Niesamowita podróż National Geographic z najmłodszym biorcą przeszczepu twarzy

Melek Ozcelik

Rezydent chirurgiczny ostrożnie kołysze głowę Katie Stubblefield, aby utrzymać ją nieruchomo na oddziale intensywnej terapii Cleveland Clinic po 31-godzinnym przeszczepie twarzy opisanym w „The Story of a Face” na okładce wrześniowego wydania National Geographic. | Zdjęcie: Lynn Johnson/National Geographic



25 marca 2014 r. Katie Stubblefield znalazła na telefonie swojego chłopaka wiadomości od innej dziewczyny. Stanęła mu twarzą w twarz, a on z nią zerwał. Zrozpaczona nastolatka z Missisipi wzięła strzelbę myśliwską swojego brata, wcisnęła jej lufę pod brodę i nacisnęła spust.



Zniknęły części jej czoła; jej nos i zatoki; usta, z wyjątkiem kącików ust; i wiele jej żuchwy i szczęki, kości, które tworzą szczęki i przód twarzy, pisze Joanna Connors w niezwykłym artykule: Nowa twarz Katie we wrześniowym National Geographic czasopismo.

W zeszłym roku Stubblefield został 40. biorcą przeszczepu twarzy, a w wieku 21 lat był najmłodszym w historii.

Pierwsi chirurdzy musieli uratować jej życie, znaleźć sposób na zakrycie dziury w środku jej twarzy. Zbudowali prymitywny nos i górną wargę z tkanki udowej, podbródek i dolną wargę ze ścięgna Achillesa. Skanując szczękę jej siostry jako modelki, zbudowali Katie szczękę z tytanu.



Rezultatem była maska ​​bez nosa, bez ust, poprzecinana głębokimi bliznami, które Katie żartobliwie nazwała Shrek.

Przymocowanie nowej twarzy Katie Stubblefield zajęło 15 godzin, przeszczepione policzki zaczerwieniły się, gdy chirurdzy połączyli główne tętnice.

Znalazła się na liście przeszczepów. Po roku, w maju 2017, udostępniono twarz dawcy. Operacja w Cleveland Clinic, krajowym centrum chirurgii przeszczepu twarzy, zajęła 31 godzin, przy czym pierwszych 16 starannie oddzieliło twarz dawcy. W „National Geographic” znajduje się niezwykłe, rozkładane zdjęcie, na którym chirurdzy skupieni wokół bezcielesnej twarzy, z nabożnie złożonymi rękami, wpatrują się w nią.



Przymocowanie twarzy zajęło kolejne 15 godzin, policzki nowej twarzy Katie zaczerwieniły się, gdy chirurdzy połączyli główne tętnice.

Redaktorzy „National Geographic” zdecydowali się umieścić na okładce Katie przed operacją, z profilu, trzymającą kwiaty, i właśnie tam zauważyłem ją w kiosku w drodze przez O’Hare w zeszłym tygodniu. Przewróciłem magazyn, zadając sobie pytanie: Czy naprawdę chcę to mieć w domu? Odłożyłem to. W Denver zobaczyłem to po raz drugi i ponownie zdałem.

Na okładce wrześniowego wydania National Geographic znajduje się portret Katie Stubblefield sprzed przeszczepu. Fotografka chciała pokazać jej wewnętrzne piękno oraz dumę i determinację. | Zdjęcie: Maggie Steber/National Geographic

Na okładce wrześniowego wydania National Geographic znajduje się portret Katie Stubblefield sprzed przeszczepu. Fotografka chciała pokazać jej wewnętrzne piękno oraz dumę i determinację. | Zdjęcie: Maggie Steber/National Geographic



Po powrocie do Chicago kupiłem kopię, zastanawiając się nad reakcją na historię, którą niektórzy czytelnicy, jak przyznała redaktor naczelna Susan Goldberg, mogą mieć trudności z przeglądaniem.

To właśnie pojawiło się w kioskach około tydzień temu, powiedział Goldberg. Jeśli chodzi o technologię cyfrową, ta historia jest naszą najlepiej czytaną historią roku i najczęściej oglądaną historią na Instagramie. To jedna z naszych najlepszych historii na Snapchacie. Nasz najlepszy film na YouTube w tym roku. Ludzie nie stronią od tych treści.

To bardzo zachęcające. Jednym z powodów, dla których osoby niepełnosprawne, zwłaszcza z różnicami twarzy, borykają się z dodatkowymi problemami w codziennym życiu, jest to, że społeczeństwo rzadko ich widuje. Im częściej są widywani, tym mniej stają się niepokojące. Przeczucie podpowiadało mi, że ludzie w takich sytuacjach doceniają rozgłos, ale chcąc to sprawdzić, rozmawiałem w piątek z Howardem Jonesem, pracownikiem CTA, który odwiedził Centrum Twarzoczaszki Uniwersytetu Illinois w celu dostosowania protezy, która zakrywa brakującą lewą część jego twarzy — wynik raka za jego okiem.

Każda ekspozycja jest zawsze dobra, powiedział Jones. W ten sposób przyzwyczajamy się do tego i jesteśmy tego nieświadomi. Jeśli nigdy czegoś nie widziałeś, będzie to szokujące, gdy zobaczysz to po raz pierwszy. Jeśli widzisz to częściej, masz mniej tych dziwnych reakcji.

Artykuł mówi nie tylko o wytrwałości Katie Stubblefield i jej rodzinie, o postępach w medycynie, nie wspominając o kosztach — przeszczepy twarzy są uważane za eksperymentalne, więc nie są objęte ubezpieczeniem ani Medicare; koszt poniósł Departament Obrony, który ma wielu żołnierzy z urazami twarzy. To także przypomnienie potęgi czasopisma, nawet w dobie słabnących starych mediów. National Geographic miał środki, aby spędzić dwa lata na dokumentowaniu historii Katie Stubblefield i poświęca 56 stron wrześniowego wydania na jej opowiedzenie.

Jesteśmy w podróży od szacunku do znaczenia, powiedział Goldberg z magazynu założonego w 1888 roku. Zmieniliśmy to, co robimy na wiele sposobów. Na wiele sposobów zajmujemy się tym samym, co zawsze: nauką o zwierzętach, innowacją, ludzką podróżą. Zajmujemy się zmianami klimatycznymi, ratowaniem gatunków i kryzysem wymierania, rasą i płcią. Jesteśmy w czołówce nauki. To bardzo ważny temat; Byłem niesamowicie zachęcony odpowiedzią na tę historię.

Taqsam: