Demokraci spróbują odzyskać hrabstwo Madison, które kocha Trumpa

Melek Ozcelik

Zwolennicy wiwatują, gdy prezydent Donald Trump przemawia w czwartek w sprawie handlu w Granite City Works Steel Coil Warehouse. | AP Zdjęcie



Prezydent Donald Trump odwiedził w zeszłym tygodniu hrabstwo Illinois, które kiedyś było uważane za bastion Partii Demokratycznej, ale przez tę dekadę wymykało się Republikanom.



Hrabstwo Madison, położone po drugiej stronie rzeki Mississippi od St. Louis, znane jest z dwóch rzeczy, odkąd większość pamięta: pracowników związkowych i prawników procesowych.

Obszar jest silnie uprzemysłowiony, a nad wszystkim góruje rafineria Wood River. A wspaniały i lśniący biały gmach sądu okręgowego w Edwardsville odzwierciedla bogactwo, jakie prawnicy procesowi, szczególnie w dziedzinie azbestu, wnieśli do tego obszaru (i wydobyli z niego).

Kombinacja wyborców z klasy robotniczej i pieniędzy prawników procesowych sprawiła, że ​​Demokraci byli prawie nie do pokonania, dopóki nie doszło do narodowej wygranej Tea Party w 2010 roku, kiedy Republikanie zaczęli wkraczać na poważnie. Hrabstwo stało się również bardziej zurbanizowane, ponieważ mieszkańcy regionu St. Louis zdali sobie sprawę, że istnieje lepsza opcja po drugiej stronie rzeki.



OPINIA

Demokratyczny deputowany stanowy Jay Hoffman przegrał reelekcję na rzecz republikanina Dwighta Kaya w 2010 roku, a republikanie objęli w tym roku dwa dodatkowe urzędy w całym hrabstwie. Wyborcy hrabstwa Madison po raz pierwszy wybrali także republikańskich kandydatów na gubernatora i Senatu USA. Wszyscy trzej kongresmeni hrabstwa są teraz Republikanami: Mike Bost, Rodney Davis i John Shimkus. Dzielnice Bost i Davis zostały pierwotnie narysowane jako demokratyczne.

Od 2010 roku tylko dwóch demokratów z całego stanu zdobyło hrabstwo Madison: Jesse White w 2014 roku i Tammy Duckworth w 2016 roku. Republikanie mają teraz większość w zarządzie hrabstwa. I podczas gdy Dwight Kay stracił miejsce dwa lata temu w oszałamiającym zdenerwowaniu, mówi się, że republikanie z Izby Reprezentantów pokazują, że remisuje w wieku 45:45 z pierwszoklasistą Demokratyczną Republikanką Katie Stuart z Edwardsville.



Kongresman Bost wygrał swój okręg po tym, jak długoletni demokratyczny kongresman Jerry Costello przeszedł na emeryturę, a miejscowi szefowie partii przekazali jego miejsce generałowi Gwardii Narodowej, który mógł utrzymać się tylko przez jedną kadencję. Demokraci nie byli w stanie wyznaczyć kogoś, kto radziłby sobie wystarczająco dobrze w wiejskiej, południowej części dystryktu, by budować na ich marginesie w miejsko-podmiejskiej części Metro East. Ale nawet to zostało przewrócone w 2016 roku, kiedy Bost stracił Madison County tylko około 200 głosami. Bost stracił powiat w 2014 r. o prawie 10 punktów procentowych.

Demokratycznym przeciwnikiem Bosta w tym roku jest prokurator stanowy St. Clair County, Brendan Kelly, który wydaje się mieć talent do łączenia się z obszarami wiejskimi okręgu, którego nie mieli dwaj ostatni kandydaci Demokratów. Ale wizyta prezydenta, by uczcić niezwykle rozreklamowaną wiadomość, że fabryka Granite City Steel jest ponownie otwarta (tylko częściowo z powodu taryf prezydenckich, ale nie wiedziałbyś o tym czytając większość wiadomości) powinna prawdopodobnie zaniepokoić Demokratów, że ich ucisk w Metro East może zostać jeszcze bardziej zniszczone.

Gdzie indziej, 111. wyścig Illinois House District pomiędzy mianowaną reprezentantką Moniką Bristow (D-Godfrey) i nadzorcą Wood River Township Mikem Babcockiem powinien być jednym do obejrzenia. Ta dzielnica znajduje się głównie w hrabstwie Madison, z niewielką liczbą około 1000 głosów w hrabstwie Jersey. Babcock to bardzo agresywny działacz, który poparł prezydenta Trumpa.



Trump wygrał tę dzielnicę o 16 punktów w 2016 roku. Jednak zdobyli ją także ogólnostanowi Demokraci Tammy Duckworth i Susana Mendoza (odpowiednio 11 i 1 punkt).

Do nominacji Bristow pod koniec zeszłego roku, 111. był reprezentowany od 2004 roku przez deputowanego Daniela Beisera (D-Alton). Beiser był bezkonkurencyjny w 2010 i 2014 roku, ale wygrał swój wyścig w 2012 roku 17 punktami, a w 2016 roku zdołał go wygrać tylko pięcioma punktami. Napis był na ścianie i wyszedł.

Demokraci z Senatu nie martwią się tak bardzo, jak mogliby być o 56. siedzibę okręgu senackiego, obecnie zajmowaną przez odchodzącego na emeryturę senatora Billa Haine (D-Alton). Głównym powodem ich braku niepokoju jest to, że wyrzucili kandydata republikanów, burmistrza Edwardsville Hala Pattona, z pierwszego głosowania i teraz startuje jako kandydat partii trzeciej.

Historycznie trudno jest wygrać kandydatowi z zewnątrz, mimo że w tym wyścigu nie ma kandydata GOP. Patton przeżył również skandal w zeszłym miesiącu, kiedy pojawiły się zdjęcia, na których miał podbitą twarz na imprezie.

Patton staje przeciwko Rachelle Aud Crowe, prokuratorowi kryminalnemu w biurze prokuratora stanu Madison County. Prezydent Trump wygrał dzielnicę 10 punktami w 2016 roku, ale to samo zrobił senator Duckworth. Kontroler Mendoza zasadniczo związał swojego republikańskiego przeciwnika.

56. jest swingujący, poruszający się tam iz powrotem między obiema stronami na górze i na dole biletu. Osobista popularność senatora Haine'a sprawiła, że ​​stał się zamkiem, więc zobaczymy, co stanie się tym razem.

Rich Miller publikuje również Capitol Fax, codzienny biuletyn polityczny, oraz CapitolFax.com.

Wyślij listy do: list@suntimes.com

Taqsam: