Wielki człowiek Daniel Gafford ma nadzieję, że zdoła dopasować się do początkowej jednostki i wnieść trochę energii, gdy Carter wyjdzie.
To nie jest etykieta Bulls center, którą Wendell Carter Jr. lubi lub uważa, że dokładnie go opisuje.
W tym samym czasie to dostaje. Nie może zmienić zdania swoich krytyków, gdy jego życiorys w NBA uwiarygodnia ich argumentację.
„Nienawidzę etykietki, że jestem podatna na kontuzje lub zawsze kontuzjowana i takie rzeczy, więc jest to trochę trudne” – powiedział Carter podczas wideokonferencji. „[Ale] zaglądam do wnętrza firmy, ludzie, którzy są częścią tego biznesu, rozumieją, że wszystkie te obrażenia nie były spowodowane tym, że nie byłem przygotowany lub nie były, ponieważ nie robiłem niezbędnych rzeczy, aby upewnij się, że moje ciało wytrzyma sezon.
„Są ludzie, których chcę zadowolić, podobnie jak przebywanie na boisku i pomaganie mojej drużynie w zwycięstwie. I tak naprawdę nie mogę wiele zrobić z osi czasu, więc jest to zdecydowanie trudne”.
Lista kontuzji Cartera od czasu Bulls uczyniła go numerem 7 w klasyfikacji generalnej NBA Draft 2018 jest długa. Operacja kciuka, kontuzja brzucha, kontuzja kostki, a teraz posiniaczony prawy mięsień czworogłowy, który utrzyma go z dala przez co najmniej cztery tygodnie.
Ale Carter nie szuka rady od nikogo, ponieważ wie, że gracz może kontrolować tylko tyle.
„Czuję, że jest to bardziej wewnętrzna sprawa, zwłaszcza, że wszystkie są nieuniknionymi obrażeniami” – powiedział Carter. „Po prostu czuję, że zdecydowanie nadszedł czas, abym naprawdę zastanowiła się nad sobą. Myślę, że miałem wystarczająco dużo czasu na autorefleksję, a teraz mogę po prostu skupić się na sobie, próbując przywrócić mi głowę i ciało z powrotem i po prostu spróbować wrócić i być tak samo dobry, a nawet lepszy. ''
Do tego czasu spodziewaj się, że Byki będą miały pewne problemy.
Tak, Carter ma pewne wady, ale ma też mocne strony, których Bulls przegapią. Nawet będąc niewystarczającym na pozycję przez większość nocy, jest tak fizyczny, jak Bulls, zwłaszcza w grze na ekranie.
Strażnik Zach LaVine wie, że jego życie właśnie stało się trudniejsze, jeśli chodzi o próbę uwolnienia się od wrogich obrońców.
„[Carter] wiele znaczy dla naszego zespołu” – powiedział LaVine. „Wyjaśnia nam wiele rzeczy w defensywie. Ja i on dostali się w całkiem niezłym rytmie podczas gry typu pick-and-roll, z nim w tej małej, krótkiej rolce i będąc w stanie dostać się do swojego pływaka i tym podobnych rzeczy. Więc wiesz, to jest do bani. Oczywiście będziemy musieli trochę grać bez niego, a on wróci i od razu wróci do huśtawki. Ale on wiele znaczy dla zespołu, więc będziemy za nim tęsknić”.
Wspierający Daniel Gafford ma nadzieję, że Byki nie będą zbytnio tęsknić za Carterem. Został wyznaczony do zastąpienia Cartera w początkowym składzie i ma nadzieję, że uda mu się wypełnić wakat.
„Po prostu lubię moją energię i tak dalej” – powiedział Gafford o mocnych stronach, które ma nadzieję przynieść. „Zazwyczaj schodzę z ławki z dużą ilością energii. Zawsze jestem najedzony i gotowy do wyjścia. Teraz muszę tylko móc wyjść z tą energią na początku gry, dopóki [Carter] nie wróci.
„Muszę być o wiele lepszy w ataku i muszę być o wiele lepszy w obronie w pewnych sprawach, zwłaszcza, że jestem w początkowej piątce. Ponieważ w ten sposób teraz zaczynamy gry”.
Taqsam: