Wolny od oczekiwań i zahartowany przez przetrwanie zmagań o jeszcze jeden sezon, Nagy był spokojny, gdy pracował nad otwierającym mecz przeciwko Baranom.
Przywrócenie Matta Nagy'ego do trenowania Bears na kolejny sezon wymagało nieco przeprosin.
Nawet bez pełnego tłumu na Soldier Field, który co drugi tydzień wygwizdał zespół z boiska, przewodniczący George McCaskey miał przeczucie, że to nie przejdzie dobrze. Może wyczuł wściekłość wirującą wokół Nagy'ego i dyrektora generalnego Ryana Pace'a na Twitterze, a może po prostu logiczne było spodziewać się reakcji po przejściu 16-16 lat i doznaniu żałosnej obrazy ze strony rzekomego ofensywnego guru.
Decyzje, które dziś ogłaszamy, mogą nie być najłatwiejsze lub najbardziej popularne, przyznał przed pytaniem.
Później, wraz z kilkoma wątpliwymi wyjaśnieniami i wielokrotnym użyciem słowa współpraca, powiedział, szczerze mówiąc, nie wiem, czy wiele osób ma zaufanie do tego sposobu działania. Ale czasami musisz wybrać trasę, którą uważasz za najlepszą, nawet jeśli nie jest to najpopularniejsza decyzja.
Nagy był zalogowany i słuchał apelu Zooma, podczas gdy reporterzy wypytywali McCaskeya o sprzeczny z intuicją ruch, by go zatrzymać, gdy czekał na upał. Kiedy nadeszła jego kolej, opisał McCaskeya, który pozwolił mu zachować pracę, jako szansę, odzwierciedlając, że pojął, jak bliski był zwolnienia.
Dla człowieka, który oczarował Chicago pozytywnością i kreatywnością w drodze do osiągnięcia 12-4 lat, wygrania NFC North i zdobycia tytułu Coach of the Year 2018, było to nie lada wyzwaniem. Niecałe trzy lata temu Niedźwiedzie świętowały tytuł dywizji, obalając arcyrywala Packers na Polu Żołnierza.
Czuje się jak wieczność.
Od tamtej pory dwa sezony były obciążone katastrofami w sposób, którego Nagy nie mógł sobie wyobrazić.
Ustawił franczyzę na niskim poziomie za najmniejszą liczbę rund z siódemką w przegranej w 2019 r. ze Świętymi, a następnego dnia powiedział, że wie, że Bears musi biegać więcej i nie jestem idiotą. To nigdy nie jest dobra sytuacja, kiedy czujesz, że trzeba to powiedzieć.
Podążył za tym rok później, nie wiem, zapytany o to, jak jego drużyna spadła z klifu od wygrania dywizji do tego, że mecz u siebie z Lions rozpadł się w jego rękach, gdy spóźnił się z dwukrotnym podaniem, kiedy wszystko trzeba było zrobić, skończył się zegar. To była ich szósta z rzędu strata, passa trwająca prawie dwa miesiące.
Dodatkowo, Nagy wygrał z Packers 1:5, zdobył siódmą najmniejszą liczbę punktów w NFL w ciągu ostatnich dwóch sezonów, nie był w stanie sprawić, by Mitch Trubisky lub Nick Foles byli sprawni jako rozgrywający i widział, jak ofensywa wysycha do tego stopnia, że on nie miał innego wyjścia, jak zrezygnować z gry, dzwoniąc do ofensywnego koordynatora Billa Lazora, chociaż szybko odzyskał tę rolę w tym sezonie.
Z tych powodów i nie tylko, przyszłość Nagy'a z Bears jest absolutnie zagrożona, gdy ten sezon rozpocznie się w niedzielę w Rams. Nie ma mowy, żeby przeżył, jeśli ciąg zakłopotania będzie trwał. McCaskey zażądał wystarczających postępów. Nikt nie myśli, że Nagy otrzymał skład mistrzowski, ale to wystarczający talent, by mądry trener mógł dostać się do play-offów.
Wśród całej tej presji i zamieszania Nagy ciągle powtarza, że nic z tego go nie denerwuje. Nieprawdopodobne, że teraz jest mu wygodniej niż w jakimkolwiek innym sezonie. Tak spokojny, jak nigdy w życiu, jak to ujął. Jest wolność od oczekiwań, siła od przetrwania i autentyczna pewność, że w końcu może naprawić ofensywę Niedźwiedzi.
Dotarłem do lata i po prostu zaczynasz myśleć o tym, ile czasu zajmuje nam dotarcie do miejsca, w którym jesteśmy i jak zrobiliśmy pewne rzeczy – powiedział Nagy. Mieliśmy wzloty, mieliśmy upadki i byliśmy zrogowaciali psychicznie i fizycznie.
I kiedy zacząłem myśleć o tym wszystkim i o ludziach, których mam wokół mnie – zawodnikach, trenerach, sztabie pomocniczym – wtedy zaczął się spokój. I miło to mieć. Naprawdę jest. To jest coś, czego będę się dalej trzymać.
Jeśli wydaje się, że czułby się swobodniej po sezonie 2018, kiedy Niedźwiedzie wierzyły, że wspinają się w kierunku mistrzostwa, to tak nie jest.
Gracze kupili ten szum i prawdopodobnie Nagy też. Kiedy spogląda wstecz na dalszy obóz treningowy, kiedy Tarik Cohen uciekając, wyrzucił słowo dynastia, Nagy żałuje, że nie zrobił więcej, aby utrzymać równowagę. Niedźwiedzie 2019 rozpoczęły się ogromną stratą do Packers i zostały zatopione w połowie sezonu 3-5.
Wszyscy mówią o Super Bowl, to i tamto, i to jest najgorsza rzecz, jaka mogła się wydarzyć, powiedział Nagy. To, co chciałem poprawić, to nie słuchać tych rozproszeń. To nic nie znaczy. Więc nauczyliśmy się z tego. Właśnie tam mogłem wykorzystać te doświadczenia, aby pomóc mi zachować spokój.
Spokój wewnętrzny jest miły iw ogóle, ale co powiesz na tę obrazę?
Oto trudna prawda o pierwszych trzech sezonach Nagy'ego: Niedźwiedzie zatrudniły go, by był ofensywnym mózgiem i szeptem rozgrywającym, ale nim nie był. Ofensywa w 2018 r., kiedy Bears zajęła dziewiąte miejsce w punktacji, była trochę mirażem, ponieważ Trubisky utuczył swoje statystyki przeciwko skromnym Buccaneersom, a drużyna była prowadzona przez defensywę Khalila Macka.
W sezonach 2019 i 20 Bears zajęły 26. miejsce pod względem punktów, 29. w metrażu, 26. w jardach na przeniesienie i 23. w rankingu przechodniów – całkowicie marnując jedną z najlepszych defensywy w NFL. The Bears przegrali sześć meczów, w których ich obrona pozwoliła na 24 punkty lub mniej w 2019 roku i kolejne cztery w zeszłym sezonie. Nie zajęłoby wiele, aby zmienić 8-8 w 10-6 lub lepiej.
Chociaż punkty odniesienia dla Nagy'ego, aby utrzymać swoją pracę, niekoniecznie są wymierne, są dość jasne.
Lepiej, żeby miał rację co do rozgrywającego Andy'ego Daltona, a nic nie będzie bardziej analizowane niż jego postępowanie z debiutantem Justinem Fieldsem. Działająca gra musi istnieć. Nie może dalej wyrywać porażki ze szczęk zwycięstwa, tak jak zrobił to podczas krachu z Lwami lub porażki z hashmarkem w ostatniej drugiej próbie z pola przeciwko Chargers dwa lata temu. Musi udowodnić, że wyrósł z dotychczasowych niepowodzeń na wiele różnych sposobów. A kiedy 9-8 prawdopodobnie wystarczy, aby przejść do play-offów, musi tam dotrzeć.
Wiele się nauczyłem, niezależnie od tego, czy jest to dzień meczu, czy w ciągu tygodnia, czy też podczas spotkania – czasami chodzi po prostu o to, jak rozmawiasz z graczami, powiedział Nagy. Czasami to się zmienia i właśnie tam dorastam i uczę się. Jak mogę się poprawić, aby ci goście wiedzieli, że robię wszystko, co w mojej mocy, aby się poprawić, i nie zawsze jest to wina graczy?
W przypadku wszystkich rozmów Nagya o jego planie utrzymania Fieldsa przez sezon, aby przygotować go do przejęcia władzy w 2022 roku, musi zasłużyć na prawo do pozostania w tym miejscu. Niedźwiedzie stawiają wszystko na to, że Fields ich uratuje. Są mu oddani na dłuższą metę. Nie są oddani Nagy'emu w tym sezonie.
Największą zagadką, którą Nagy musi rozwiązać, jest jego ofensywna linia, która rzadko miała spójność, ponieważ kontuzje zakłócały jednostkę przez cały okres przedsezonowy i ostatecznie zobaczył, jak przypuszczalny rozpoczynający lewy sprzęt Teven Jenkins przeszedł operację pleców, ale gdzieś tam muszą być odpowiedzi. Jego zadaniem jest ich znaleźć. Sam Mustipher przeszedł z treningów do centrum startowego w zeszłym sezonie. Można to naprawić.
To część gry, powiedział Nagy. Właśnie tak musimy być zbudowani, co oznacza, że musisz przygotować się na takie czasy. Musisz umieć akceptować wiadomości, które pojawiają się w określony sposób.
Poza zgiełkiem o-line Nagy ma wszystko, czego pragnął.
Dalton jest zdolnym weteranem, którego pomógł wybrać, a Fields jest niezwykle utalentowanym zmieniaczem gry, którego również pomógł wybrać. Nie może już wskazywać na zmagania Trubisky'ego z opanowaniem podręcznika i czytaniem obron.
Allen Robinson trzykrotnie pokonuje 1000 jardów, Darnell Mooney rośnie, a Marquise Goodwin jest lepszą trzecią opcją niż jakikolwiek inny Nagy podczas swojej kadencji w Bears.
Ciasny koniec Cole Kmet jest gotowy na wielki sezon, a Jimmy Graham wciąż może walczyć o połowy w czerwonej strefie w wieku 34 lat, jak każdy inny.
Uciekający David Montgomery kończy sezon 1508 jardów totalnej ofensywy, a powrót Cohena z rozdartego ACL przywraca Nagy'emu jego ulubioną broń.
Naprawdę świetnie się z tym czuję, powiedział Nagy o kolekcji umiejętności graczy, którym pomógł stworzyć. Co tu mamy i jak chcemy to robić… Na wszystkich stanowiskach czujemy się naprawdę dobrze z tym, gdzie się znajdujemy – schematycznie, pod względem personalnym, we wszystkich obszarach.
Nagy poczuł przypływ pewności siebie, gdy zobaczył, jak jego ofensywny personel wkracza na boisko podczas treningów poza sezonem. Widział mnóstwo dynamicznego talentu, z którym mógł pracować i ani jednego bólu głowy w grupie. I chociaż może nie mieć tej samej zaciekłej obrony, która pomogła mu w 2018 roku, wciąż jest bardzo dobra. Nagy ma to, czego potrzebuje. Jeśli nie może sprawić, by ta drużyna była opłacalna, to na nim.
Taqsam: