Kiedy prezes Chicago Teachers Union, Jacqueline Vaughn, przygotowywała się do wyczerpujących negocjacji kontraktowych, Robert Vaughn, jej mąż i sam najwyższy urzędnik związkowy, przygotowywał śniadanie składające się z kaszy, bekonu i jajek — żywności, która miała jej zaopatrywać przez całą noc.
Żeby miała jedną rzecz mniej zmartwioną, on poszedłby do garażu i umył jej samochód.
Pan Vaughn — były krajacz mięsa, który awansował na stanowisko prezesa komórki nr 546 Zjednoczonych Pracowników Przemysłu Spożywczego i Handlowego oraz wiceprzewodniczącego związku międzynarodowego w Waszyngtonie — był dumny ze swojej żony, pierwszej kobiety i pierwszej. Afroamerykanin stanąć na czele związku nauczycieli.
Miał swoją karierę, ale zawsze był chętny do wspierania mamy w jej staraniach, powiedział jego pasierb Karl T. Wright. Byli zespołem robotniczym”.
82-letni Vaughn zmarł z powodu problemów z sercem 26 sierpnia w Mercy Hospital and Medical Center na South Side, według jego pasierba.
Pan Vaughn awansował na szczyt ZPPSH, która reprezentuje pracowników sklepów spożywczych, drogerii i instytucji opieki zdrowotnej, a także krajalników, przetwórców i pakowaczy. W 2002 r. pomógł zaprojektować połączenie Lokalu 546 z Lokalem 1540, tworząc lokal 1546.
Kiedy doszło do tych fuzji, staliśmy się jednym z największych mieszkańców Illinois, powiedział Chris Hurst, asystent pana Vaughna i wiceprzewodniczący komórki 1546. Mieliśmy 34 000 członków.
Bob odegrał kluczową rolę w negocjacjach kontraktowych z Jewel and Dominick's, aby upewnić się, że pracownicy zatrudnieni w niepełnym wymiarze godzin mają ubezpieczenie zdrowotne i są częścią planu emerytalnego, powiedział Hurst.
Pan Vaughn pracował w biurze wypełnionym zdjęciami swojej żony, która: zmarł w 1994 po dziesięciu latach kierował związkiem nauczycieli. Miał też pod ręką zestaw kijów golfowych, więc zawsze był gotowy do gry.
Pan Vaughn, który przeszedł na emeryturę w 2002 roku po 47-letniej karierze zorganizowanej siły roboczej, zaczynał w 1954 jako krajacz mięsa w sklepie spożywczym A&P.
Zobaczy tam swoją przyszłą żonę, biorąc numer do podania.
Upewnił się, że dostał jej numer, żeby mógł na nią czekać, powiedział Wright. Lubił jej powtarzać długo po tym, jak się poznali i pobrali: „Zawsze miałem twój numer”.
Vaughnowie pobrali się w 1968 roku. Według Wrighta było to drugie małżeństwo dla obojga.
Pan Vaughn dorastał w Birmingham w stanie Alabama, jako syn Ruth i Roberta H. Vaughna Seniora, hutnika. Kiedy miał 14 lat, wysłali go do Chicago, by zamieszkał ze swoją ciotką Sarah Hardin i jej mężem Leo Hardinem, tragarzem z Pullman. Aby zarobić pieniądze, parkował samochody w starym London House, 360 N. Michigan, gdzie poznał wirtuozów jazzu, w tym Oscara Petersona i Dizzy'ego Gillespiego.
W 1953 ukończył liceum DuSable, gdzie poznał Dona Corneliusa, przyszłego twórcę przełomowego programu telewizyjnego Soul Train. Następnie studiował na Uniwersytecie Roosevelta i Uniwersytecie w Chicago, gdzie studiował historię pracy.
Jego ulubione powiedzenia to: Ucz się i przygotuj, może nadejdzie Twoja szansa, oraz Bądź lojalny i uczciwy, zwłaszcza wobec siebie, i pamiętaj, że jest się samotnym na szczycie wszystkiego.
W Lokalu 1546 pan Vaughn zarządzał około 40 osobami. Z zadowoleniem przyjął ich opinie na zebraniach personelu, powiedział Hurst, ale podsumował sprawę, mówiąc im: Kiedy stąd wyjdziemy, najlepiej odśpiewujemy ten sam śpiewnik.
Pan Vaughn uwielbiał stare westerny, zwłaszcza te z hollywoodzkim ciężkim Jackiem Palance'em. Film Shane z 1953 roku był jednym z jego ulubionych. Jego gusta muzyczne faworyzowały B.B. Kinga, Lou Rawlsa i ewangelię Mahalii Jackson i wielebnego Jamesa Clevelanda.
Chociaż pan Vaughn w końcu spróbował sushi, były krajacz nadal uważał, że nie może się ono równać z dobrym stekiem.
Przewodniczył zarządowi w Pilgrim Baptist Church, 33. i Indiana, i był aktywny w koalicji Rainbow PUSH, Southside NAACP i DuSable Museum of African American History.
Pan Vaughn przeżył także swoje dzieci Roderick Howard Vaughn, Sharmen Marie Lett i Wendy Lynn Vaughn; siostry Vivian Vaughn, Sandra Dees, Debra Hollis, Shelia Attical i Patricia Pullom; bracia Warren Vaughn i Lloyd Evans; oraz czworo wnucząt i czworo prawnuków.
Memoriał zaplanowano na 11 rano 16 listopada w sali Jacqueline B. Vaughn w centrum Chicago Teachers Union, 1901 W. Carroll .
Taqsam: