Po olśniewającym debiucie będzie to rozdzierające oczekiwanie na debiutanta Bears, QB Justina Fieldsa

Melek Ozcelik

Matt Nagy kilka miesięcy temu zdecydował, że Andy Dalton jest jego początkowym rozgrywającym. Fields nadal daje mu powody do ponownego przemyślenia.



Justin Fields w swoim debiucie przedsezonowym zwinnie pobiegł na przyłożenie na 8 jardów przeciwko Dolphins.

Justin Fields w swoim debiucie przedsezonowym zwinnie pobiegł na przyłożenie na 8 jardów przeciwko Dolphins.



David Banks/AP

Dobra rzecz dla trenera Bears, Matta Nagy'ego, że już kilka miesięcy temu ogłosił swój pierwszy rozgrywający w pierwszym tygodniu. W przeciwnym razie zastanawianie się, co zrobić z nowicjuszem Justinem Fieldsem po sensacyjnym debiucie przedsezonowym, w którym biegał i rzucał wszędzie, byłoby strasznie stresujące.

I, co bardziej imponujące, znów sprawił, że piłka nożna była zabawą w Chicago.

Ale Nagy pozostanie z Andym Daltonem, mimo że Fields wykonał 14 z 20 podań na 142 jardy i przyziemienie i ścigał się o osiem jardów w wygranym 20-13 nad Dolphins. Potknął się, będąc trochę za luźnym z zabezpieczeniem piłki podczas wyścigu i strzelając prawie do przechwycenia nad środkiem pola, ale ładnie odbił.



Jeśli dalej będzie tak postępował, zmusi Nagy'a do podjęcia decyzji.

Związane z

Matt Nagy: Brak zawodów QB na obozie Bears

Trener Bears Matt Nagy ma umiejętności graczy, chce QB, więc co teraz?

Kontynuuj układanie dni tak, jak miał dzisiaj, powiedział Nagy, zapytany o to, czego potrzeba, aby odsunąć jego naleganie na Daltona. Ciągle zdobywaj pierwsze przyłożenia, ciągle zdobywaj przyłożenia. … Im więcej razy coś się dzieje z powodu tego gracza, czyli Justina, Andy'ego czy kogokolwiek innego — widzimy to i to nam utrudnia.



Zawsze będziemy robić to, co najlepsze dla Chicago Bears. Wszyscy rozumiemy, że to był wspaniały pierwszy dzień na tym stanowisku dla Justina. Zrobił super. Kochamy to. Teraz pracujmy dalej, ulepszajmy ją i bądźmy z nią konsekwentni.

Kiedy mdleje nad Fieldsem, musi być ślad żalu, że niepotrzebnie zakorzenił się w Dalton jako jego starterze, nie dając czasu na lepsze zrozumienie tego, co może zrobić Fields. Nagy mógł spokojnie poczekać, aż po meczach przedsezonowych z wykonaniem tego sprawdzenia.

A sobota sprawiła, że ​​zastanawiałeś się, jaki telefon wykonałby w takim przypadku.



Wszystko w pracy Fieldsa – nie tylko w sobotę, ale przez cały okres czterech miesięcy spędzonych z Bears – sugeruje, że jest w stanie być gotowy do 12 września przeciwko Baranom.

Prawda jest taka, że ​​Niedźwiedzie go potrzebują. Biorąc pod uwagę ich problemy z ofensywną linią, ucieczka z rozpadającej się kieszeni jest kluczową częścią pracy. Fields ma tę zdolność. Trudno sobie wyobrazić, jak Dalton może funkcjonować w takim otoczeniu.

Przyłożenie Fieldsa z 9:45 do końca w trzeciej kwarcie było urzeczywistnieniem wszystkiego, co wyobrazili sobie Bears, kiedy wymienili się, by wylosować go na 11. miejscu. Gdy blokowanie osłabło po jego ślepej stronie, Fields przeskanował drugą stronę od prawej do lewej, wyczuł nacisk i manewrował przez nią, by znaleźć wolną drogę do strefy końcowej.

Byli w zasięgu mężczyzn i nikt tak naprawdę nie miał mnie, powiedział Fields. Poszedłem w lewo i zobaczyłem wszystkich [zablokowanych], więc zacząłem biec do strefy końcowej i oczywiście było to przyłożenie.

Oczywiście. Mówi to tak pewnie. A dzięki swoim darom ma prawo być tak pewny siebie.

Nie czujesz paniki, powiedział Nagy. Jest spokojny w kieszeni, a częściowo dlatego, że ufa swojej szybkości. Wie, że jest dość szybki. Jeśli jest facet, który będzie próbował zagrać, rozumie, że może ich prześcignąć.

Rzucenie okiem na to, a następnie czekanie w nieskończoność, aby zobaczyć to w prawdziwej grze, będzie torturą. Ile strat może kosztować Nagy, czekając tylko dla samego czekania, albo dlatego, że sądzi, że jest coś winien Daltonowi?

W ciągu ostatnich dwóch sezonów Niedźwiedzie spłaszczyły się w ofensywie, a Dalton nie może dać im potrzebnego wstrząsu. Jest stabilny, ale jego high-end nie zbliża się do Fieldsa. Z pewnością będą progi zwalniające, ale nie ma sensu wykluczać potencjału Fieldsa, aby oświetlić go jako nowicjusza, tak jak zrobili to Dak Prescott, Russell Wilson i Justin Herbert.

Fields wnosi na stół coś nowego i innego, a Niedźwiedzie pragną nowego i innego jako rozgrywający.

Taqsam: