Banery „Boystown” zostaną usunięte, ponieważ pseudonim sprawia, że ​​niektórzy w społeczności LGBTQ czują się niemile widziani

Melek Ozcelik

The Northaslted Business Alliance również przestanie używać tego pseudonimu w swoich materiałach marketingowych.



Banery Boystown wzdłuż North Halsted Street.

Northalsted Business Alliance planuje usunąć banery Boystown i przestać używać pseudonimu w swoich materiałach marketingowych.



Anthony Vazquez/Sun-Times

Banery ogłaszające część North Halsted Street jako Boystown zostaną trwale usunięte, ponieważ przydomek dzielnicy sprawia, że ​​niektórzy w okolicy, sercu społeczności LGBTQ w Chicago, czują się niemile widziani.

The Northalsted Business Alliance, lokalna izba handlowa, usunie banery w ciągu najbliższych kilku tygodni i usunie pseudonim ze wszystkich materiałów marketingowych, ogłosiła w środę grupa.

Decyzja została podjęta po tym, jak grupa przeprowadziła ankietę, w której stwierdzono, że pseudonim sprawił, że 20% respondentów czuje się niemile widziany. To samo badanie wykazało, że 58% respondentów chciało zachować nazwę.



Aby naprawdę odzwierciedlić inkluzywność okolicy, podjęto decyzję o wyeliminowaniu jej z marketingu, powiedziała Jen Gordon, rzeczniczka sojuszu biznesowego.

Pseudonim zostanie zastąpiony przez Chicago's Proudest Neighborhood w materiałach marketingowych, powiedział Gordon.

Ankieta odbyła się petycja online walka o użycie pseudonimu.



Devlyn Camp, aktywista LGBTQ i mieszkaniec sąsiedztwa, złożył petycję, w której wezwał sojusz biznesowy do usunięcia pseudonimu, ponieważ pseudonim oparty na płci nie promuje włączenia osób transpłciowych, niebinarnych, lesbijek i interseksualnych.

ten Petycja , który zebrał 1500 podpisów w ciągu trzech miesięcy, twierdził, że początkowo był to żart, ale teraz jest narzędziem marketingowym używanym przez Northalsted Business Alliance.

Camp i współaktywistka Jen Freitag twierdzą, że sojusz biznesowy, który organizuje imprezy LGBTQ, takie jak Pride Fest, używa tego pseudonimu, by przemawiać głównie do gejów.



Widziałem przyjaciółki-lesbijki, które geje opowiadali w gejowskich barach: „Dlaczego tu jesteś, to nasza okolica”, a to dlatego, że mamy na naszej ulicy znaki – powiedział Camp. Znaki „Boystown” sugerują, że sąsiedztwo jest stworzone dla chłopców.

Chociaż [zmiana nazwy jest] zmianą symboliczną, reprezentuje wiele innych kwestii, którymi musimy się zająć, powiedział Camp, takich jak rasizm i transfobia wśród firm North Halsted.

DO petycja konkurencyjna aby podtrzymać argumentowaną nazwę, pseudonim nie ma być seksistowski ani rasistowski i zebrał ponad 2100 podpisów.

Taqsam: