Niektóre grupy na trasie parady Bronzeville odcięły swoją przestrzeń z powodu dużej ostrożności w związku z COVID-19, który wymazał doroczne spotkanie z okazji powrotu do szkoły w zeszłym roku.
Parada Bud Billikena, ukochany koniec lata i tradycja powrotu do szkoły, powróciła w sobotę do Bronzeville po rocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.
Tysiące Czarnych Chicagowczyków w każdym wieku ustawiło się na skróconej trasie parady przez dzielnicę South Side, aby zobaczyć, jak młodzież miasta prezentuje swoje talenty w palącym słońcu.
Dorośli próbowali pokonać letni upał wylegując się na leżakach pod zacienionymi drzewami, parasolami i namiotami, podczas gdy dzieci siorbały śnieżne rożki ze styropianowych kubków, gdy dźwięk bębnów, muzyka i wiwaty tłumu odbijały się echem po ulicach.
Dla mnie to tylko muzyka, zespoły, groove, powiedziała Stephanie Hall, podskakując w rytmie. … [Niektórzy ludzie] mogą być z 79. [ulicy], mogą być z 87., z 51. — nie znamy się. Wszyscy jesteśmy tutaj, aby dobrze się bawić. To jest to co lubię.
Związane z
Parada Bud Billiken, najstarsza i największa parada Afroamerykanów w kraju, która odbywa się od ponad 90 lat, jest obowiązkowym wydarzeniem dla wielu czarnych mieszkańców Chicago, którzy przekazali tradycję z pokolenia na pokolenie.
Przychodzę tu od dziecka i po prostu podtrzymuję rodzinną tradycję – powiedział Tiny Reed. To wiele dla mnie znaczy.
Widok siatkiPodobnie jak Reed, Darren Mayo powiedział, że przyjeżdża na coroczną paradę odkąd pamięta.
Wciąż staram się przyjść do mojego siostrzeńca, aby pokazać im tradycję, którą pokazali mi moi dziadkowie, powiedział Mayo.
Jego ulubione wspomnienie Buda miało miejsce w latach 80., kiedy był dzieckiem mieszkającym w pobliskich domach Roberta Taylora, dawnym osiedlu mieszkaniowym. Przypomniał sobie, jak ówczesny burmistrz Harold Washington machał, uśmiechał się i wskazywał palcem, siedząc w kabriolecie.
Jako małe dziecko bardzo rzadko widywaliśmy pewnych ludzi przed takimi rzeczami i to właśnie czyniło to wyjątkowym, powiedział Mayo. Dlatego do dziś przychodzę… Cieszę się, że oni też to robią, bo bez tego nie byłoby niczego.
Na 15. roku uczestnictwa w paradzie Michael Strong powiedział, że to środowisko, muzyka, taniec i dzieci są tym, co sprawia, że wraca.
Wygląda na to, że wszyscy są szczęśliwi, powiedział obok swojego 3-letniego syna. Jest piękny, to dobra rzecz.
Niektórzy ludzie ustawiali swoje miejsca na ponad pięć godzin przed wydarzeniem, a kilka grup używa papierowych serpentyn lub sznurków, aby oderwać swoją przestrzeń z ostrożnością, gdy szaleje wariant Delta koronawirusa.
Mimo dystansu społecznego wielu nadal odczuwało przytłaczające poczucie wspólnoty.
Po prostu cieszę się, że widzę wszystkich razem w takim stanie i to wszystko jest miłością, bez dramatów – o to właśnie chodzi, powiedział Keke Burch, który przybył z hrabstwa Lake z Strongiem i ich synem. Kiedy wszyscy spotykają się w ten sposób i to wszystko jest miłością, dobrymi wibracjami, dobrą energią, wszyscy wibrują z wielką, wyższą częstotliwością.
Napastniczka Chicago Sky, Candace Parker, marszałek tegorocznej parady i festiwalu, przez większość parady jeździła na platformie Wintrust Bank, chociaż musiała wcześniej wyskoczyć na trening, powiedział prezes parady i dyrektor generalny Myiti Sengstacke-Rice.
Wśród innych znaczących uczestników znaleźli się burmistrz Lori Lightfoot, gubernator J.B. Pritzker, prokurator stanu Cook County Kim Foxx, senator USA Tammy Duckworth i reprezentant USA Bobby Rush, D-Illinois.
74-letni kongresman, który w wieku 11 lat po raz pierwszy maszerował w Budie jako część Boy Scouts Drum & Bugle Corps, powiedział, że parada pozostaje równie ekscytująca, jak wtedy, gdy był młodzieńcem.
Jestem tak samo podekscytowany, że mogę być dzisiaj częścią Bud Billiken, jak wtedy, powiedział Rush.
Wszyscy cieszyli się z parady i powrotu festiwalu po tym, jak pandemia odwołała go w zeszłym roku, choć niektórzy byli rozczarowani decyzją o skróceniu trasy, a niektórzy zrzucili winę na Lightfoot.
Przecięli go 10 bloków, ale nie przecięli Lollapaloozy, powiedział Reed. Puścili to na [cztery] cholerne dni.
Sengstacke-Rice powiedziała, że rozumie frustrację niektórych osób z powodu skondensowanego wydarzenia, ale zdecydowała się spojrzeć na jasną stronę: przynajmniej mieliśmy wydarzenie, ponieważ wiele osób musiało je odwołać, ale wciąż byliśmy w stanie zorganizować wydarzenie, ona powiedział.
Ogólnie uznała ten dzień za sukces.
Świetnie się bawiliśmy, nie mam z tym problemu, powiedział Sengstacke-Rice. A w przyszłym roku wrócimy więksi i lepsi.
Taqsam: