Chociaż wiele szkół wyższych planuje tej jesieni oferować wiele kursów wyłącznie online z powodu pandemii koronawirusa, rząd federalny twierdzi, że studenci mogą zostać deportowani, jeśli nie wezmą udziału w zajęciach osobiście.
Usunięcie zwolnienia, które pozwalało studentom zagranicznym na pozostanie w college'ach w USA podczas pandemii COVID-19, spowodowało, że uniwersytety w całym stanie starają się znaleźć sposoby na ochronę ponad 50 000 studentów zagranicznych studiujących w Illinois przed odmową wiz wrócić do USA lub grozić deportacją już w przyszłym miesiącu.
Chociaż szkoły twierdzą, że obawiają się zakłóceń w kształceniu studentów, uniwersytety mogą również odczuć ogromną utratę dochodów: 1,1 miliona studentów zagranicznych w kraju – rekordowy zeszłej jesieni – często płaci czesne znacznie wyższe niż w stanie. a nawet amerykańscy studenci z poza stanów.
Pod zasada wprowadzona w poniedziałek przez administrację Trumpa , studenci z zagranicy nie mogą dłużej przebywać w kraju, jeśli uczęszczają do szkoły, która w przyszłym semestrze oferuje tylko kursy online. Rząd federalny określił również ścisłe ograniczenia dotyczące zajęć online dla uczniów w szkołach oferujących połączenie uczenia się osobistego i zdalnego – hybrydowy model, który wiele szkół przyjęło z powodu pandemii.
W niektórych przypadkach studenci zagraniczni będą mogli wziąć udział w nie więcej niż jednej lekcji online w następnym semestrze – wymóg, który może odesłać tysiące studentów do domu, jeśli nie będą mieli wystarczającej liczby kursów osobistych.
Urzędnicy administracji bronili nowych zasad jako bardziej elastycznych niż obecne prawo w ramach programu dla studentów i gości z wymiany, który nie pozwala studentom zagranicznym mieszkać w Stanach Zjednoczonych podczas uczęszczania tylko na kursy online. Jednak zeszłej wiosny wprowadzono odstępstwo po tym, jak pandemia zmusiła wiele uniwersytetów do zamknięcia kampusów i przejścia na zdalne nauczanie przez resztę semestru.
Szkoły twierdzą, że zniesienie tego zwolnienia jest niesprawiedliwe, ponieważ pandemia nie wykazuje oznak zanikania w większości stanów w całym kraju. Co więcej, obawiają się, co się stanie, jeśli kolejna duża epidemia COVID-19 zmusi uniwersytety, które otworzą się ponownie, do przejścia z powrotem na zajęcia wyłącznie online jesienią – co może zmusić zagranicznych studentów do odejścia lub przeniesienia się gdzie indziej.
W Illinois nowe przepisy mogą mieć duży wpływ.
University of Illinois w Urbana-Champaign – który ma prawie 13 500 zagranicznych studentów, najwięcej ze wszystkich publicznych uniwersytetów w kraju – powiedział w oświadczeniu we wtorek, że dokonuje przeglądu nowych wytycznych i jak najszybciej będzie komunikować się bezpośrednio ze studentami, których to dotyczy.
Urzędnicy z kampusu U. of I. w Chicago powiedzieli, że przez trzy miesiące intensywnie pracowali nad opracowaniem hybrydowej oferty kursów, która priorytetowo traktuje nie tylko edukację studentów, ale także zdrowie podczas pandemii COVID-19. Ale dzięki nowej zasadzie urzędnicy mają teraz tylko kilka tygodni, aby dowiedzieć się, czy ich ponad 4000 międzynarodowych studentów – z których większość już zarejestrowała się na zajęcia i zorganizowała zakwaterowanie na przyszły rok – będzie przestrzegać.
Jest tak wiele stawianych barier i z naszej perspektywy nie ma to sensu – powiedział Neal McCrillis, wicedyrektor ds. globalnych UIC. Boli nas, naszą instytucję i naszych uczniów.
Student polityki publicznej S. Isaac Work, choć sam nie był studentem zagranicznym, pracował z zagranicznymi studentami nad listem do administracji UIC wzywającym tę instytucję do zajęcia twardego stanowiska przeciwko tej polityce.
To jest niepotrzebnie okrutne, niesprawiedliwe w stosunku do zagranicznych studentów i stawia uniwersytet między młotem a kowadłem, ponieważ teraz te uniwersytety ryzykują utratę dolarów czesnego, powiedział we wtorek Work. ... Ta administracja nie tylko wykorzystuje ten kryzys do inicjowania usuwania studentów z zagranicy, ale robi to w sposób tak niejednoznaczny, że powoduje chaos w naszych szkołach.
DePaul University opracował również tej jesieni mieszankę kursów stacjonarnych i internetowych dla studentów. Nowe wymagania są niepotrzebnie represyjne i stawiają naszych zagranicznych uczniów w bardzo niekorzystnej sytuacji, powiedziała Carol Hughes, rzeczniczka szkoły. Dzielimy się frustracją naszych międzynarodowych studentów i informujemy ich, że jesteśmy w trakcie uzyskiwania dalszych wyjaśnień.
Studentka z Chin, która uczęszcza na Northwestern University, powiedziała, że była zła i zszokowana, gdy usłyszała tę wiadomość. Mieszka w Illinois od 2015 roku i miała nadzieję, że zakorzeni się tutaj, w Chicago.
Wiele jej zajęć w jej programie magisterskim ze sztuk pięknych odbywa się zarówno online, jak i osobiście, więc nadal nie jest pewna, jak to na nią wpłynie.
Kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy o wiadomościach w mediach społecznościowych, wszyscy byliśmy przestraszeni i zszokowani, ponieważ powrót do Chin jest prawie niemożliwy, powiedziała studentka, która poprosiła o nieujawnianie jej ze strachu, że może spotkać się z reperkusjami. Ambasada chińska jest zamknięta i nie stać nas nawet na bilet lotniczy, bo w tej chwili jest on drogi.
Kathleen Hagerty, tymczasowa rektor NU, wysłała list do społeczności kampusowej, zapewniając, że uniwersytet zrobi wszystko, co w jego mocy, aby upewnić się, że zagraniczni studenci będą mogli pozostać w kraju.
Ponieważ odbędzie się wiele zajęć osobistych, mamy nadzieję, że większość studentów z zagranicy będzie nadal kwalifikować się do studiowania w naszym kampusie w tym roku akademickim, i będziemy podejmować kroki, aby zapewnić, że nasi zagraniczni studenci są zgodni z nową polityką , powiedział Hagerty.
Manny Ramos jest członkiem korpusu w Report for America, programie dziennikarskim non-profit, który ma na celu wzmocnienie relacji Sun-Times o południowych i zachodnich stronach Chicago.
Taqsam: