Nieżyjący już w wieku 66 lat adwokat Bill Farley pomógł utrzymać pokój w Yale

Melek Ozcelik

Adwokat William H. „Bill” Farley Jr. | Rodzinne zdjęcie



Nawet w kalejdoskopowej erze mody 1970 William H. Bill Farley Jr. był łatwy do zauważenia na kampusie Uniwersytetu Yale.



W swoim ponczo, ciemnych okularach i czarnym kowbojskim kapeluszu nosił się z olśniewającą, elegancką butą, która przywołała jedną z jego ulubionych gwiazd filmowych, Clinta Eastwooda.

Był także częścią tego, co może być najszlachetniejszym momentem w historii Mother Yale, według uczonego Henry'ego Louisa Skipa Gatesa Jr., starego kolegi z Yale, który mówi: Bill był jednym z moich najbliższych przyjaciół i jednym z moich bohaterów.

Przywódca Związku Czarnych Studentów w Yale, pan Farley był w klasie z 1972 roku, w której było 96 czarnoskórych studentów, najwięcej w historii uniwersytetu, zgodnie z książką Murder in the Model City: The Black Panthers, Yale, And the Odkupienie zabójcy Paula Bassa i Douglasa Rae.



William H. Bill Farley Jr.

William H. Bill Farley Jr.

Studenci należeli do fali Afroamerykanów wychodzących z najbardziej elitarnych szkół w kraju, gdy lata 60. przeszły do ​​lat 70. XX wieku. Wielu emanowało pewnością i wiarą w nowy dzień, a wielu zajęło stanowiska w polityce, grupach obywatelskich i instytucjach kultury, służąc jako inspiracje i doradcy dla uczniów i profesjonalistów z mniejszości, którzy za nimi podążali.

Byliśmy pokoleniem wybranym do integracji elity władzy, mówi Gates, ówczesny sekretarz Związku Czarnych Studentów w Yale, a teraz prowadzący program PBS-TV Finding Your Roots, a także dyrektor Harvard's Hutchins Center for African and African American Badania.



Farleyowi i innym członkom BSAY — w tym Kurtowi Schmoke, który później został pierwszym wybranym afroamerykańskim burmistrzem Baltimore — przypisuje się demonstrowanie potężnego przywództwa podczas jednego z najtrudniejszych, chaotycznych rozdziałów w Yale: kiedy powstanie w kampusie w 1970 roku groziło zamknięciem na uniwersytecie lub gorzej.

Byli urodzonymi arystokratami, mówi Gates o panu Farleyu i innych aktywistach BSAY.

Pan Farley został stypendystą Rhodesa i uzyskał dyplom prawa Yale. Aż do swojej śmierci z powodu choroby Parkinsona w kwietniu, w wieku 66 lat, prosperował w 31-letniej karierze prawniczej w Chicago. Był niegdyś czołowym prawnikiem w administracji burmistrza Harolda Washingtona, pracował dla niektórych z najbardziej prestiżowych firm prawniczych w mieście i pełnił funkcję głównego doradcy CTA oraz kierował grupą Business and Professional People for the Public Interest.



Ale zanim to wszystko nastąpiło, pan Farley, Schmoke i inni afroamerykańscy przywódcy studentów pomogli uniknąć przemocy na kampusie podczas zamieszek, które pojawiły się w związku z obawami o sprawiedliwy proces w New Haven w stanie Connecticut dla Bobby'ego Seale'a, krajowego przywódcy Czarnych Panter, który został oskarżony o tortury i morderstwo podejrzanego informatora.

Protest w dniu maja 1970 r. w Yale, również podsycany nastrojami antywojennymi, przyciągnął około 20 000 demonstrantów. Wysłano tysiące żołnierzy stanowych i członków Gwardii Narodowej. FBI ostrzegło, że aż pół miliona osób zejdzie na New Haven, według Murder in the Model City, książki z 2006 roku o procesie Seale'a – który zakończył się odrzuceniem przez sędziego zarzutów – i powstaniu.

Studenci strajkowali. Protesty były naznaczone skandami poety Beata Allena Ginsberga, wznoszeniem flag Vietcongu, przemówieniami lidera Yippie Jerry'ego Rubina, walkami na pięści, gazem łzawiącym i plotkami o broni w tłumie.

Kingman Brewster, prezes Yale, zwrócił się o radę do Archibalda Coxa, który później był prokuratorem specjalnym w sprawie Watergate. Brewster wyciągnął oskarżenie wiceprezydenta Spiro Agnew za stwierdzenie, że był sceptyczny wobec zdolności czarnych rewolucjonistów do osiągnięcia sprawiedliwego procesu w dowolnym miejscu w Stanach Zjednoczonych.

Kilka dni później czterech studentów zostało śmiertelnie zastrzelonych przez Gwardię Narodową Ohio podczas protestów na Kent State University.

Biorąc pod uwagę napięcia w kraju, to cud, że w Yale nie było przemocy, mówi Gates.

Jak mówi Gates, pan Farley i inni afroamerykańscy liderzy studentów komunikowali się z Brewsterem tylnymi kanałami, zapobiegając zamieszkom i zapewniając, że bramy szkoły pozostały otwarte. Wszyscy pracowaliśmy z Kingmanem Brewsterem, aby nie dopuścić do wybuchu przemocy.

Kiedy pan Farley – który przewodniczył studenckiego komitetu strajkowego – powiedział Brewsterowi, że nadszedł czas, aby zamknąć uniwersytet, Jak dwóch panów z Yale, uścisnęli sobie dłonie, według Murder in the Model City.

Bill był wybitnym liderem studenckim w Yale w okresie kryzysu, mówi Schmoke, obecnie rektor Uniwersytetu Baltimore. Był zarówno świetnym pisarzem, jak i wspaniałym mówcą. Jego słowa pomogły uspokoić ludzi, którzy podróżowali po wzburzonych wodach.

A rektor uniwersytetu okazał zaufanie i odwagę, jak twierdzi Gates: Kingman Brewster sprowadził nas i powiedział, że jesteśmy przyszłymi przywódcami Stanów Zjednoczonych.

Chcieliśmy wesprzeć koncepcję uczciwego procesu dla Bobby'ego Seale'a, mówi Gates. Chcieliśmy przeciwstawić się systemowemu uciskowi Czarnych Panter. Ale chcieliśmy też zachować integralność uniwersytetu, którego szybko staliśmy się częścią. Zdecydowaliśmy się identyfikować jako czarni — i Yalies.

Pan Farley opisał tę epokę w wywiadzie z 2005 r. dla Yale Daily News: Czuliśmy, że proces Panthers toczący się dosłownie w dół ulicy od Starego Kampusu nie mógł zignorować implikacji tego, co działo się z Panterami, ani tego, co dzieje się z Panterami. wojna wietnamska ani stosunki między miastem a miastem. Jedynym sposobem na konfrontację i stawienie czoła problemom było porzucenie normalnej aktywności i skupienie się na tym, co dzieje się wokół nas.

Gale i Bill Farley w dniu ślubu.

Gale i Bill Farley w dniu ślubu.

Gale Farley mówi, że z tego, co powiedział jej mąż, on i Kingman spędzili dużo czasu rozmawiając z ludźmi z klifu.

Farley spędził większość swojej młodości w Lewistown w stanie Pensylwania, gdzie jego ojciec, William Farley Sr. – lotnik z Tuskegee z doktoratem z agronomii, badania gleby – pracował z rolnikami i amiszami. Gale Farley mówi, że w porze obiadowej jego tata kazał swoim chłopcom recytować różne kraje Afryki.

Mówi, że młody Bill pracował w kinie, był radiowym DJ-em i pracował w fabryce obuwia. Włożył podeszwy na buty.

Pan Farley poznał swoją żonę od 33 lat, kiedy oboje pracowali dla chicagowskiej firmy prawniczej McDermott, Will and Emery. Wychowali dwóch synów w Oak Park zgodnie z zasadami Farley – daj z siebie wszystko, bądź miły dla innych, a umowa to umowa.

Nigdy nie opuścił żadnego z naszych meczów piłkarskich, mówi jego syn William. Wstawał o 5:30, budził mnie i zawoził na trening siłowy.

W judo pan Farley osiągnął stopień czarnego pasa. Myślę, że stąd wziął swoje techniki medytacyjne, mówi jego żona.

Medytacja stała się skutecznym narzędziem dla jego drugiego syna, Royala, gdy miał 6 lub 7 lat i chorował na gorączkę. Jego ojciec położył go i zachęcił do skupienia energii i uspokojenia.

Tylko swoim głosem, miłością i instrukcjami, aby zapewnić mi ten poziom spokoju, kiedy byłem chory, w tak młodym wieku, było potężne, mówi Royal Farley.

Pan Farley uwielbiał horrory, takie jak Hellraiser, Friday the 13th i From Dusk to Dawn. Oglądał westerny, takie jak Unforgiven, Bonanza i The Rifleman. Lubił rodzinne wakacje, zwłaszcza w Cedar Point w Ohio, gdzie jeździł kolejką górską.

Był genialnym prawnikiem, miał łagodny głos i był mądry, mówi adwokat James Montgomery, radca prawny w City Hall w administracji Waszyngtonu.

Nie miał przeciętnej kości w swoim ciele, mówi adwokat Judson Miner, inny były radca prawny korporacji z Chicago, który zatrudnił pana Farleya jako swojego zastępcę.

Zawsze upewniał się, że ma dodatkowego dolara, aby dać bezdomnemu mężczyźnie, którego codziennie widywał w centrum miasta, według jego żony, która mówi, że chociaż strasznie za nim tęskni, czuje w ich domu poczucie azylu, ponieważ z nim nic kiedykolwiek zdarzyło się tutaj.

Pan Farley również przeżył swojego ojca; siostra Laura; i dwóch braci, Michael i John.

Gates mówi, że ulubione wspomnienie pana Farleya pochodzi z czasów, gdy studiowali w Anglii. Pan Farley był w Oksfordzie. Gates był w Cambridge. Pewnego razu, przy herbacie i bułeczkach, Gates mówi: Popatrzyliśmy na siebie i zapytaliśmy: „Czy możesz sobie wyobrazić, co powiedzieliby bracia w domu?”.

Gale i William Farley oraz ich synowie, Royal (na dole) i Bill (na górze). | Rodzinne zdjęcie

Gale i William Farley oraz ich synowie, Royal (na dole) i Bill (na górze). | Rodzinne zdjęcie

Taqsam: