Byki spadają do Sieci, teraz na krawędzi eliminacji

Melek Ozcelik

Zach LaVine zdobył 41 punktów, ale miał bardzo małą pomoc. Teraz Bulls potrzebują cudu, aby dostać się do turnieju play-in.



Strażnik byków Zach LaVine strzela obok napastnika Nets Bruce

Strażnik byków Zach LaVine strzela obok napastnika Nets Bruce'a Browna podczas pierwszej połowy wtorkowego meczu.



Matt Marton/AP

Łatwo jest wskazać na wtorkową stratę 115-107 dla Nets jako powód, dla którego Bulls są na krawędzi eliminacji z obrazu playoff.

Ale statek Bulls nabierał wody przez ostatni miesiąc.

Jeśli Byki naprawdę chcą grać w obwinianie, nie szukaj dalej niż sezon straconych okazji, niespójne poczucie pilności i zbyt wiele utraconych rzeczy i kwater, w których zlekceważono szczegóły.



Tak więc, podczas gdy 69. gra w sezonie mogła postawić Bulls na podtrzymywaniu życia, spirala od dawna jest w toku.

Strażnik Zach LaVine był na tyle realistyczny, żeby to wiedzieć.

Związane z



Wielkość próbki jest niewielka, ale potencjał kombinacji LaVine-Vucevic jest ogromny

„To my znaleźliśmy się w tej sytuacji” – powiedział LaVine. ''Rozumiemy to. Musimy tylko kontrolować to, co możemy. Jeśli wychodzimy tam i martwimy się [zespołami z przodu] i nie dbamy o naszą pracę, to wszystko na nic”.

Zadaniem we wtorek było zająć się Sieciami. I podczas gdy LaVine był gwiazdą, zdobywając 41 punktów, późny wzrost Bullsów okazał się krótki.

Dla drużyny, która potrzebowała pomocy w wejściu do gry, Bulls (29-40) potrzebują teraz cudu.



Gdy Pacers pokonali 76ers, Bulls pozostało tylko jedną drogę do zdobycia ostatniego miejsca w grze w Konferencji Wschodniej. Muszą wygrać z Raptorami, Sieciami i Bucksami, a Czarodzieje przegrają z Jastrzębiami, Kawalerami i Szerszeniami.

Cavs najwyraźniej spakowali się na letnie tygodnie temu, a Hornets mogą chcieć odpocząć niektórych swoich graczy w finale.

Szanse nie wyglądają dobrze.

„Uważam, że to niezwykle ważna i świetna okazja do nauki, aby móc blokować różne rzeczy” – powiedział trener Billy Donovan, odnosząc się do ostatniego tygodnia sezonu zasadniczego. „Nie mamy kontroli nad tym, co zamierzają zrobić te inne drużyny, jak będzie się rozgrywał ich harmonogram, kto będzie grał, kto przesiedzi. Po prostu tego nie kontrolujemy, a marnowanie czasu lub energii na coś, czego nie możemy kontrolować, jest stratą czasu.

„Cokolwiek zrobi jakakolwiek organizacja, będzie to trochę pod ich dachem, w ich domu. Naprawdę nie mam na ten temat opinii ani myśli. Chodzi o to, co robimy i na czym musimy się skupić”.

Na nieszczęście dla Donovana jedynym graczem, który wyglądał na skupionego na Nets, był LaVine.

Zaledwie cztery mecze poza protokołem NBA dotyczącym zdrowia i bezpieczeństwa, LaVine próbował zebrać Bulls, którzy zmniejszyli 19-punktowy deficyt w czwartej kwarcie do sześciu z 1:39 przed końcem. Ale Nets mieli odpowiedź, z dwuosobową drużyną Kevina Duranta, która znalazła kolegę z drużyny, Jeffa Greena, otwartego przed obręczą.

Durant zdobył „tylko” 21 punktów, ale dodał osiem asyst i trzy bloki.

Jeszcze gorzej dla Bulls było to, że obrońca Nets Kyrie Irving uderzył łokciem w twarz ze środka Nikoli Vucevica w trzeciej kwarcie i nie wrócił. Gra była do wzięcia, a Byki po prostu nie mogły jej złapać.

Teraz pozostają do oglądania. Czarodzieje odwiedzają Jastrzębie w środę w Atlancie i mogą wyeliminować Byki dzięki zwycięstwu.

„Oczywiście nie jest to pozycja, na której chcieliśmy się znaleźć” – powiedział Vucevic. „„Jest tym, czym jest, a my możemy kontrolować tylko to, co możemy”.

Taqsam: