Hodgy Beats i Left Brain, członkowie gorąco przedyskutowane grupa rapowa Odd Future — występ w niedzielne popołudnie na Festiwal Muzyczny Pitchfork w Union Park w Chicago — również pracuj razem pod nazwą MellowHype. Samodzielny album duetu wydany w 2010 roku Blackendwhite został wznowiony w tym tygodniu przez Fat Possum Records z dodatkowymi utworami, a nowy album, Numbers, ma się pojawić jeszcze w tym roku.
Spotkaliśmy się z Hodgy Beats w zeszłym tygodniu po występie Odd Future na festiwalu T in the Park w Szkocji, ostatniej z serii dat dla grupy w całej Europie. Kiedy nie odgrzewaliśmy kontrowersje dotyczące brutalnych tekstów grupy , były inne rzeczy do omówienia…
Q: Jak wyglądały koncerty w Europie w tym miesiącu?
Hodgy Beats: Europa jest dość dzika, yo. Pokazy festiwalowe były bardzo, bardzo intensywne. Tłumy są naprawdę zakochane w Odd Future. Muzycznie, ludzie tutaj są bardziej zainteresowani.
Q: Jak poznaliście się z Left Brain?
HB: Znamy się, sz-, prawdopodobnie od drugiego semestru dziesiątej klasy. Tak więc, rok 2007.
Q: Co zaskoczyło między wami?
HB: Czekałem tylko, aż przyjdzie ktoś inny, z którym będzie tworzył muzykę.
Q: ORAZ pracujemy razem jako MellowHype; w Odd Future, czy pracujesz również jako jednostka?
HB: Pracujemy razem i z innymi ludźmi. Robi dużo bitów. Left Brain zwalnia rytm i gotowe.
Q: Przy maksymalnie 10 osobach na scenie podczas koncertów Odd Future, jak sprawić, by nie było to zbyt zagmatwane?
HB: Przed koncertami przypominamy sobie nawzajem, hej, wszyscy są podekscytowani i wszyscy chcą być na scenie, ale starajmy się ograniczyć to do minimum. Przez cały czas są maksymalnie trzy osoby. To nie zawsze działa.
Q: Czego powinniśmy się spodziewać na tym pokazie?
HB: Banda czarnuchów kołysząca się.
Q: Czy w przyszłości będą jakieś koncerty MellowHype?
HB: Właściwie będzie. Kiedy ukaże się Numbers, zorganizujemy własne wycieczki.
Q: Czym będą się różnić od pokazów całej grupy?
HB: Będzie bardziej osobisty, bardziej praktyczny. Właściwie przyciągniemy inny tłum.
Q: Dlaczego myślisz, że?
HB: Jesteśmy po prostu inni, koleś. Jesteśmy po prostu inni.
Q: Czy będzie album Odd Future?
HB: Zdecydowanie.
(Ktoś w tle krzyknął „Nie, powiedz mu nie, Hodgy!” i roześmiał się).
Q: Kto to?
HB: To mój doradca.
Q: Jak to było leżeć w trumnie pełnej węży w filmie 64?
HB: To było szalone. Właściwie było fajnie. Nigdy nie sądziłem, że zrobię coś takiego.
Q: Ten film zawiera mroczne obrazy. Na ile to twój pomysł, a na ile wizja reżysera (Matt Alonzo)?
HB: To wszystko moja decyzja. Po prostu wygląda fajnie. Dla mnie nie jest ciemno.
Q: Ty i Left Brain tworzycie mnóstwo muzyki. Co inspiruje Cię do bycia tak kreatywnym i szybkim?
HB: Po prostu to robimy. To życie. Płacimy za to teraz, nie żeby to miało znaczenie. Ale muzyka to nasza pasja i radość. Lubimy to robić, dlatego robimy z tego dużo.
Q: Nie żeby to miało znaczenie? Możesz wziąć lub zostawić pieniądze?
HB: Nadal bym to robił, próbując dostać się tam, gdzie jestem, z czyimiś pieniędzmi lub bez.
Q: Masz też plany na solowy album?
HB: Tak, nazywam się Damien. Nie ma ustalonej daty ani żadnego stresu.
Taqsam: