Jerry „Augie” Morelli założył dobrze prosperujące podmiejskie restauracje

Melek Ozcelik

Augie Morelli założył delikatesy Augustino's Rock and Roll w Carol Stream i zachodnim Chicago. | Dostarczone zdjęcie



Augie Morelli zbudował dobrze prosperujący biznes restauracyjny na dojrzałych pomidorach, mortadeli, capicola, salami, serze provolone i chlebie Turano – dostarczanym dwa razy dziennie – oraz dressingu z octu i oleju, który nazwał eliksirem miłości nr 9.



Zwracał uwagę na szczegóły.

Kiedy otworzył Augustino's Rock and Roll Deli w Zachodnim Chicago, poczuł, że domowej roboty włoska wołowina – pomimo identycznych składników i przypraw – nie okazała się taka sama, jak wołowina zrobiona w jego Augustino w Carol Stream. Spekulował, że może to być woda, powiedziała jego synowa Cathy Morelli. Zaczął więc przygotowywać wołowinę w Augustino's w Carol Stream i kazał ją dostarczyć do zachodniego Chicago, co trwa do dziś.

Jego pyszny przepis na klopsiki pochodzi od jego teściowej, Nany Phyllis Concetta Grimaldi z Neapolu we Włoszech.



Pan Morelli, który miał rozedmę płuc i przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, zmarł 21 lutego w wieku 82 lat po prawie 40 latach w branży restauracyjnej.

Jego kolorowe delikatesy zawierają autografy na gitarach i pamiątki związane z rock 'n' rollem. Z zewnątrz przypominają gigantyczne szafy grające Wurlitzera. GTO, barakudy i chevrolety ’57 wjeżdżają do restauracji na wieczorne rejsy, kiedy klienci podnoszą kaptury, podnoszą krzesła i rozmawiają o mocy.

Fani w mediach społecznościowych twierdzą, że nie chodzą do Augie's po krzykliwy wystrój. Stawiają na jakość jedzenia i ciepło powitania.



Według jego synowej, pan Morelli miał słabość do dzieci, które nie miały szczęścia, dając im dodatkowe jedzenie, a czasem odpędzając pieniądze, jeśli brakowało im gotówki. Powiedziała, że ​​hojność można przypisać jego dzieciństwu dorastania w Frances Cabrini Homes w Chicago, poprzedniczce Cabrini-Green.

Augie i Phyllis Morelli pracowali razem w swoich delikatesach Augustino. | Rodzinne zdjęcie

Augie i Phyllis Morelli pracowali razem w swoich delikatesach Augustino. | Rodzinne zdjęcie

Jego ojciec, Alberto, był fryzjerem z Cosenzy we Włoszech. Urodzili się dość biedni, powiedziała Cathy Morelli. Był pewien rodzaj drzewa, drzewa, które zawsze były sadzone poza projektami. Nigdy nie lubił tego szczególnego rodzaju drzewa, ponieważ rosło poza projektami.



Młody Jerry poszedł do St. Mel High School, gdzie nauczył się grać na trąbce. Umiejętność ta przydała się, gdy służył w armii podczas wojny koreańskiej. On i kilku kumpli tworzyli kombinację, aby grać dla żołnierzy, a Mr. Morelli czasami eskortował gwiazdy na trasach dobrej woli, w tym Debbie Reynolds.

Po powrocie do domu pracował w kwaterze głównej Sears' Homan Avenue. Tam po raz pierwszy zobaczyła go jego współpracowniczka i przyszła żona, wychodzącego z windy. Phyllis Grimaldi miała 18 lat, a on 21.

Powiedział, że był moją pierwszą randką, moją pierwszą miłością. Pani Morelli powiedziała, że ​​upadła, patrząc na niego. Miał na sobie piękną niebieską koszulę i brązowe spodnie. Rozmawiałem z moją przyjaciółką Theresą i kiedy wyszedł z windy: „Powiedziałem, że to mężczyzna, którego zamierzam poślubić'. Ona powiedziała: „Nawet go nie znasz'. A ja powiedziałem: „Znam go'. . Bóg dał mu moje serce”.

Pobrali się w kościele św. Mela w 1958 roku. Pan Morelli zaoszczędził własne pieniądze na przyjęcie w hotelu Bismarck, obecnie Allegro. Mieszkali w Austin.

Przez pewien czas pracował w warsztacie naprawczym CTA. Przeprowadzili się do Oak Park i wyremontowali dom. Kiedy go sprzedali, przeprowadzili się do West Dundee i prowadzili pralnię chemiczną i pralnię samoobsługową na trasie nr 31. To była sprawa rodzinna. Ich dwoje dzieci, Jerry i Lisa, pracowało przy ladzie. Około 1974 roku w tym samym centrum handlowym otworzyli stoisko z wołowiną Morelli’s.

Kiedy chemia do czyszczenia na sucho wpłynęła na zdrowie jego żony, Morellowie sprzedali wszystkie trzy miejsca. Zrobili sobie roczny urlop, zanim zdecydowali się skoncentrować na branży spożywczej. Jeździli po Carol Stream i [zobaczyli], że było tam wielu robotników pracujących na trzy zmiany. Myśleli, że mogą zarobić na życie, powiedziała Cathy Morelli.

Augie Morelli pracował ze swoim synem Jerrym, który teraz jest właścicielem delikatesów. | Rodzinne zdjęcie

Augie Morelli pracował ze swoim synem Jerrym, który teraz jest właścicielem delikatesów. | Rodzinne zdjęcie

W 1978 roku założyli pierwszy Augustino’s, mały włoski sklep spożywczy, który sprzedawał również jedzenie na wynos, w pobliżu ulic St. Charles i Schmale Roads w Carol Stream. Później przenieśli się do swojej obecnej lokalizacji Carol Stream przy 246 S. Schmale Rd. W 2005 roku otworzyli delikatesy West Chicago przy 300 W. North Ave.

Był naturalny. Miał taką radość, że tam był, powiedziała jego synowa.

Wiele lat później klienci z oryginalnego Augustino's wpadali, mówiąc rodzinie, że kiedy są głodnymi dziećmi bez pieniędzy, pan Morelli poda im kanapkę lub każe zapłacić później.

Może dlatego, że Augie pochodził z jakiegoś biednego i trudnego miejsca, rozpoznałby to u dzieci, powiedziała jego synowa. Mówił: „Zostajesz teraz w szkole. Nie kończ robienia kanapek jak ja.

Kiedy dzieci odpowiedziały, że widziały, że radzi sobie dobrze i że jest właścicielem własnej firmy, pan Morelli mówił: „Zostajesz w szkole, żeby robić to mądrzej”.

Dorośli, którzy pracowali w Augustino jako nastolatkowie, przypisują swój sukces życiowy całej etyce pracy, której ich nauczył i tym, jak traktował ludzi, powiedział jego syn Jerry, właściciel delikatesów.

Dał wielu imigrantom możliwości poprawy siebie, powiedział 39-letni Eli Garcia, mieszkaniec Meksyku, który awansował na kierownika kuchni w lokalizacji Carol Stream. Jego pierwsze słowa, jakie pamiętam, kiedy zaczęłam dla niego pracować, brzmiały: „Przyjdź do pracy dla mnie. Dbamy o ludzi jak o rodzinę” – powiedział Garcia. Od 21 lat pracuję dla rodziny. Dla mnie był najwspanialszym facetem na świecie.

Chociaż Morelli przestał robić kanapki około 17 lat temu, wykonywał prace naprawcze w restauracjach. Często nosił czapkę z napisem Boss Aug.

Pan Morelli również przeżył swojego zięcia, Matta Reilanda; sześcioro wnucząt; i dwoje prawnuków. Nawiedzenie zaplanowano od godziny 13:00. do 15:00 Wtorek w kościele katolickim św. Michała, 310 S. Wheaton Ave., Wheaton. Msza żałobna ma rozpocząć się o godzinie 15.00.

Augie i Phyllis Morelli w centrum swojej rodziny. | Rodzinne zdjęcie

Augie i Phyllis Morelli w centrum swojej rodziny. | Rodzinne zdjęcie

Taqsam: