Frekwencja wyborcza w wyborach 3 listopada wyniosła 72,9%, najwyższa od wyborów powszechnych w 1992 roku.
Prawie 6,1 miliona ludzi oddało głosy w zeszłomiesięcznych wyborach, co oznacza, że ogólna frekwencja wyniosła prawie 73%, poinformowała Illinois State Board of Elections.
To tylko niektóre z najważniejszych wydarzeń przedstawionych przez urzędników stanowych, którzy potwierdzili wyniki na piątkowym spotkaniu.
Wysoka frekwencja w tych wyborach jest świadectwem wyborców stanu Illinois i 108 lokalnych władz wyborczych, powiedział w oświadczeniu dyrektor wykonawczy Steve Sandvoss. W obliczu historycznego kryzysu zdrowia publicznego, który stanowił potężną przeszkodę, społeczność wyborcza w całym stanie stanęła na wysokości zadania.
Rekordowa liczba 8 364 099 zarejestrowanych wyborców była uprawniona do udziału w wyborach, przewyższając poprzedni rekord 8 029 847 uprawnionych do głosowania w 2016 r. Głosy oddało 6 098 729 mieszkańców, przekraczając poprzedni rekord 5 666 118 głosów oddanych w 2016 r.
Frekwencja w wyborach wyniosła 72,9% i była to najwyższa frekwencja w całym stanie od wyborów powszechnych w 1992 r., w których frekwencja wyniosła 78,2%.
Mniej więcej jeden na trzech wyborców osobiście oddał głosy w dniu wyborów. Kolejna jedna trzecia głosowała listownie, a jedna trzecia głosowała wcześniej.
Agencje wyborcze w całym stanie mocno lobbowały, aby ludzie głosowali pocztą lub głosowali wcześniej z powodu koronawirusa.
W marcowych prawyborach 28,4% zarejestrowanych wyborców oddało głosy, co było trzecią najniższą frekwencją w prawyborach prezydenckich w ciągu ostatnich 40 lat, poinformowali w kwietniu urzędnicy.
Zgromadzenie Ogólne głosowało w maju za rozszerzeniem stanowego systemu głosowania przez pocztę, aby złagodzić obawy wyborców dotyczące pójścia do lokali wyborczych podczas pandemii; Gubernator J.B. Pritzker podpisał ten środek w lipcu.
Taqsam: