Ukłucie! Trener szczeka na pięcioro dzieci ustawionych na ringu bokserskim — czterech chłopców i dziewczynkę. Podchodzą i uderzają, poruszając się jednocześnie w kierunku lin.
Ukłucie! Idą. Jeden! Biją. Jeden dwa! To taniec rąk i stóp.
Jest wczesny wieczór w ostatni piątek w Austin Boxing Club/ABC, nowości, która pojawiła się w dzielnicy Austin w West Side dwa miesiące temu. Miejsce jest wypełnione młodzieżą w wieku od 8 do 13 lat, korzystającą z bezpłatnych poszkolnych treningów bokserskich.
Ich rodzice patrzą, niektórzy wyraźnie łaskotali.
Myśliwce wielkości kufla odlatują później o 19:00. więc dzieci w wieku 14 lat i starsze oraz młodzi dorośli mogą wziąć udział w kolejce.
Klub bokserski non-profit jest marzeniem biznesmena z okolicy, który jako nastolatek dał się poznać na ringu, ale zamienił ten sport na życie przestępcze.
Moja historia z boksem sięga czasów dorastania w Albany Park, spędzania czasu na siłowni, River Park. Miałem umiejętności, ale nie miałem oddania, więc wpadłem na ulicę – mówi 41-letni Salah Ahmed, który spędził czas za kratkami za swoje zaangażowanie w gangi i narkotyki.
To, co próbuję zrobić z tymi dzieciakami, to usunąć je z ulicy. Nie zamierzam osłodzić tego, kim byłam. Jako nastolatek słyszałem nawoływania z ulicy, poszedłem i zrobiłem to, co chciałem zrobić, gangi, narkotyki. I znalazłem na to czas, opowiada.
Wtedy nie wiedziałem, że mam umiejętności. Ludzie, z którymi walczyłem, nie chcieli wejść ze mną na ring. Ale kiedy kazali mi skakać przez skakankę, pomyślałem, że skakanka jest dla dziewczyn. Powiedziałem: „Nie zrobię tego. Jeśli nie masz sparingu, nie biorę w nim udziału.
Ahmed i jego trzej bracia odziedziczyli pobliski Sunset Liquor w 5921 W. Division po swoim ojcu, który zmarł w 2001 roku. Mohamed Ahmed prowadził go od 1983 roku.
Klub bokserski, mieszczący się w 5915 W. Division, na wschód od Austin Boulevard, to wysiłek rodzeństwa, by oddać się społeczności.
Ostatniego dnia młody chłopak ciągnie Ahmeda: Sal, czy mogę wejść na ring?
Nie, idź poćwiczyć worek, mówi mu.
Inny chłopak przychodzi narzekać: Sal, jest tam od dwóch rund!
Hej, skończ tę rundę! On jest następny, Ahmed krzyczy do chłopców, którzy trzymają ring, którzy się podporządkowują.
Naser Ahmed, 31-letni brat Salaha Ahmeda, pośrednik w handlu nieruchomościami, jest umysłem biznesowym stojącym za przedsięwzięciem – inwestycją w 100 000 $ w tę społeczność.
Stosunki rodziny ze społecznością Austin są godne uwagi, biorąc pod uwagę od dawna niechęć czarnej społeczności z powodu rozprzestrzeniania się firm i sklepów monopolowych należących do Arabów-Amerykanów oraz niedostatek firm należących do Afroamerykanów.
Naser Ahmed lekceważy te kwestie, mówiąc, że jego rodzinna firma była odpowiedzialnym sąsiadem, a jego ojciec ciężko pracował, aby zbudować solidną reputację w Austin, pomagając okolicy na wiele sposobów przez lata.
Galeria Miejsce jest pełne każdego dnia tygodnia, a społeczność cieszy się ogromnym wsparciem, mówi Naser Ahmed. Dziękujemy Bogu, że jesteśmy w stanie wnieść to do społeczności, która była naszym drugim domem. Rozwijamy się w tej dziedzinie, więc dlaczego nie oddać? Mamy teraz czterech pracowników i wszystko jest na wyciągnięcie ręki, więc to jest coś, co naprawdę płynie z naszych serc.
Wzdłuż jednej ze ścian młodzi chłopcy dźgają w górę małe worki treningowe zwisające z sufitu. Wkrótce nabierają rytmu.
Inni młodzieńcy uderzają w worki na wysokości oczu zawieszone między sufitem a podłogą; podczas gdy niektórzy starsi chłopcy trzymają pewnie torby o wadze i szerokości człowieka zawieszone pod sufitem, podczas gdy młodsi ćwiczą dźgnięcie.
Naprawdę doceniam to, że dają dzieciom coś do roboty po szkole, mówi rodzic Andre Wilson, 32, patrząc, jak jego syn, Kierre, 7 lat, jest obserwowany. Nie mamy tutaj zbyt wielu pozytywnych rzeczy, w które mogłyby wpaść dzieci. Pozwoliłem mu to przetestować i spodobało mu się, więc wciąż go przyprowadzam.
Uwielbiam to, mówi Kierre. Fajnie jest boksować innych ludzi.
Nowy klub walki, który został otwarty 16 września, otrzymał ogromne wsparcie od społeczności bokserskiej.
Wśród wolontariuszy tej nocy są znane nazwiska bokserskie z Chicago: Fres Oquendo, Derek Zugic, Derek Drey. Inni, jak Nate Jones, David Diaz, David Estrada i Mike Jimenez, wchodzą i wychodzą.
To po prostu świetny projekt, który mój człowiek Sal robi dla młodzieży, mówi Oquendo.
Oquendo dorastał w Lathrop Homes należącym do Chicago Housing Authority, trzykrotnie walczył o tytuł mistrza świata w wadze ciężkiej, a na wiosnę ma zamiar strzelać do tytułu ponownie.
Kiedy byłem w ich wieku, nauczyło mnie to dużej dyscypliny. Cała energia, którą zarezerwowali w tym wieku, pomaga wynieść ją na ciężką torbę lub torbę do prędkości. Dorastając na osiedlach mieszkaniowych, powstrzymywało mnie to przed dołączaniem do gangów, wpadaniem w narkotyki, i tak dalej, i tak dalej, mówi.
Dziewczyna w spinkach i kucykach siedzi na skraju ringu, podnosząc nad głową małe fioletowe ciężarki. Inna dziewczyna jest na ringu, dźgając Drey, która żartobliwie macha rękawiczkami gąbczastymi rurkami.
To ratuje wiele dzieciaków z sąsiedztwa, mówi rodzic, 31-letni Larry Jones, którego syn Brendan, 11 lat, przychodzi od czasu otwarcia. To sprawia, że jest zajęty, nie siedzi przed telewizorem przez cały dzień, nie zbłądzi. Szkoda, że nie mieli tego w naszym sąsiedztwie, kiedy dorastaliśmy.
Blok przed klubem tętni życiem. Rodziny zajmują się codziennym życiem, a pijacy i narkomani potykają się w pobliskiej alejce.
Austin jest jedną z najtrudniejszych społeczności w mieście, z jednymi z najwyższych statystyk dotyczących przemocy z użyciem broni.
Salah Ahmed zna wielu ludzi w tym „kapicie”. Zna dobrych ludzi, a także członków gangu. Jest kimś, kogo w kapturze nazywają Starym G, kimś, kto porzucił życie wyjęte spod prawa i szanuje jego dobre i złe elementy.
Mój ojciec ciągnął tu mój tyłek do pracy w weekendy, żebym nie wpadał w kłopoty. Chodziłem do Taft High z wieloma tymi braćmi. Nie mogę chodzić po tych ulicach, nie znając kogoś na którejś z tych ulic, mówi żonaty ojciec siedmiorga dzieci.
Na ścianach jego klubu wiszą znajome plakaty: Stop the Violence. Odłóż broń.
Przez lata widziałem tu wiele straconych istnień i jedno wiem: jeśli dzieci nie mają nic do roboty, to ulice im to oddają, i to zwykle macho, hardkorowość, z pistoletem, czymkolwiek nazywają siebie szorstkimi i twardymi, mówi Salah Ahmed.
Wiele osób rozmawia z bronią. Każdy może nacisnąć spust, ale nie każdy ma serce, żeby wejść pod te liny, mówi. Nie sądzę, że istnieje więcej macho niż siłownia bokserska. Myślisz, że jesteś twardy? Chodź, pokaż mi, że jesteś tutaj twardy.
Dwóch chłopców podchodzi i prosi go o sparing z nimi. Wy dwoje zdobądźcie rękawiczki, mówi, kierując się na ring. Idą, uderzają: Jab! Podnieś łokcie!
Program kończy się, gdy Drey przeprowadza młodzież przez pompki, teraz podskakujące pajacyki, skandowanie pozytywnych wiadomości i kończące się uderzenie pięścią.
Boks uczy poświęcenia, ciężkiej pracy, pewności siebie, mówi Salah Ahmed. Chcę tylko usunąć ich z ulic, a cokolwiek Bóg ma dla nich później, jest tym, czym jest.
Taqsam: