Joe Mansueto wie, że Fire musi zrobić następne logo w porządku

Melek Ozcelik

Trzy logo w cztery lata to nie jest optymalny sposób na budowanie marki. To tylko jeden z powodów, dla których Fire musi zapewnić sobie kolejny rebranding.



Właściciel ognia, Joe Mansueto, wita fana podczas konferencji prasowej, zapowiadając powrót zespołu na Soldier Field.



Ashlee Rezin Garcia/Sun-Times

Trzy logo w cztery lata to nie jest optymalny sposób na budowanie marki. To tylko jeden z powodów, dla których Fire musi zapewnić sobie kolejny rebranding.

To niezwykle ważne, powiedział właściciel Fire Joe Mansueto Sun-Times w tym tygodniu podczas szeroko zakrojonego wywiadu. Musimy to zrobić dobrze. Wprowadziliśmy jedną zmianę, która nie jest taka niezwykła. Niezwykłe jest to, że wprowadzasz dwie zmiany, że coś wprowadzasz i to nie do końca pasuje.

The Fire wprowadzają kolejną zmianę, ponieważ logo, które ujawnili w listopadzie 2019 r., zostało niesamowicie źle przyjęte. Zamiast oznaczać nową erę, gdy powrócił do Soldier Field, wzbudził gniew fanów z powodu owalnego znaku z tak zwaną koroną ognia, a wielu z nich tęskniło za oryginalnym herbem inspirowanym krzyżem florystycznym.



Logo było zauważalnym błędem poza boiskiem, podczas gdy Fire wykonali inne ruchy biznesowe, które zostały w dużej mierze oklaskiwane po wykupieniu przez Mansueto Andrew Hauptmana we wrześniu 2019 roku. Dodanie WGN-TV do transmisji strumieniowej ESPN + spowodowało, że ogień lokalna stacja znana ze sportu, a franczyza wyraźnie wzmocniła swoje ramię marketingowe dzięki zgrabnym filmom i kampaniom, które stały się hitem w mediach społecznościowych. Zespół uniknął również zwolnień i przerw w pracy ze swoimi pracownikami biurowymi, nawet gdy pandemia odcięła fanów od Soldier Field i zmniejszyła dochody.

Tymczasem Mansueto doskonale zdawał sobie sprawę z tego, w jaki sposób logo zostało początkowo przyjęte, ale chciał dać każdemu szansę na przyzwyczajenie się do niego. To się nigdy nie wydarzyło, a Mansueto powiedział, że stopniowo uświadamiano sobie, że logo nie przetrwa, a ostateczna decyzja pojawiła się około miesiąc temu.

Teraz z pomocą kibiców logo zostanie ponownie zmodyfikowane. Mansueto czeka na rozwój procesu i ma nadzieję, że wynik się utrzyma.



Kiedy już zdasz sobie sprawę, że [logo] nie pasuje, możesz zrobić dwie rzeczy: możesz pozwolić temu trwać i żyć z czymś, co nie do końca pasuje, powiedział Mansueto. Możesz też powiedzieć: „Hej, próbowaliśmy i to nie zadziałało. Spróbujemy jeszcze raz”. Ale tym razem musimy zrobić to dobrze.

Oczywiście proces ten będzie inny niż rebranding z 2019 r., który wyciekł do mediów społecznościowych, zanim został ujawniony. Miejmy nadzieję, że wynik też.

Myślę, że za pierwszym podejściem dużo się nauczyłem, powiedział Mansueto. Tym razem mamy więcej czasu, aby zrobić to dobrze. Zdobędziemy wiele opinii od fanów, wkrótce rozpoczniemy okrągłe stoły z fanami. Poprosiliśmy fanów o zgłoszenia, „Przekaż nam swoją opinię”. Chcemy, aby fani byli bardzo zaangażowani w cały proces i postaramy się, aby było to zabawne. Bardzo otwarty, przejrzysty proces.



To nie jest kilka osób za zamkniętymi drzwiami, które coś wymyślają. Jest to otwarty, przejrzysty proces, w który zaangażowani są fani. Myślę, że będziemy bardzo rozważni.

Taqsam: