Novak Djokovic utrzyma się, aby pokonać Rogera Federera o tytuł Wimbledonu 2019

Melek Ozcelik

Co za mecz dwóch wszech czasów.



Novak Djokovic świętuje zwycięstwo w Wimbledonie.



Ben Stansall / AFP

WIMBLEDON, Anglia — Przez prawie pięć pełnych napięcia, pełnych napięcia i wspaniałych godzin Novak Djokovic i Roger Federer wymieniali prowadzenie, grając bez przerwy, aż do bezprecedensowego rozstrzygnięcia w piątym secie, aby rozstrzygnąć ich pamiętny finał Wimbledonu.

Ostatecznie to Djokovic wyszedł zwycięsko, wracając do krawędzi Federera 7-6 (5), 1-6, 7-6 (4), 4-6, 13-12 (3) i stając się pierwszym człowiekiem w 71 lat, aby zabrać do domu trofeum z All England Club po tym, jak musiał skasować punkty w mistrzostwach.

Niestety w tego typu meczach jeden z graczy musi przegrać, powiedział Djokovic. To całkiem nierealne.



Po zmierzeniu się z dwoma punktami meczowymi przy 8-7 w ostatnim secie, zdobył swój piąty tytuł Wimbledonu i drugi z rzędu.

Ten triumf zapewnił również Djokovicowi 16. miejsce w klasyfikacji generalnej Grand Slam, zbliżając go do jedynych zawodników przed nim w historii tenisa: Federer ma 20, Rafael Nadal ma 18.

Po prostu czuję, że stracono tę niesamowitą okazję, powiedział Federer, który zgromadził łącznie 14 punktów więcej, 218-204. Nie mogę w to uwierzyć.



Od początku 2000 roku rządził kortami trawiastymi; osiem razy wygrał Wimbledon do 2003 roku i był to jego rekordowy 12. występ w meczu o tytuł. Ale Djokovic jest teraz 3-0 przeciwko Federerowi w finale na tym miejscu i 4-0 przeciwko niemu w 5-setterach gdziekolwiek.

Jednak ten był inny niż wszystkie.

To dlatego, że chociaż przypominało to zwycięstwo Federera w piątym secie 16-14 nad Andym Roddickiem w finale Wimbledonu w 2009 roku, ten wynik nie jest już możliwy: All England Club zmienił w tym roku swoje zasady, aby pozbyć się niekończących się meczów i ustaw tiebreaker na 12-wszystko w decydującym secie.



W pewnym momencie podczas ostatniego seta w niedzielę, Djokovic zapytał sędziego przewodniczącego Damiana Steinera, czy zmiana wymaga dogrywki na 10-10. Później, gdy Djokovic trzymał prowadzenie 11-10, Steiner był zdezorientowany, zaczynając sprawdzać wynik jako 11-9, zanim złapał się.

Szanuję jakąkolwiek regułę, powiedział Federer, zapytany, co myśli o zmienionej konfiguracji. Więc tak naprawdę to jest, wiesz?

Federer i Djokovic pchnęli się nawzajem do granic możliwości, co stało się zarówno testem skupienia i wytrzymałości, jak i umiejętności. To najdłuższy finał w historii turnieju, który datuje się na lata 70. XIX wieku, wyprzedzając o dziewięć minut pięciosetowe zwycięstwo Nadala nad Federerem w 2008 roku.

Podobnie jak ten, ma to być dyskutowane przez lata.

Postaram się zapomnieć, żartował Federer, któremu brakuje niecałego miesiąca do swoich 38. urodzin i byłby najstarszym człowiekiem, który zdobył tytuł Wielkiego Szlema w erze zawodowej.

To był świetny mecz. To było długie. Miał wszystko. Miałem swoje szanse. On też. Myślałem, że zagraliśmy świetny tenis. W pewnym sensie jestem bardzo zadowolony ze swojego występu – powiedział Federer podczas ceremonii rozdania trofeów. Ale Novak, jest świetnie. Gratulacje, stary. To było szalone. Bardzo dobrze.

Najpierw to Federer ciągle pozostawał w tyle, a potem wracał. Dwukrotnie wyprzedzał go set, mimo że był dość bliski wygrania meczu w trzech: Federer miał dwa punkty od zdobycia seta otwierającego siedem razy, ale nie mógł tego zrobić; był o jeden punkt od zdobycia trzeciego, ale znowu mu brakowało.

Następnie Federer miał przerwę na początku piątego tygla. A potem, po pozornym zdobyciu przewagi, stojący o jeden punkt od wygranej podczas serwowania zwycięstwa przy 8-7, 40-15, zachwiał się.

Posłał szeroki forhend na pierwszy punkt w mistrzostwach, a Djokovic wyprodukował zwycięzcę na forhendzie cross-court na następnym. Wkrótce 32-letni Djokovic złamał się i grali przez kolejne 45 minut.

Zdecydowanie trudno mieć takie szanse, powiedział Federer.

Djokovic zrobił mu to już wcześniej.

W półfinałach U.S. Opens 2010 i 2011 Djokovic kasował dwa punkty meczowe za każdym razem, zanim wrócił do zwycięstwa.

Patrząc z szerszej perspektywy, jest też taki wniosek z niedzieli: status Nadala jako głównego wroga Federera był przez lata dobrze udokumentowany i dokładnie zbadany – co jest niewielką częścią tego, dlaczego piątkowe zwycięstwo Federera w półfinale było pełne znaczenia. Ale teraz nadszedł czas, aby omówić przewagę Djokovica nad Federerem.

Djokovic wygrał ostatnie pięć spotkań i ma przewagę 26-22 w bezpośrednich pojedynkach, w tym 10-6 w turniejach Wielkiego Szlema i 3-1 na Wimbledonie.

Rozbrzmiewając w niedzielę wokół starej areny, ogromna większość widzów przyciągała popularnego Federera. Wydawało się, że może być Brytyjczykiem, a nie Szwajcarem.

Podczas gdy jedna osoba krzyczała, Kochamy was oboje! — pasujący sentyment, biorąc pod uwagę wysoką jakość i nieustanne zmiany tempa — Chodź, Roger! hrabia znacznie przewyższał liczebnie krzyki swojego serbskiego wroga.

Tak, ryczeli o asa Federera już od pierwszego punktu i kiedy wysłał finał do piątego seta. Oklaskiwali nawet, gdy kopnął piłkę do chłopca od piłek lub gdy zarzucił rakietę na plecy, aby nawiązać bezsensowny kontakt po tym, jak Djokovic zaserwował let.

A potem były Awwwws. Tyle Awwwws — bolesne westchnienia rozpaczy towarzyszące chybionemu bekhendowi tutaj, podwójnemu błędowi tam, przez ich faceta.

Dopiero w czwartym secie Federer zmierzył się z jednym breakpointem, niemałym osiągnięciem przeciwko Djokovicowi, uważanemu przez wielu za największego powracającego z jego, a być może jakiegokolwiek, pokolenia. Mimo to, mimo że Federer zepsuł się w tym secie, wygrał go, aby wysłać ten mecz do piątego.

To, co już było zabawne, stało się całkowicie porywające.

Nie oznacza to, że tenis był doskonały, ponieważ obaj mężczyźni wykazywali oznaki zmęczenia i być może nerwy. Słaby strzał Federera zapewnił Djokovicowi otwarcie na podanie z bekhendu, które zapewniło sobie przerwę i prowadzenie 4-2.

Podwójny błąd Djokovica w następnym meczu pomógł Federerowi się wycofać, a następująca zmiana została wypełniona fugą głosów fanów skandujących imiona obu.

Jako że nowomodny tiebreaker prowadził ostatniego seta samotnie po upływie dwóch godzin, to Djokovic był lepszy. Kiedy Federer strącił forhend ze swojej ramy rakiety, było po wszystkim, pozwalając Djokovicowi odnowić swoją osobistą tradycję zrywania kilku źdźbeł trawy na korcie centralnym i żucia ich.

Ciągła presja, powiedział Djokovic. Musiałem walczyć i znaleźć swoją grę, aby pozostać w meczu.

Taqsam: