Jako senator w 1986 roku prezydent Joe Biden napisał ustawę, która ustanowiła irracjonalną rozbieżność wyroków między palonymi i wciąganymi formami kokainy.
Drew Angerer/Getty Images
Jako senator w 1986 roku prezydent Joe Biden napisał ustawę, która ustanowiła irracjonalną rozbieżność wyroków między palonymi i wciąganymi formami kokainy, co później nazwał „wielkim błędem”, który „uwięził całe pokolenie”. W tym tygodniu Kongres zmarnował kolejną okazję do naprawienia wielkiego błędu Bidena, który wymagał szczególnie surowej kary dla przestępców cracku w oparciu o arbitralne rozróżnienie bez podstaw naukowych.
Zbiorcza ustawa o wydatkach, która została opublikowana we wtorek, nie zawierała przepisów dotyczących kar za kokainę. Republikanie, którzy byli otwarci na tę propozycję, podobno sprzeciwili się po tym, jak prokurator generalny Merrick Garland wydał w zeszły piątek notatkę, w której poinstruował prokuratorów federalnych, aby „promowali równoważne traktowanie przestępstw związanych z crackiem i proszkiem” w swoich decyzjach dotyczących zarzutów i zaleceniach dotyczących wyroków.
Jak widział to przywódca mniejszości w Senacie, Mitch McConnell (R-Ky.), notatka Garlanda uzurpowała sobie władzę Kongresu, chroniąc oskarżonych cracków przed obowiązkowymi minimalnymi wyrokami. Więc zamiast potwierdzać tę władzę, poprawiając rażąco niesprawiedliwy system kar, Kongres ponownie kopnął puszkę w dół.
Ustawa Anti-Drug Abuse Act z 1986 r., którą napisał Biden, ustanowiła politykę karania, zgodnie z którą kokaina do palenia była traktowana tak, jakby była 100 razy gorsza niż ta wciągana przez nos. Zgodnie z tym prawem posiadanie 5 gramów cracku z zamiarem jego dystrybucji wiązało się z takim samym obowiązkowym minimalnym wyrokiem pięciu lat, jak 500 gramów kokainy w proszku; 10-letnie obowiązkowe minimum wymagało 5 kilogramów kokainy w proszku, ale tylko 50 gramów cracku.
Błąd felietonistów Dogłębne relacje polityczne, analizy sportowe, recenzje rozrywki i komentarze kulturowe.
Ponieważ federalni przestępcy cracku byli w przeważającej mierze czarni, podczas gdy przestępcy kokainowi w proszku byli bardziej biali lub Latynosami, zasada, której bronił Biden, oznaczała, że oskarżeni o ciemniejszej karnacji otrzymywali znacznie surowsze kary niż oskarżeni o jaśniejszej karnacji za zasadniczo te same przestępstwa. Gdy ten trend stał się jasny, afroamerykańscy ustawodawcy, którzy popierali to prawo, zwrócili się przeciwko niemu.
Na początku lat 90. narastała presja na reformę kar za crack. Ale Biden nie spieszył się z przyznaniem się do błędu.
Biuletyn opinii„Być może nie zrobiliśmy tego dobrze”, przyznał Biden 16 lat po tym, jak pomógł ustanowić zasadę 100 do 1. Pięć lat później, podczas nieudanej walki o nominację prezydencką swojej partii w 2008 roku, przedstawił projekt ustawy, który zrównałby kary za crack i kokainę w proszku.
Kongres nadal tego nie zrobił. Jednak Ustawa o uczciwych wyrokach z 2010 r. obniżyła stosunek wagowy do 18 do 1 zamiast 100 do 1, a ustawa FIRST STEP, podpisana pod koniec 2018 r. przez byłego prezydenta Donalda Trumpa, uczyniła tę zmianę wsteczną, co skutkowało przedterminowe zwolnienie około 2400 więźniów federalnych.
Ustawa o sprawiedliwym wyroku została przyjęta przez Izbę jednogłośnie, a przez Senat jednogłośnie. W tym momencie prawie wszyscy zgodzili się, że stosunek 100 do 1 był szalony, ale całkowite wyeliminowanie dysproporcji nadal nie było politycznie wykonalne.
Zgodnie z obowiązującym prawem federalnym osoba przyłapana z 28 gramami cracku (około uncji) automatycznie trafia do więzienia na co najmniej pięć lat, chyba że kwalifikuje się do ustawowego „zaworu bezpieczeństwa” lub prokuratorzy poświadczą, że udzieliła „znacznej pomocy” rządowi . Ale w zależności od jego przeszłości kryminalnej, ktoś złapany z taką samą ilością kokainy w proszku może otrzymać wyrok od mniej niż roku do trzech lat.
Nawet dzisiaj republikanie, którzy zgadzają się, że dalsze reformy są konieczne, proponują zmniejszenie tej luki zamiast jej likwidacji. Jednak, jak zauważył Garland w swojej notatce, „rozbieżność crack/proszek po prostu nie jest poparta nauką, ponieważ nie ma znaczących różnic farmakologicznych między lekami”.
Wyjaśnienie Bidena z 2019 r. dotyczące jego myślenia w 1986 r. daje poczucie, jak mało uwagi ustawodawcy poświęcają takim faktom, kiedy są zdeterminowani, aby pokazać, jak twardo podchodzą do narkotyków. „Myśleliśmy, że eksperci powiedzieli nam, że crack… jest w jakiś sposób zasadniczo inny” – powiedział. „Nie jest inaczej”.
Teraz, 36 lat później, Kongres wciąż udaje, że jest inaczej.
Jacob Sullum jest starszym redaktorem magazynu Reason.
The Sun-Times z zadowoleniem przyjmuje listy do redaktora i redaktorów. Zobacz nasze wytyczne .
Taqsam: