OAKLAND, Kalifornia (AP) — LeBron James chciał być z rodziną, przytulić żonę i trójkę dzieci w Ohio.
Wyraźnie wstrząśnięty wydarzeniem, którego nie mógł kontrolować, gwiazda Clevelanda w środę z trudem skupiła się na swoich siódmych z rzędu finałach NBA lub Golden State Warriors.
Dla najlepszego gracza w grze koszykówka została przyćmiona rasizmem.
W przeddzień spotkania Kawalerów i Wojowników trzeci rok z rzędu policja poinformowała, że posiadłość Jamesa w Los Angeles została rano zdewastowana za pomocą rasistowskiego sprayu namalowanego na bramie frontowej.
Prawie rok odkąd siedział na tym samym podium w Oracle Arena i odniósł się do wpływu Muhammada Ali jako aktywisty po śmierci mistrza wagi ciężkiej, James omówił codzienne wyzwania związane z byciem czarnym w USA.
Nieważne, ile masz pieniędzy, nieważne, jak jesteś sławny, nieważne, ile osób cię podziwia, bycie czarnym w Ameryce jest trudne, powiedział James. Mamy przed sobą długą drogę jako społeczeństwo i jako Afroamerykanie, dopóki nie poczujemy się równi w Ameryce. Ale moja rodzina jest bezpieczna i to jest ważne.
Naciśnij '>Według policji niezidentyfikowana osoba namalowała sprayem słowo „N” na frontowej bramie wartego 20 milionów dolarów domu Jamesa w dzielnicy Brentwood w środę rano. Kapitan Patricia Sandoval, rzeczniczka Departamentu Policji w Los Angeles, powiedziała, że ani James, ani jego rodzina nie byli w tym czasie w ich drugim domu.
Zarządca nieruchomości powiedział funkcjonariuszom, że uważa się, że incydent został uchwycony na wideo z monitoringu, powiedział Sandoval. Policja bada to jako akt wandalizmu i możliwą zbrodnię nienawiści. Sandoval powiedział, że ktoś zamalował to oszołomienie, zanim przybyli funkcjonariusze w celu zbadania sprawy.
James kupił dom w 2015 roku, niedługo po tym, jak jego firma produkcyjna podpisała 15-milionową umowę rozwojową z Warner Bros., dzięki której spędza więcej czasu w południowej Kalifornii. James spędził większość lata w Los Angeles, pracując ze swoją firmą produkcyjną.
Dom o powierzchni 9440 stóp kwadratowych nie jest główną rezydencją Jamesa. Mieszka w Bath w stanie Ohio.
Kiedy on i Cavaliers przygotowywali się do zmierzenia się z Warriors w grze 1 w czwartek wieczorem, James zajmował się tematem, który zwykle omawiany jest na innych forach.
Kiedy siedzę tutaj w przededniu jednego z największych wydarzeń sportowych, jakie mamy w sporcie, wiesz, wyścig i to, co się dzieje, powraca, w imieniu moim i mojej rodziny. Ale mam na myśli to, że patrzę na to tak, że jeśli to ma rzucić światło i kontynuować rozmowę w moim imieniu, to nie mam nic przeciwko, powiedział James. Moja rodzina jest bezpieczna, oni są bezpieczni i to jest najważniejsze. Ale to tylko pokazuje, że rasizm zawsze będzie częścią świata, częścią Ameryki. Wiesz, nienawiść w Ameryce, szczególnie do Afroamerykanów, żyje na co dzień.
Jamesowi trudno było myśleć, że nie będzie go w domu z rodziną do przyszłego tygodnia i powiedział, że zamiast tego zadowoli się telefonem FaceTime, mówiąc: To trochę mnie teraz zabija. Podziękował swojej żonie Savannah i innemu członkowi rodziny za prowadzenie trudnych rozmów, które miały miejsce, gdy jego dwaj synowie, Bronny i Bryce, wrócili do domu ze szkoły.
Przygotowanie do pierwszej gry stało się już bardziej zniechęcającym zadaniem po tym, co się stało.
„Jestem w takim momencie w moim życiu, że moje priorytety są na miejscu” – powiedział James. Koszykówka zajmuje drugie miejsce w mojej rodzinie. Właściwie przychodzi po tym, jak nadal jestem wzorem do naśladowania dla młodzieży i tego, co robię, jeśli chodzi o moją fundację. … Jutro będę tak skoncentrowany, jak tylko mogę, na wykonywanej pracy, ale to jest sytuacja, w której wracam na miejsce tego, co właściwie ważniejsze. A koszykówka nie jest w moim życiu najważniejsza.
Taqsam: