Komik czyta Little Weirds, książkę, którą uważała za pragnienie miłości.
Czytanie Little Weirds Jenny Slate jest jak trawienie sonetów Szekspira: różni się na tyle od zwykłego angielskiego, że potrzeba kilku bardzo długich zdań, aby przyzwyczaić się do jego słodkiej, kwiecistej prozy.
Ale po przekalibrowaniu książka aktorki-komik staje się marzycielskim deserem dla gałek ocznych, które używają żartobliwego języka do wyrażania głębokich uczuć na temat złamanego serca, gniewu, zdumienia i przyjaźni.
Służy także jako spełniona romantyczna nadzieja.
Jenny Slate
Kiedy: 20:00 Listopad 8
Gdzie: Teatr Vic, 3145 N. Sheffield
Bilety: 59 USD (w zestawie kopia Little Weirds)
Informacje: jamusa.com
Napisanie tej książki było życzeniem miłości i zrozumieniem, że gdybym nie znalazł sposobu na znalezienie miłości własnej, to po prostu nie byłbym dobry dla nikogo, w tym dla mnie, mówi Slate.
Gwiazda Sekretnego życia zwierzaków domowych, Venom i nowego specjalnego Netflixa Stage Fright napisała fantastyczny pamiętnik — który opisuje zarówno prawdziwe doświadczenia samotności, jak i marzenia o zwierzętach grających muzykę klasyczną — kiedy była singlem i zmagała się z rozwodem.
Jednak w czasie tego wywiadu Slate była zaręczona z kuratorem sztuki Benem Shattuckiem, a para wyruszała na wycieczkę z książkami, która odbędzie się w Vic Theatre w piątek.
Lubię rozmawiać z osobą, którą kocham najbardziej pod koniec występu utworów, które napisałem, aby się pozbierać, mówi Slate o trasie z Shattuckiem. Podoba mi się, że nasz związek wydaje się być jednym z wielu szczęśliwych rezultatów ciężkiej pracy osobistej.
Shattuck faktycznie pojawia się nieumyślnie w Little Weirds, w części książki, którą Slate napisał o wycieczce do Norwegii z przyjaciółmi na długo przed tym, jak zaczęli się spotykać. To wpis, który pokazuje romantyczne połączenie oczywiste dla czytelnika, ale może nie dla samej Slate.
Był to jeden z pierwszych utworów, które napisałem do tej książki i zdecydowanie nie sądziłem, że go ponownie zobaczę. W przeciwnym razie prawdopodobnie bym tego nie napisała, mówi Slate, która nie wymienia wyraźnie Shattuck w sekcji, w której spotyka ciemnowłosego nieznajomego, który maluje jej obraz niebieskiego kwiatu i recytuje jej wersety z wiersza w śnić.
Tak się składa, że naprawdę, dziwnie jest prawdą, że mój narzeczony jest tym mężczyzną! Łupek potwierdza.
Były mąż Dean Fleischer-Camp, z którym Slate współtworzył Marcel the Shell, otrzymuje szybkie podziękowania w podziękowaniach na końcu książki, ponieważ nadal pracujemy razem i jest bardzo bliskim partnerem kreatywnym. Ale minęło trochę czasu, zanim Slate była gotowa do rozmowy o swoim związku z Fleischer-Camp, w jej pisaniu i komedii.
Myślę, że kiedy poczułem, że jestem w stanie opowiedzieć o tym w sposób, który był konkretny i zwięzły i nie bolesny ani dla mnie, ani dla Deana, czułem, że tak długo, jak mogę to zrobić naprawdę, naprawdę o mnie i o mojej konkretnej Czując się w moim życiu jako osoba samotna, mogę to zrobić, mówi Slate.
Porównuje gotowość do rozmowy o swoim rozwodzie do bycia trenerką tak komfortową z gadem, że może iść do telewizji i trzymać węże.
Dziś Slate jest przekonany, że wiem, jak utrzymać tę dziką rzecz.
I wie, jak o tym pisać, w języku, który najlepiej opisuje: jej pisanie jest jak oglądanie w przyspieszonym tempie kwitnącego kwiatu na „Ulicy Sezamkowej”.
Taqsam: