Na kolejkach górskich zawsze jest ten moment, kiedy drążek na kolanach się blokuje, a ty powoli, boleśnie podjeżdżasz do pierwszego spadku. Wiesz, że następne kilka minut będzie wstrząsające — po prostu nie wiesz, jak źle. Oto ostrzeżenie dotyczące nowego filmu animowanego Wonder Park: To będzie bardziej wstrząsające, niż możesz sobie wyobrazić.
Prosty, sielankowy początek ze słonecznymi postaciami wylewnie wołającymi Splendiferous! prowadzi do postapokaliptycznego, pełnego przemocy środka, który obejmuje zabójcze pluszowe lalki, śmiercionośne gigantyczne roboty, lawę i kryzys egzystencjalny. Kończy się wtedy mdlącą, słodką nutą. Same zmiany tonalne wystarczą, aby sprawić, że będziesz chciał rzucić.
Cynizm i ultraprzemoc w Paramount’s Wonder Park podważa najwyższej klasy animację, która zawiera zdumiewająco zrealizowane rzeczy, takie jak splątane futro dzika, realistyczne dziury i skomplikowane liście i paprocie w lesie. Są momenty kolejki górskiej, które sprawią, że poczujesz się, jakbyś sam jechał na przejażdżkę, chwytając się za siedzenie. A John Oliver głosi raczej wspaniałego impertynenckiego jeżozwierza. Ale przesłanie filmu o utrzymywaniu kreatywnego światła zawsze ginie w ciemnościach.
Historia koncentruje się na kreatywnej, zielonookiej, rudowłosej dziewczynie o imieniu June (głos Brianny Denski), która tworzy w swojej sypialni ze swoją mamą (Jennifer Garner, słodycz i światło) park fantasy wypełniony fajnymi przejażdżkami i kolorowymi gadającymi zwierzętami . Ożywia nawet prowizoryczną wersję na ulicach w najlepszej sekwencji filmu. Tragedia prowadzi ją jednak do opuszczenia parku, aż pewnego dnia June odkrywa, że faktycznie został zbudowany w pobliskim lesie i opuszczony.
Świetny pomysł, prawda? Jasne, dopóki nie zdamy sobie sprawy, że ten przestarzały park jest teraz bardziej podobny do Parku Jurajskiego niż Magicznego Królestwa. Trzy czwarte wygląda jak tlące się Nagasaki. Tysiące uroczych, pluszowych małpek z pamiątkami w czerwcowym parku zamieniło się w legion uzbrojonych szympansów, które próbują odciągnąć swoją krzyczącą zdobycz lub sterować gigantycznym robotem, który próbuje zmiażdżyć wszystkie urocze zwierzęta. Nie wspaniale.
Czerwiec jest oszołomiony. Pyta – jak ty – co się dzieje. Jak to wygląda? mówi olbrzymi niebieski niedźwiedź grizzly. Jesteśmy w stanie wojny.
W ten sposób zaczyna się coś, co wydaje się być godzinami, w których Mad Max spotyka Interstellar, gdy June i jej banda obdartych, kłótliwych zwierząt – w tym solidna Mila Kunis i bardzo wzruszający Norbert Leo Butz – próbują ponownie uruchomić park i wygnać Ciemność, wir ciemnych chmur w niebiosach. (Możesz dobrze się bawić wyjaśniając to wszystko w samochodzie z dziećmi w drodze do domu. Ale ten czas może być szybszy niż myślisz; na ostatnim pokazie kilka młodych płakało i natychmiast chciało wyjść.)
Być może ta wzmianka o wojnie jest wymowna dla tego spektaklu, który nie ma w czołówce reżysera. (Poprzednia osoba u steru, Dylan Brown, została zwolniona z powodu skarg dotyczących rzekomego niewłaściwego zachowania.) Inną oczywistą oznaką konfliktu wewnętrznego jest tytuł — Wonder Park — ale cała akcja rozgrywa się w Krainie Czarów, w tym wszystkie oznakowania parku i linie takie jak to: Jesteś cudem w Krainie Czarów. Najwyraźniej za kulisami działo się coś mniej niż cudownego.
Scenariusz autorstwa długoletnich partnerów, Josha Appelbauma i Andre Nemeca (Mission Impossible 4: Ghost Protocol i Teenage Mutant Ninja Turtles: Out of the Shadows) próbuje nowych i odświeżających rzeczy, na przykład posiadanie indyjskiego chłopca jako bohatera — kiedy był ostatni raz animowana postać krzyknęła Dziękuję Krysznie!? — ale także opiera się na niektórych frazesach, w tym jednym, który powinien był przejść na emeryturę dawno temu: Nieuleczalnie chory rodzic, którego nieobecność boleśnie uczy naszego bohatera samowystarczalności.
Wonder Park ma świetne założenie o odważnym dzieciaku inżynierze i świecie, który konstruuje, wzlatując w powietrze, ale wymaga kilku zbyt wielu mrocznych pętli i ciężkich awarii. Jeśli miniesz ten park rozrywki, pomiń go.
Paramount Animation przedstawia film napisany przez Josha Appelbauma i André Nemec. Oceniono PG (dla niektórych łagodnych elementów tematycznych i akcji). Czas trwania: 86 minut. Otwarte w piątek w lokalnych teatrach .
Taqsam: