Assange'a będzie nadal rzucać cień na dziennikarstwo śledcze. W szczególności, powiedział, dziewięć zarzutów skoncentrowanych na czystej publikacji stanowi bezprecedensowy atak na wolność prasy, mający na celu zniechęcenie dziennikarzy i wydawców do korzystania z praw, które powinna chronić Pierwsza Poprawka.

Assange jest niepopularny z profesjonalnymi dziennikarzami, zwłaszcza od czasu jego zaangażowania w publikowanie e-maili, które Zakłopotany Hillary Clinton podczas wyborów prezydenckich w 2016 roku. Ale do tej pory powinni zdać sobie sprawę, że sprawa przeciwko niemu jest również sprawą przeciwko nim i nie mogą liczyć na swoje przepustki prasowe, które ich uratują.

Jacob Sullum jest starszym redaktorem magazynu Reason.

Wyślij listy do list@suntimes.com .

Taqsam: