Giełda ma największe straty od czerwca

Melek Ozcelik

Firmy Big Tech osiągnęły w tym roku ogromne zyski, ponieważ inwestorzy zakładają, że nadal będą generować ogromne zyski, nawet przy wielu ograniczeniach dotyczących koronawirusa, ponieważ ludzie spędzają więcej czasu w Internecie ze swoimi urządzeniami.



Budynki przy Wall Street w Nowym Jorku

Budynki przy Wall Street, poniedziałek, 31 sierpnia 2020 r. w Nowym Jorku.



AP Zdjęcie/Mark Lennihan

NOWY JORK — Akcje gwałtownie spadły w czwartek na Wall Street, gdy po miesiącach spektakularnych wzrostów gwałtownie spadły firmy technologiczne. Benchmarkowy S&P 500 stracił 3,5%, największą stratę od czerwca, a zaawansowany technologicznie Nasdaq spadł o 5%.

Oba indeksy dzień wcześniej ustanowiły rekordowe maksima. Apple, najcenniejsza amerykańska firma, spadła o 8%. Firmy Big Tech osiągnęły w tym roku ogromne zyski, ponieważ inwestorzy zakładają, że nadal będą generować ogromne zyski, nawet przy wielu ograniczeniach dotyczących koronawirusa, ponieważ ludzie spędzają więcej czasu w Internecie ze swoimi urządzeniami. Rentowności obligacji skarbowych spadły, gdy ostrożni inwestorzy przerzucili pieniądze na obligacje.

Naprawdę niewiele jest do usprawiedliwienia (wzrost tych dużych akcji) poza euforią, powiedział Mark Hackett, szef badań inwestycyjnych w Nationwide.



Związane z

Wykluczenie Palmer House wskazuje na kłopoty branży

COVID-19 i przestępczość łączą siły przeciwko reputacji Chicago

Hackett zauważył, że rynek osadził bardzo optymistyczne założenia dotyczące wpływu wirusa na gospodarkę, a także perspektyw dla Kongresu i Białego Domu wymyślenia kolejnego pakietu pomocy gospodarczej.

Indeks Dow Jones Industrial Average spadł o 874 punkty, czyli 3%, do 28 227. Wcześniej na krótko spadł o 1000 punktów.



Akcje spółek technologicznych, które stanowią obecnie znaczną część wartości amerykańskiego rynku akcji, znacznie spadły. Apple stracił 7,1%, Amazon 5,5%, a Facebook 5,1%.

Akcje półprzewodników również gwałtownie spadły. Nvidia, Qorvo i Advanced Micro Devices spadły o 8% lub więcej. Nawet z czwartkowym spadkiem Nvidia nadal jest w tym roku największym gainerem na S&P 500.

Akcje, które radziły sobie lepiej niż reszta rynku, to firmy, których akcje zostały w tym roku osłabione: biura podróży i linie lotnicze. Carnival Corp zyskał 6%, Norwegian Cruise Lines o 5%, a Royal Caribbean o 3%.



Inwestorzy brali również pod uwagę najnowsze dane ekonomiczne.

Rząd poinformował, że liczba Amerykanów, którzy ubiegali się o zasiłek dla bezrobotnych, spadła w zeszłym tygodniu do 881 000, nieco lepiej niż oczekiwali ekonomiści. Ale to powiedziawszy, firmy wciąż pozwalają pracownikom odejść w liczbach znacznie wyższych niż te z Wielkiej Recesji, co oznacza, że ​​obraz miejsc pracy pozostaje nadal bardzo ponury pomimo niedawnej poprawy.

Nieco gorzej niż oczekiwali ekonomiści również wypadł wskaźnik sektora usług.

Giełda wzrosła wiosną i latem po spadku w marcu, gdy inwestorzy zdali sobie sprawę, jakie żniwo gospodarcze przyniesie pandemia koronawirusa. Większość rajdu była związana z dobrymi wynikami akcji spółek technologicznych, ale także z nadzieją, że najgorsza z pandemii nastąpiła w przeszłości, pomimo rosnącej liczby infekcji w szkołach i możliwości drugiego wzrostu infekcji jesienią. Ogromne wsparcie ze strony Rezerwy Federalnej i Kongresu również pomogło wzmocnić gospodarkę.

Związane z

CDC mówi: bądźcie gotowi do dystrybucji szczepionek 1 listopada

Novavax, który opracowuje szczepionkę na koronawirusa, wzrósł o 3%, ponieważ inwestorzy postawili na to, że szczepionka może pojawić się już w listopadzie.

Inwestorzy będą zwracać baczną uwagę w piątek, kiedy Departament Pracy opublikuje swój sierpniowy raport o pracy. Ekonomiści ankietowani przez FactSet prognozują, że gospodarka USA stworzyła w sierpniu 1,4 mln miejsc pracy, ale byłoby to spadek z 1,74 mln miejsc pracy w lipcu. Dziesiątki milionów Amerykanów pozostają jednak bez pracy, jak pokazują liczby zasiłków dla bezrobotnych z tego tygodnia.

Raport firmy ADP zajmującej się płacami, powszechnie obserwowany jako prekursor rządowych danych o zatrudnieniu, które mają ukazać się w piątek, pokazał, że sektor prywatny dodał w sierpniu 428 000 miejsc pracy, mniej niż połowę tego, czego oczekiwali prognostycy.

Analitycy twierdzą, że jeśli jutrzejsze liczby miejsc pracy nie przyniosą oczekiwanego rezultatu, jest mało prawdopodobne, że rynek akcji będzie odtąd znacznie wyższy.

Analitycy stwierdzili, że może to być sygnał ostrzegawczy, że rynek pracy ochładza się po tym, jak niektóre stany USA przywróciły kontrole antywirusowe i wygaśnięcie dodatkowych zasiłków dla bezrobotnych ograniczyło wydatki konsumentów.

Bycze nastroje na giełdzie wydają się zbliżać do chwilowego szczytu, gdy ożywienie na rynku pracy zatrzymuje się, napisał w raporcie analityk Edward Moya z Oanda.

Ropa naftowa w USA z dostawą w październiku spadła o 14 centów, osiągając 41,37 USD za baryłkę. Ropa Brent, międzynarodowy benchmark, spadła o 36 centów do 44,07 USD za baryłkę.

Taqsam: