Izola White, która prowadziła znakomitą restaurację soul food w South Side, zmarła w wieku 96 lat

Melek Ozcelik

Izola White z szynką i groszkiem w swojej restauracji Izola's, 522 E. 79th St. | Pliki Sun-Times



W restauracji Izola jedli wszyscy — gliniarze, politycy, sędziowie, burmistrz Harold Washington, Count Basie, zdobywca nagrody Pulitzera, dramaturg August Wilson.



Przez ponad sto lat pyszne soul food Izola White – i ożywione debaty z klientami w jej restauracji Chatham – uczyniły z niej punkt orientacyjny South Side.

Wszyscy byli wtajemniczeni w rozmowy wszystkich innych i brali udział tam iz powrotem, a Izola była jak sędzia, powiedział dyrektor pogrzebowy Spencer Leak Sr. Nie tylko jedzenie było dobre, ale polityka była dobra.

Pani White, która cierpiała na demencję, zmarła we wtorek w szpitalu Świętego Krzyża, powiedział DeWayne Mason, emerytowany policjant z Chicago, który służył jako jej opiekun. Miała 96 lat.



Jest prawdopodobnie jedną z pierwszych czarnych restauratorek w Chicago i kobietą – to dużo wtedy, gdy otworzyła się w 1957 roku, powiedział Mason.

W wywiadzie udzielonym w 1988 roku powiedziała stronie internetowej, że urodziła się w Kenton w stanie Tennessee i przyjechała do Chicago w 1940 roku. Przed otwarciem restauracji Izola's przy 522 E. 79th St. kelnerka w restauracji Vernon-Rhodes i w jadłodajni Vernola na 61. ulicy.

Izola White, której restauracja Chatham była instytucją w Chicago. | Facebook

Izola White, której restauracja Chatham była instytucją w Chicago. | Facebook



Jej herbatniki były słynne. Podobnie jak jej szynka i czarny groszek. Golonkę i groszek zawsze gotowała osobno.

Udzie z szynki są twarde, więc muszą gotować dłużej, powiedziałaby. Do groszku wrzucam soloną wieprzowinę dla smaku.

Miałem bzika na punkcie żeberek wołowych i kotletów wieprzowych; zielone i słodkie ziemniaki, makaron z serem — najlepsze na świecie, powiedział Mason.



Jednym z jej najpopularniejszych śniadań był mózgi i jajka.

Po raz pierwszy przyjechaliśmy do Chatham, a był to rok 1959, i była tam restauracja Izola, powiedział Leak. W tym czasie 79 Ulica była bardzo ruchliwa, jedna z tych ulic South Side, gdzie można było znaleźć wszelkiego rodzaju interesy.

Prowadziła regularne zbiórki pieniędzy na cele polityczne w restauracji iw swoim pobliskim domu w West Chesterfield.

Spotkałem Obamę na jednej z jej imprez, powiedział Mason. Jej restauracja była symbolem jej serca i troski.

Według Masona, pani White sponsorowała wiele drużyn baseballowych Małej Ligi i, jak powiedział, kochała policję.

Wiele osób dostało swoją pierwszą pracę u Izoli.

Zatrudniła ludzi, których nie można było zatrudnić nigdzie indziej, powiedział Mason. Może mieli blizny na swoim życiu, substancji [nadużycie]. Nauczyła ich gotować. Miała takie wielkie serce.

Mason powiedział, że restauracja Izola's została zamknięta w grudniu 2010 roku. Kolejne zbiórki pieniędzy, aby pomóc jej z rachunkami i pozwolić jej dalej żyć niezależnie, krążyły w mediach społecznościowych. Powiedział, że ostatnio mieszkała w domu opieki.

Była załamana i przygnębiona po zamknięciu sklepu, powiedział Mason. To było jej życie. . . . Pojawiła się demencja i nie mogła już tam zejść i ją uruchomić.

Pani White wyszła za mąż, ale przed laty rozwiodła się, powiedział. Miała psa o imieniu Button, którego kochała. I stała się postacią matki dla wielu, mówiąc Sun-Times: rozmawiam z wieloma dziećmi, które tu przychodzą i próbują je wyjaśnić. Tylko rodzice rozmawiający z nimi, przytulający się i mówiący „Kocham cię” wiele razy robi różnicę.

Izola White w kuchni Restauracji Izola’s. | Pliki Sun-Times

Izola White w kuchni Restauracji Izola’s. | Pliki Sun-Times

Taqsam: