Deputowana Mary Miller dołącza do apelu Wolności, by ukarać swojego kolegę z GOP z Illinois, kongresmana Adama Kinzingera

Melek Ozcelik

Reprezentant Rodney Davis, R-Ill., nie popiera wysiłków zmierzających do usunięcia reprezentanta Kinzingera z jego zadań w komitecie lub Konferencji, powiedział rzecznik Davisa, Aaron DeGroot.



Członkowie Klubu Wolności GOP wzywają przedstawicieli Liz Cheney i Adama Kinzingera do usunięcia z konferencji House GOP

Deputowany Andy Biggs (Republikanin-Ariz.), środkowy, przewodniczący Klubu Wolności Domu, wzywa reprezentantów Liz Cheney (Republikanin-Wyo.) i Adama Kinzingera (Republikanin-Ill.) do usunięcia jako członków Konferencja Republikanów w Izbie. Rep. Mary Miller (R-Ill.) jest w kolorze różowym.



Alex Wong/Getty Images

WASZYNGTON – Skrajnie prawicowy Klub Wolności Domu, lojalni wobec byłego prezydenta Donalda Trumpa, w czwartek wezwał do wyrzucenia reprezentantów Adama Kinzingera i Liz Cheney z Izby GOP, ponieważ dołączyli do panelu badającego atak na Kapitol z 6 stycznia.

Zastanawiałem się, czy poświęcić artykuł na ich konferencję prasową, ponieważ kiedy to piszę, nic nie wskazuje na to, że przywódcy Izby Republikanów chcą w tym czasie wystartować Kinzinger z Illinois i Cheney z Wyoming.

Ale oto jestem, ponieważ deputowana z Illinois, Mary Miller, była częścią konferencji prasowej Freedom Caucus pod Kapitolem, gdzie jej kolega z Illinois został zaatakowany, i warto to zgłosić. Miller z Oakland, położonego na dole stanu, reprezentuje jeden z najbardziej republikańskich okręgów w stanie.



Kiedy nadeszła kolej na przemówienie Miller, nie naciskała na członków GOP, by wydalili Kinzingera i Cheneya z organizacji, do której należą wszyscy Republikanie z Izby Reprezentantów, nazwanej konferencją republikańską, ani nawet nie wymienili ich nazwisk. Skupiła się na zniszczeniu mandatów na maskę COVID.

Klub Wolności to grupa około 40 członków w ramach konferencji. Są jednymi z najsilniejszych zwolenników Trumpa w Kongresie.

Ale fizyczna obecność Miller na konferencji prasowej Koła Wolności, gdzie inni mówcy potępili Kinzingera i Cheneya, prowadzi mnie do wniosku, że poparła żądanie ich usunięcia.



Kinzinger i Cheney są obiektem pogardy Domu GOP, ponieważ zaakceptowali nominację Przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi z Kalifornii do komisji specjalnej badającej atak na Kapitol z 6 stycznia przez mafię popierającą Trumpa. Izba Demokratów utworzyła panel po tym, jak Senat Republikanie zablokowali utworzenie niezależnej, ponadpartyjnej komisji 6 stycznia.

Pelosi dotknęła Kinzingera i Cheneya po tym, jak użyła swojego prawa weta, by zniszczyć dwóch członków Izby rekomendowanych przez przywódcę mniejszości narodowej Kevina McCarthy'ego z Kalifornii, sprzeciwiających się wyborom reprezentanta Jima Jordana z Ohio i reprezentanta Jima Banksa z Indiany. Poniedziałkowe przesłuchanie – zawierające zeznania czterech funkcjonariuszy organów ścigania oblężonych na Kapitolu 6 stycznia – przebiegało w ponury, uporządkowany sposób, co prawdopodobnie nie miałoby miejsca, gdyby zakłócający spokój Jordan był na panelu.

Przewodniczący Klubu Wolności Andy Biggs z Arizony powiedział, że pozwolenie Kinzingerowi i Cheneyowi na pozostanie w klubie – gdzie byliby wtajemniczeni w sesje strategiczne House GOP – byłoby tak, jakbyś miał dwóch szpiegów siedzących tam i wiedział, że są szpiegów, ale nie można ich było usunąć. W tej chwili, dopóki są członkami konferencji republikańskiej, mają prawo przyjść na każde nasze spotkanie, usłyszeć każdą strategię.



Powiedział Biggs, zdecydowali się odejść. On się myli.

Kinzinger i Cheney nie zdecydowali się odejść.

To konserwatywni republikanie. Chcą odzyskać swoją partię od Trumpa, który odegrał rolę w organizacji protestu 6 stycznia, który przerodził się w zamieszki na Kapitolu; negatorzy wyborów i propagatorzy spisku. Głosują przez większość czasu z Izbą GOP, a nie z Izbą Demokratów.

Ich rzadkie wyjątki zostały dobrze zauważone: są jedynymi republikanami, którzy zagłosowali tak na komisję wyborczą i byli dwoma z 10, którzy głosowali za postawieniem Trumpa w stan oskarżenia po raz drugi.

W pierwszych miesiącach pracy w Kongresie Miller zbudowała swój profil, nie na temat jakiejś konkretnej kwestii w stanie Illinois czy dystryktu, ale jako zwolenniczka Trumpa, która koncentruje się bardziej na kwestiach krajowych niż lokalnych.

W styczniu, kilka dni po zaprzysiężeniu, przeprosiła za stwierdzenie, że Hitler miał rację na wiecu zwolenników Trumpa. Kiedy stan zostanie zmieniony przez Demokratów z Illinois, może zostać wtrącona do dzielnicy z reprezentantem Rodneyem Davisem, R-Ill. — to znaczy, jeśli nie kandyduje na gubernatora.

Davis był jednym z trzech członków GOP zatwierdzonych przez Pelosi do komisji specjalnej. McCarthy wyciągnął zatyczkę na wszystkich pięciu swoich typach po weta Pelosi dla dwóch z nich.

Mimo to Davis, który ma głęboki szacunek dla Kongresu jako instytucji – i jest czołowym republikaninem w komitecie nadzorującym zarządzanie Izbą – nie popiera wysiłków zmierzających do usunięcia republikanina Kinzingera z jego zadań w komisji lub Konferencji, powiedział rzecznik Davisa. Aarona DeGroota.

Adam jest przyjacielem Rodneya, ale nie zgadzają się w kwestii nominacji w Komisji Specjalnej i tego, jak przebiegał ten proces.

Otóż ​​to. Cywilizowany spór. Bez zemsty.

Kinzinger i Davis to profesjonaliści z doświadczeniem w stanowieniu prawa w kwestiach lokalnych ważnych dla ich okręgów. Rozumieją, że aby coś załatwić, potrzebne są relacje z senatorami z Illinois, zarówno z Demokratami, jak i czasami z innymi kolegami z GOP.

Miller, rolnik, obiera zupełnie inną ścieżkę.

Taqsam: