Właściciel McDonald’s „zaniepokoił się” po tym, jak duet pobił swojego ochroniarza

Melek Ozcelik

Ochroniarz McDonald's został złapany na wideo, jak wyciągał broń, by bronić się przed dwoma osobami, które biły go 7 kwietnia przed restauracją przy 10 E. Chicago Ave. | CBS Chicago



Właściciel restauracji Near North Side McDonald's powiedział, że był zaniepokojony atakiem, który skłonił ochroniarza do wymachiwania bronią w samoobronie przed restauracją w niedzielę.



57-letni mężczyzna pracował ochroniarz w restauracji przy 10 E. Chicago Ave. o 15:17. kiedy poprosił dwóch mężczyzn, aby opuścili budynek, ponieważ grali na głos, zgodnie z oświadczeniem policji w Chicago.

Kiedy eskortował ich z budynku, podejrzani zaczęli go wielokrotnie uderzać, podała policja. Jeden z nich chwycił szklaną butelkę z pobliskiego kosza na śmieci i rozbił ją o głowę strażnika.

Strażnik następnie wyciągnął gaz pieprzowy i pistolet, w którym to momencie podejrzani uciekli i szydzili z mężczyzny z innej firmy, podała policja. Kiedy przybyli oficerowie, zniknęli.



Bezpieczeństwo naszych pracowników i klientów jest naszym najwyższym priorytetem, powiedział w oświadczeniu Nick Karavites, właściciel i operator franczyzy McDonald's. Jesteśmy zaniepokojeni tą sytuacją i będziemy nadal podejmować odpowiednie środki, aby zapewnić naszym klientom bezpieczne i przyjemne wrażenia.

Atak został uchwycony na nagraniu wideo z telefonu komórkowego nagranym z wnętrza McDonalda i stał się wirusowy.

Według policji strażnik został przewieziony do Northwestern Memorial Hospital.



Restauracja znajduje się poza stacjami Chicago i State Red Line gdzie trzy osoby zostały zaatakowane przez kilku nastolatków w styczniu. Pięć zostało oskarżonych w związku z atakiem.

Nikt nie jest aresztowany w związku z niedzielnym atakiem, ponieważ detektywi Area Central kontynuują śledztwo.

Czytaj więcej na przestępczość i śledzić miasto zabójstwa .



Taqsam: