Brak postępów 1-8-2 Hawks w tym sezonie wywołał rzadko spotykaną irytację typowego łagodnego trenera.
Ogólne opinie Jeremy'ego Collitona na temat Blackhawków nie zmieniły się zbytnio w tym sezonie.
A fakt, że to się nie zmieniło – fakt, że Hawks nie był w stanie poczynić żadnych stałych postępów w oparciu o te informacje zwrotne – spowodował rzadko spotykany poziom frustracji w normalnie spokojnym trenerze.
Po porażce Hawks na otwarcie sezonu z Avalanche 13 października, Colliton pozostał optymistą pomimo wczesnych czerwonych flag.
Nie mieliśmy wystarczającej liczby numerów, a kiedy już mieliśmy numery, nie rozwiązaliśmy tego, powiedział wtedy. Patrzysz na cele, to rzeczy, których nie spodziewałbyś się, że się wydarzą. Nie sądzę, że to się [nadal] wydarzy, ale musimy się tym zająć.
18 października, przed otwarciem domu przeciwko Islanders, zauważył trend, ale uznał, że można go naprawić.
Ogólnie rzecz biorąc, nie byliśmy wystarczająco twardzi, by pokonać, powiedział wtedy. Musimy być trudniejsi do pokonania. I wiele z tego to podejmowanie decyzji, [rezygnacja] zbyt wielu dziwaków pędzi w drugą stronę. . . . Powinno być całkiem możliwe do naprawienia i właśnie to rozwiązaliśmy.
W środę, po tym, jak Hawks stracili prowadzenie 3-1 w przegranej 4-3 z Hurricanemi — porażka, która zmniejszyła ich rekord do 1-8-2 i ich równy wynik do 38-15 na korzyść rywali — Wydawało się, że Colliton pękł.
To tylko kolejna trudna lekcja, ale chciałbym, żebyśmy przestali uczyć się trudnych lekcji i zareagowali zmianą w sposobie myślenia o grze, powiedział.
To nasz sposób myślenia. Nie chodzi o to, że potrzebujemy czwartego [celu]. Chcielibyśmy zdobyć czwartą i dostaniemy swoje szanse, jeśli po prostu zagramy solidnie i mądrze. . . . Ale nie możesz tak mocno naciskać na czwartą, że narażasz się na pójście w drugą stronę.
Wezwani (choć nie z imienia) byli obrońcy Erik Gustafsson, którego niefortunne uderzenie w pół szczyptą dało Hurricanem błyskawiczną bramkę do ucieczki, oraz Jake McCabe, którego zbyt ambitne podanie i kilka sekund później zbyt ambitny wypad w kierunku Hurricane’ów podający doprowadził do wiązania bramki.
Po treningu w czwartek Colliton dalej się wściekał. Ledwo był w stanie spojrzeć w kamerę, gdy mówił o tym, co uważa za podstawową wadę w podejściu swoich graczy.
Nadal zmagamy się z . . . Rozumiejąc, że nie jest najważniejszą rzeczą, aby próbować zdobywać punkty za każdym razem, gdy jesteś na lodzie, powiedział. [Ważniejsze jest zrobienie] obrony swojego priorytetu i chęci grindowania przez 60 minut, ponieważ to jest konieczne, aby wygrać.
Colliton później zidentyfikował środkowego Dylana Strome'a, który w niewytłumaczalny sposób został podrapany w środę po raz siódmy w 11 meczach, jako jednego z graczy, do których się odnosił.
Analizy Colliton dotyczące awarii Hawks są w dużej mierze poprawne. To powiedziawszy, jego zadaniem jest nie tylko diagnozowanie problemów, ale także ich rozwiązywanie – czy to poprzez lepszy coaching i nauczanie, czy też zmiany w personelu lub systemie zespołu.
Ponieważ problemy nie zostały naprawione od prawie miesiąca, coraz trudniej jest uwierzyć w sugestię Collitona, że same Jastrzębie są po prostu zbyt gęste, aby zrozumieć i działać zgodnie z jego mądrością.
Aby być uczciwym, Jastrzębie zostały zahamowane przez koronawirusa. Colliton od tygodni nie miał pełnego sztabu trenerskiego i nie może postawić Gustafssona na przykład za powtarzające się błędy, ponieważ nie ma nikogo, kto mógłby się ubrać. Z obrońcą Rileyem Stillmanem (i środkowym Jujharem Khairą) niekwalifikującym się do wyjazdu do Kanady na spotkanie z Jets w piątek, Hawks musieli odwołać obrońcę Nicolasa Beaudina, aby móc wysłać pełny skład.
Ale żadna pojedyncza wymówka nie może usprawiedliwić czteroletniego schematu nieudolności obronnej Jastrzębi. Dali więcej szans na zdobycie bramki niż jakakolwiek inna drużyna NHL w ciągu ostatnich trzech sezonów i pozwolili na szóste jak dotąd miejsce w tym sezonie.
Rozdrażnienie Collitona ma sens, ale musi być skierowane do niego samego, tak samo jak do wszystkich innych.
Taqsam: