W zeszłym tygodniu ESPN wypuściło swój rankingi spośród 400 najlepszych graczy NBA, a Bulls byli jedną z zaledwie dwóch drużyn z sześcioma graczami w pierwszej setce.
[nicelink url=http://chicago.suntimes.com/sports/7/71/1050446/bulls-arent-championship-contenders-according-grantland]
Jimmy Butler prowadził Bulls na 17 miejscu, za nim uplasowali się Joakim Noah (33), Pau Gasol (35), Derrick Rose (41), Nikola Mirotic (72) i Taj Gibson (84).
Mistrz NBA Golden State Warriors był jedyną inną drużyną z sześcioma graczami, którzy uplasowali się tak wysoko.
Zabawna mapa każdego zespołu #ranking NBA talent. GSW i CHI to tylko drużyny z 6 zawodnikami z listy Top 100. Tylko BOS tm w/10 Top 200. pic.twitter.com/Dq7RUr05ze
- Tom Haberstroh (@tomhaberstroh) 27 października 2015
Cleveland, Miami, Nowy Orlean i San Antonio miały po pięć w pierwszej setce.
Najlepszy gracz The Lakers, Kobe Bryant, pojawił się dopiero na 93 miejscu.
Bulls otwierają dziś wieczorem sezon 2015-2016 przeciwko Cavaliers w Chicago.
Taqsam: