Trader z Chicago Tom Sosnoff twierdzi, że rynek dobrze się rozwinął, a nowi inwestorzy wyciągnęli z tego wnioski.
Spowiedź. W 2011 roku, kiedy Tom Sosnoff i przyjaciele uruchomili witrynę z filmami o strategiach finansowych o nazwie Tastytrade, z logo wiśni i marketingiem pełnym odniesień kulinarnych, zlekceważyłem to. Czy robiliby samouczki handlowe lub pokazy kulinarne?
Ludzie, którzy chcą się edukować na temat handlu akcjami i jego zastraszającego krewnego, opcji, mieli sztuczkę. Godziny codziennych treści Tastytrade stały się popularnymi bezpłatnymi zasobami. Zarabiał na sprzedaży potencjalnych klientów firmie TD Ameritrade i innym biurom maklerskim. W 2017 roku Tastytrade powiększyła się o własną firmę maklerską Tastyworks.
W zeszłym miesiącu londyńska firma IG Group Holdings poinformowała, że przejmuje te firmy za 1 miliard dolarów. To tyle, jeśli chodzi o moją wczesną rozmowę z tym start-upem w Chicago.
W każdym razie musiałem skontaktować się z Sosnoffem w sprawie wrzawy na rynku wokół codziennych inwestorów, którzy sprowadzają fundusze hedgingowe do łagodzenia. Zwykli ludzie wysłali akcje GameStop, AMC Entertainment i innych brzydkich firm-kaczątków na wyżyny. Fundusze skracały akcje, co oznaczało, że obstawiały, że ceny akcji spadną. Wyższe ceny zmusiłyby fundusze do pokrycia swoich zakładów ze stratą.
Sosnoff, założyciel i współdyrektor generalny Tastytrade, opowiada się za korzyściami płynącymi z edukacji, narzędzi i większych możliwości handlowych dla przeciętnego inwestora. Był animatorem rynku w Chicago Board Options Exchange przez ponad 20 lat. Czy postrzegał zmienność jako przewrotny wynik tego, w co wierzy?
Powiedział, że w końcu przejdzie to do historii jako ogromne pozytywne wydarzenie. Jest to transformacyjny ruch wychodzenia z inwestycji w przejście z pasywnego do aktywnego inwestora i myślę, że będzie to postrzegane jako ogromna zmiana pędu w świecie samodzielnego inwestowania.
Ludzie podsycali handel GameStop na Reddicie. Platforma jest anonimowa, więc jest podatna na manipulacje. Sosnoff powiedział, że nie różni się to od innych spisków, takich jak próba zdobycia srebra przez braci Hunt około 40 lat temu, tylko bardziej egalitarna. Powiedział, że rynki dobrze poradziły sobie z GameStop, a normalizacja zajęła tylko trzy dni.
Bardzo trudno jest czymś manipulować, kiedy jest dużo więcej pieniędzy, które wierzą w wydajność, powiedział. Przy tego typu zdarzeniach co jakiś czas podważana jest integralność systemu. To zdolność do odbicia się daje nam wszystkim wiarę.
Niektórzy analitycy twierdzą, że GameStop nadaje się do rodzaju internetowego flash moba. Były to akcje szeroko skrócone, słabo notowane, a sam biznes szarpał wspomnieniami milenialsów lub pokolenia Zerów, które tkwiły w środku z powodu pandemii. (Ach, pamiętasz swoją pierwszą konsolę do gier?) Sosnoff uważa, że trudno będzie powtórzyć ten romans.
Tak, zgodził się Sosnoff, więcej ludzi straciło pieniądze niż zarobiło. Ale korzyścią, jego zdaniem, jest to, że ludzie uczestniczyli i uczyli się. Powiedział, że większość Amerykanów, zwłaszcza w swoich najlepszych latach pracy, była zasadniczo od zawsze analfabetami finansowymi. Szał GameStop wprowadził ludzi w partycypacyjnej roli na rynki finansowe, co dla mnie zmienia zasady gry.
Czy dał się w to wciągnąć? Tak, Sosnoff powiedział, że został unicestwiony po ruchu GameStop, ale wrócił. Zdrapałem całą transakcję w ruchu w dół. Chyba jestem szczęśliwy, że wyszedłem na zero, ale nie było tego warte.
Powiedział, że Tastyworks prowadzi tylko około 2% swojej działalności na akcjach — reszta to opcje, kontrakty terminowe i opcje na kontrakty terminowe. Dom maklerski miał więc ograniczony wpływ zdarzenia innego niż działalność opcyjna.
Sosnoff powiedział, że Tastyworks nie nakłada limitów handlowych w przeciwieństwie do innych domów maklerskich. Obwiniał ograniczenia o przestarzałe zasady narzucone przez regulatorów i giełdy. Powinniśmy mieć rozliczenia tego samego lub następnego dnia [transakcji], a wszystkie te problemy znikną. Obecny standard rozliczeń to dwa dni robocze po transakcji.
Zastanawiałem się, czy ten odcinek sprawił, że żałował, że sprzedał Tastytrade, kiedy to zrobił. Sprzedaż została ogłoszona 21 stycznia i ma się zakończyć wiosną tego roku. Czy jego umowa o wartości miliarda dolarów byłaby bardziej wartościowa po tym, jak GameStop wzniecił handel?
Z perspektywy czasu chciałbym być tak dobry, powiedział. Sosnoff powiedział, że istnieją inne oferty warte więcej, ale IG Group daje mu globalny zasięg i swobodę, aby wszyscy pracowali w Tastytrade i Tastyworks. Ma około 160 pracowników, prawie wszyscy w Chicago.
Niektórzy mieli udziały i są teraz milionerami. Jeśli chodzi o resztę, Sosnoff powiedział, że on i jego partnerzy odłożyli dziesiątki milionów dolarów w premiach retencji i innych nagrodach dla pracowników, którzy pomogli mu zbudować operację.
Jest to podobne do jego sprzedaży platformy handlowej Thinkorswim w 2009 roku firmie TD Ameritrade, kiedy powiedział, że przekazał pracownikom 20 milionów dolarów. To jest coś, czego nie widziałem w żadnej innej firmie.
Dzielenie się bogactwem jest, pożyczając termin handlowy, posunięciem kontrariańskim. Może inni prezesi mogą tego spróbować.
Taqsam: